Dracia

*siigh*

Biedne jesteśmy...

*myśli*

*znowu się paskudnie uśmiecha*

Ano...;]

Ale trza się dowiedzieć, gdzie je trzyma...

No tak, w końcu jesteśmy płcią na wskroś lepszą...

x.X?

*shivers*

No tak..

Te oooczyyyy

Nie trzeba było mu wspominać o Koralinie...

..A to przeze mnie...

Zobaczysz, pewnego dnia odwrócisz się i zobaczysz te...guziki...

Mówię ci, ma jakieś wtyki...

Wiesz, nie znasz dnia ani godziny...

Nie zlękniemy się, planujmy dalej... ;]

No właśnie x.X Strach się bać...

Właśnie, ciekawe, czemu jeszcze się nie wtrącił....Hmm...

*zaczyna mieć dziwne myśli*

A może inteligencja? Co jedzą zombie? ;]

Sieci? Sidła? Urok osobisty?

Myśląc o owcy zapomniałyśmy o ważniejszej chyba części planu...

To Owiec, po co ma się zmarnować? ZJEŚĆ :K

Kekekek ;]

*jeszcze paskudniejszy*

*paaaskudny uśmiech*