Skocz do zawartości

Andolini

Forumowicze
  • Zawartość

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Aktualizacje statusu napisane przez Andolini

  1. Ok dzięki.

    W sumie myślałam że to będzie zbyt łatwa zagadka.. rozwiązanie będzie więc zaskakujące, próbuj :D

  2. Nie, żadnej ironii, po prostu pomyślałam że jesteś tu bardziej oblatany a nie chciałabym znowu blokować. Spokojnie ;)

  3. Tyle że IMAX ma bardzo drogie bilety.. ale cena = jakość w tym przypadku. W Atlanticu byłybardzo niewygodne okulary. A o jakości filmu nic nie mówię, nie mam porównania.

  4. Po raz pierwszy będę czekać z niecierpliwością na premierę DVD. 2 razy na 3D. Ach i przyda się duży telewizor z tą płytą. 2 razy to nic, swoje ulubione oglądam raz albo więcej na miesiąc...

    W Atlanticu bilety nie były takie drogie, a że po raz pierwszy nowy film tak mnie wciągnął to żaden wydatek te 42zł.

  5. Przyznaje. Powiedzmy że wyrzucimy z tego filmu Jokera... wychodzi mi niezły film ALE nie najlepszy.

    Hmm, trudno mi to wyjaśnić.

  6. Że mój?! Och, znając życie tak :/

  7. Ale na cały film nie powinno patrzeć się przez pryzmat aktora. Trudno się tego pozbyć, trzeba "ochłonąć" z emocji. Pacino powiedział że to jak przyjść na koncert i zamiast podziwiać grę skrzypka chwalić go za wygląd. Chociaż jemu łatwo mówić, sami siebie oceniamy inaczej, on sam nie ulega własnemu czarowi ;).

    Ja wprost przepadam za mafią. Mądry św. Mikołaj zostawił mi pod choinką ksi

  8. Robi jednoosobowe przedstawienie w filmach. Myślę że gadając sam do siebie mógłby stworzyć niezwykle wciągający film :)

  9. Al jest niesamowity. Zaczynając od gry a kończąc na charakterze. Wiesz, zobaczyłam Ojca Chrzestnego, grał Michaela który - jak wiadomo - zmienił się z dobrego na złego. Zagrał to doskonale. A ten temat zawsze mnie chwytał. Może na przykładzie Warcrafta III - gra chwyciła mnie- 9latkę, przemianą Arthasa. Arthas dobry chłopak zmienia się w potwora, bez mrugnięcia okiem morduje ojca. Jak Mike brata.

  10. Taaak, to było pierwsze co mi wpadło do głowy. :)

  11. Uff, przyznam że zestresowałeś mnie trochę.

  12. 15 lat to szczera prawda. Przecież tam nie jest napisane: "pijam codziennie" tylko "ulubione trunki". A skoro ulubione to może być ten właśnie alkohol. Nie zrozum mnie źle, mogłabym gadać i gadać a tego nikt nie chce :).

    Mam nadzieje że twój komentarz jest tylko w z powodu troskliwości :).

  13. Chciałam pochwalić twój blog i przeprosić za "przedługaśne" komentarze do wpisów. A więc: Chwalę blog, przepraszam za długość wpisów.

    :)

×
×
  • Utwórz nowe...