Powerslave

ya?

Oj, jakieś wakacje zmarnowałem nad Magic Trainer Creator... ale kiedy znalazłem małego i prostego Cheat-o-Matica, to sobie odpuściłem. W CDA swoją drogą też niegdyś był "poradnik hackera" z włamywaniem się do save'ów.

Odnośnie nowego wydawcy na GOG: "(Trilobyte's fourth released game was) Uncle Henry's Playhouse ? a compilation of all the puzzles from The 7th Guest, The 11th Hour, and Clandestiny. It sold 27 copies in the United States, and 127 worldwide."

Kojarzę progza, używam go przy D-Fend Reloaded, zresztą najlepsze GUI dla DOSBoxa i menedżer gier dla tegoż.

Tytuł zmienili, bo już była gra Riot - taki klon Speedballa w 3D.

Metal Slug meets Lomax jest dla Ciebie "meh"?? Whatev! A spotkałeś się może kiedyś z chyba jedyną polską grą przygotowywaną na GBA, Unseen? Czytałem jedynie zapowiedź w ś.p. GB Magazynie.

Znam ten wynalazek, ale znając siebie zapominałbym go uzupełniać. Jeszcze się zastanowię.

Pytlowaliśmy sobie swego czasu na różne tematy, wymienialiśmy pliczkami rozmaitemi i wspominaliśmy czasy, kiedy Amiga była potęgą. Potem wziąłem rozwód z forum, niedawno wróciłem, zajrzałem na jego profil, a tu pustka.

Welp, Hitman z soundtrackiem to nie w kij dmuchał.

A pewne środowiska, których z nazwy nie wymienię, liczą na FF7/8, rozumując że skoro Square-Enix przejął IP Eidosa, a GOG dogadał się z Brytyjczykami, to...

Staram się myśleć mniej życzeniowo, więc liczę tylko na kompletną sagę Blood Omen/Legacy Of Kain, łącznie z pierwszą, najpierwsiejszą częścią, która była co prawda tylko upośledzonym, konsolowym djablo, ale szlachectwo GOGa zobowiązuje do kompletności. Hitman już potwierdzony, ciekawe czy ściągną Omikrona, I.G.I. i Fighting Force. No i ofc, Daikatanę :V

Anachronox and Thief are hitting GOG, yo.

Gdzie jest naczelny drwal FA? ;(

DMH wróci. Naprawdę. I będzie lepsze, głośniejsze i bardziej bluźniercze niż kiedykolwiek.

Nie dziwię Ci się, to są dość specyficzne gry (french touch, yadda yadda), coś jakby Alone in the Dark wrzucić w baśniowy świat, z porąbanym interfejsem i sporą ilością momentów, gdzie nie wiadomo co robić by popchnąć fabułę dalej. Still, to była moja pierwsza gra kupiona za szczeniaka, te 15 lat temu, i jestem w niej zakochany dokładnie tyle czasu.

Korzystając z weekendowej przeceny, po 15 latach przypomniałem sobie LBA2. And guess what. Świetne wydanie ze strony GOGa - muzyka CD-Audio, FMV, idealna kompatybilność, pomimo że to gra ze schyłku epoki MS-DOS - malina. I do tego obfite bonusy. So happy :3

I know that feel. ;(

W ogóle to mnie narwało znowu na Duma. Ściągam mody, sprawdzam co nowego pojawiło się w tej materii i ogólnie się jaram 19 letnią gierką, podczas gdy w święta kupiłem nieco current-genowego stuffu. Cały ja :V

Dustforce od wtorku za 10$ na Steam.

No i teraz ten kumkający motyw główny nie wyjdzie mi z głowy do końca dnia.

Zdecydowanie nie. Komodowej wersji Rastana czy IBMowych Żółwi Ninja też się nie dało skończyć ze względu na niemożliwe do wykonania skoki. Ciekawe, jak to "sfixowali" w przypadku wersji gogowego Superfroga.

kam na ichnie wydanie Project-X oraz Worms World Party.