Nolaan
-
Zawartość
3100 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Kalendarz
Blogi
Aktualizacje statusu napisane przez Nolaan
-
Flagi łopoczącej na wietrze chyba nie było, ale samemu Supermanowi brakuje przecież tylko gwiazdek, i można by go wciągać na maszt.
-
Niesamowite. Za brak zniszczonej bądź po prostu trzepoczącej flagi USA, jeden punkcik mniej do oceny!
-
-
Superman nigdy mnie nie porywał. Za Cavillem nie przepadam, Adams odwaliła jak zwykle dobra robotę, królują Shannon i Crowe. Największym (bo nieco niespodziewanym) plusem tego filmu jest jednak dla mnie Antje Traue. Niedawno widziałem Pandorum, tam też lekko poszarpana stylizacja dodawała jej niesamowitego, drapieżnego uroku.
Największy minus to sztywne, patetyczne dialogi, których słuchasz na przemian z oglądaniem dość efektownej demolki (ale to już widziałeś w trailerze).- Pokaż poprzednie komentarze 1 więcej
-
A "Pacific Rim" mnie nie kręci. Nazwisko del Toro to za mało, uwielbiam go za "Kręgosłup diabła" i "Labirynt fauna", coś, co będzie mi przypominać o wymiotogennych "Transformersach" raczej sobie odpuszczę.
-
A flaga USA jest?
-
W MoS.
-
Idź na Iluzję, zdecydowanie. To nie ten sam rodzaj intrygi, co w Prestiżu, do jego klasy też kapkę brakuje, ale nakręca ten film genialnie. Obecnie nie ma w kinie lepszej alternatywy.
-
Gdyby WWZ został zrealizowany według planu, rok lub dwa lata temu, ocena byłaby pewnie wyższa. A tak, w ostatnich latach rynek się nasycił zombiakami we wszelkiej postaci. Podobnie ja. Strona wizualna bardzo dobra, tak jak i dźwiękowa, mniejsze głupotki nie denerwują jakoś strasznie, a Pitt sprawdza się jako ostatnia nadzieja ludzkości. Cała reszta jest jednak tak cholernie schematyczna, że proszę siadać.
- Pokaż poprzednie komentarze 1 więcej
-
A co do IM3... Szitem są Ghost Ridery, do szitu bliżej Thorowi, a ten film mnie po prostu zawiódł. Moja wiedza na temat komiksowego pierwowzoru jest mocno średnia, więc bardziej niż na zgodności liczyłem na historię, która powinna złapać za... nogę, i nie puszczać, jak w części pierwszej. A tu się nagle okazuje, że tylko RDJ-owi się jeszcze chce.
-
Szkoda, bo ta rola przylega do niego idealnie, jak lateksowy kostium do Kate Beckinsale w Underworldach. Gdyby w tym filmie Favreau zamiast leżeć pod kroplówką, stał za kamerą, wyszłoby to całości na zdrowie. Powinienem więc wlepić maksymalnie piątkę, ale z sentymentu do RDJ-a podciągam do przyzwoitej szóstki.
-
Czytałem i posiadam pierwowzór. Moje uczucia po seansie oddaje wpis w statusie. Jeśli chcesz więcej mojej opinii, pisz. ;]
-
Pewnie tak, zwłaszcza, kiedy grających jest przeszło tysiąc.Z tego co udało mi się wyczytać, za prawdopodobieństwo wygranej odpowiada w pewnym stopniu współczynnik - nomen omen - "szacowanych zwycięstw". Wydaje się to prawdopodobne, sądząc po ilości zwycięstw osób przy odpowiedniej wysokości tego czynnika.
-
Are you stalking me? ;D Fakt, zarejestrowałem się tam, by się pozbyć kliku(dziesięciu) śmieciowych kluczy z różnej maści bundli. A wygrałem soundtrack do Darwinii... Od czegoś trzeba zacząć. ;]
-
BTW, udało Ci się tam coś wyrwać? I nie chowaj się za rogiem, tylko wyślij mi zaproszenie na Steam. ;]
-
-
Aż się zdziwiłem, że go do tamtej pory nie widziałem. ;] Obejrzałem głównie dla Daryla z TWD, ale detektyw faktycznie był przyjemnie pokręcony. Cały film pachniał mi "Przekrętem" Ritchiego, a to wielki plus. ;]
-
Jeśli chcesz i faktycznie masz czas - byłoby świetnie. Kilka zobowiązań, w tym trzymająca - powiedzmy - za gardło sesja skutecznie utrudnią mi życie w tym i przyszłym tygodniu, więc raczej nie będę w stanie złożyć godnego tematu. ;]
-
A choćby miał zebrać w sumie 10 postów, temat musi być. ;]
-
-
Tak się brzydko złożyło, że z nominowanych widziałem do tej pory tylko "Django". Po tym jak posiedziałem trochę na Metacriticu i poczytałem zagraniczne recenzje, wydaje mi się, że "Lincoln" rozbije bank.
-
Pisząc "pozostałe" miałem na myśli inne gry o Spider-Manie, nie te zwierzaki. ;]
-
Puma była właśnie w drugiej części - http://www.youtube.com/watch?v=DmWzz5SI4n0. Co do pozostałych, to - jak napisałem - nie mam zielonego pojęcia. ;]
-
Co do "Hobbita" - siódemka to taka ocena robocza, pewnie za dwa lata, po "There and Back Again" zweryfikuję ocenę, zwłaszcza jeśli seria zgrabnie połączy się z "Władcą Pierścieni".
-
To, co mi się nie podobało, to głównie ingerencja Jacksona et consortes w historię - Azog jako nemezis Thorina to duże przekłamanie, było sięgnąć po jego synka, jak bogowie nakazali. ;]
-
Co mi się podobało - zaskakująco dobry Freeman, pozytywne wrażenia odnośnie Balina (początkowo nie wyglądał mi zbytnio na budzącego respekt Władcę Morii, ale jak już zaczął wywijać mieczem...) i cała warstwa techniczna (genialne zdjęcia, pewnie Lesnie i Kamiński stoczą bój o Oscara).
-
To tak pokrótce, postaram się naskrobać więcej w temacie filmu. O 3D się nie wypowiem, bo od początku nie miałem zamiaru iść na tę wersję, jeśli tylko będzie wybór. ;]
-
-
Bullshit. Ten plus to nie połówka, tylko umocnienie oceny, pokazanie potencjału na ósemkę, ewentualnie drobne wyróżnienie za jakiś element, który się wyjątkowo spodobał. Feel the difference! ;]
-
Nie 7,5. 7+. Żadnego zaokrąglania. Jeśli spotkasz kogoś, kto ma siedem całych palców i kawałek kolejnego, będziesz starał się mu wmówić, że ma ich osiem? ;]
-
7+, nie 7. Filmweb jest po prostu ubogi w opcje. ;] I to jest przecież dobra ocena, oznaczająca (u mnie) gatunkową czołówkę w danym roku. Na film pewnie pójdę, ale to trochę dalekosiężne plany.
-
Miałem na myśli Smugglerka za ZiZ.
-
Pracuj, jeśli chcesz zdetronizować Czytelnika. ;P
Największy minus to sztywne, patetyczne dialogi, których słuchasz na przemian z oglądaniem dość efektownej demolki (ale to już widziałeś w trailerze).
