Wiesz, że narzekamy jak jakieś stetryczałe pierniki? ;]
Mój pierwszy film w kinie - Król Lew. Ale mało co pamiętam, pierwszy film, który dobrze pamiętam - Dzień Niepodległości
Jak teraz go oglądam, to każdorazowo umieram ze śmiechu, a wtedy byłem zachwycony ;P