Skocz do zawartości

Amigos

Forumowicze
  • Zawartość

    1158
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wpisy blogu napisane przez Amigos

  1. Amigos
    Ostatnio zastanawiałem się, dlaczego w niektórych grach "cenzuruje się" krew barwiąc ją na zielono. Spotkałem się z tym w komórkowych "Orcs & Elves" i "Doom II RPG" ale także w jakiejś dziwnej wersji Guilty Gear X. No i nie rozumiem, po cholerę się to robi? Gra nie staje się przecież dzięki temu mniej brutalna a bryzgające zielone płyny ustrojowe wyglądają dziwnie (szczególnie TEN atak Zato w GGX).
    Jeśli ma ktoś ochotę skomentować to zapraszam : P
  2. Amigos
    Herzliś Wilkommen! Zgodnie z zapowiedzią dzisiaj o moich doświadczeniach z Guilty Gear.
    Pierwszy bezpośredni kontakt z serią miałem 4 lata temu, kiedy na coverze obchodzącego 10 urodziny CDA znalazła się "Isuka". Byłem wtedy nopem jeszcze większym niż teraz, dlatego też upodobałem sobie wtedy takie postacie jak Potemkin czy Millia Rage (ten pierwszy to olbrzym, ta druga ma atak który można zapętlić w nieskończoność), a walki były w głównej mierze naparzaniem w klawisze kick/slash (w przypadku Milii - slash slash slash slash slash slash). Swoją droga chyba nawet udało mi się w ten sposób ukończyć Arcade Mode Mniejsza już na jakim poziomie trudności.
    Obsesja zaczęła się jednak w zeszłym tygodniu kiedy to postanowiłem odnowić znajomość z X2 Reload (też z CDA - no co ja bym bez Was zrobił?). Właściwie to Sol Badguy wybrał mi się zupełnie przypadkowo (nie umiałem zmienić bohatera, strzałki nie działały! A w menu działały!), ale co tu kryć, gość miażdży absolutnie wszystkich i wszystko, zostawiając za sobą jedynie pożogę. Te cudne specjalne ataki (Gun Flame! Grrrrand Vipaah! etc.). Moc! No jasne, próbowałem innych postaci ale żadną inną tak dobrze nie szło.

    Jednakże po jakimś czasie doszedłem do wniosku, że Guilty Gear to chyba nie jest do końca tytuł przeznaczony do gry na klawiaturze. Gun flame'y itp. jeszcze wchodzą, ale z tymi najbardziej wyrąbanymi atakami jest nieco gorzej (Tyrant Rave wychodzi mi średnio 1 na 10 prób ), a Instant Killa nie udało mi się zrobić nigdy. Bo jak to jest - punch, kick, slash, heavy slash, dół, przód, dół, przód, heavy slash? Próbowałem też opcji z wciśnięciem naraz p+k+s+hs, ale jedyne co uzyskałem to piszczenie klawiatury (właściwie to nie klawiatury a kompa). Trza ruszyć zad i kupić pada.
    Do powrotu do Isuki skłoniło mnie dziwne uczucie, że czegoś w X2 Reload brakuje. Właściwie to kogoś. Powinna być tu jeszcze taka ta, no, mumia z wielkim kluczem? No niestety okazało się że A.B.A debiutuje dopiero w Isuce. Niestety, bo Isuka jest jednak o wiele gorsza od X2. Dochodzi przeszkadzajka w postaci klawisza zmiany kierunku (wcześniej nasza postać automatycznie odwracała się w kierunku przeciwnika) i dwa plany, na które można swobodnie przechodzić (nadal nie wiem jak to się robi ). No ale za to jest możliwość gry do 4 zawodników na 1 arenie (można tworzyć teamy, tylko trzeba uważać by nie przygrzać przez przypadek sojusznikowi).
    Do A.B.Y skłonił mnie nie jej zombiaczy wygląd i głos (choć to też), lecz fakt że była w pewnym Internetowym poradniku wrzucona do jednej szuflady z Solem (kategoria easy characters). I tak ćwiczę ją od wtorku. Na razie bez większych sukcesów, choć odkryłem że niektóre jej ataki bazują na samookaleczaniu (no i nic dziwnego że chodzi cała pokryta pokrwawionymi bandażami - choć z drugiej strony wygląda w nich całkiem słitaśnie).
    A - warto dodać że seria GG ma jedną z fajniejszych ścieżek dźwiękowych z jakimi miałem szczęście się w życiu zetknąć. Linknąłbym kilka utworów w "Muzyce z gier", ale nie chce mi się tam posta swojego szukać, więc dam tu:
    Motyw 1 (Venom)


    Motyw 4 (Jam Kuradoberi)


    Motyw 7
    To tyle na dziś. Bye bye!

  3. Amigos
    Właściwie to nie wiem po co mi to. Ale skoro mam bloga na Xfirze, to tu tyż mogę mieć. Przynajmniej jest bardziej krytyczna publiczność i więcej szyderców.
    O tym blogu:
    1.Wpisy dokonywane będą jak będę miał coś odkrywczego (moim zdaniem) do napisania i jak mi się będzie chciało o tym napisać. Czyli - jak znam siebie - nieczęsto.
    2.Ortografię opanowaną mam (nie chwaląc się) w stopniu, że tak powiem, Orlim. Zatem, jeśli gdzieś znajdziesz słowo napisane niezgodne z zasadami ortografii (np. "idem" czy "musk"), oznacza to że napisałem je tak specjalnie. Bo mam powalone niekiedy poczucie CHÓMORÓ (nia, aż takich potfórów ni bedzie).
    3.Lubię animowane gify, więc prawdopodobnie będę je sadził często i gęsto we wpisach. To nie jest blog dla ludzi o słabych łączach Internetowych.
    I to by było na tyle jeśli chodzi o wstęp. Temat następnego wpisu - prawdopodobnie Guilty Gear, moja nowa obsesja.
×
×
  • Utwórz nowe...