No więc tak. Jeszcze do niedawna byłem bardzo religijny. Co niedziela chodziłem do kościoła, dawałem pieniążek na tacę, spowiadałem się i przyjmowałem komunię w miarę regularnie. W życiu właściwie wszystko zależało od Boga i Kościoła Katolickiego. Wiadomo grzeszyłem jak każdy inny człowiek, ale często jeśli po tym jak popełniłem jakiś grzech przytrafiało się coś złego- bania z matmy, kłutnia z rodzicami, choroba bliskiej mi osoby, to obwiniałem za to siebie i to, że wcześniej zgrzeszyłem. Teraz trochę inaczej na to wszystko patrzę. Stało się tak między innymi za sprawą muzyki reggae która wiele rzeczy mi uświadomiła.Dziś jest niedziela. Pójdę z Tatą o 20.00 do kościołai tak jak zwykle, pomodle się, wrzuce pieniążek na tacę, wysłucham kazania, jednak już dzisiaj zrobię to z innym nastawieniem niż kiedyś. Teraz patrze na Kościół Katolicki z zupełnie innej strony! Spróbuję teraz opisać co może powodować we mnie taką zmianę. Myślę że mogę się tu posłużyć jedną piosenką. A mianowicie jest to "Mafija" zespołu Natural Dread Killaz. Postaram się przeanalizować całą tą piosenkę ze szczegółami. Nie przedłużając. Zaczynajmy:
Na samym początku zamieszczam TU link aby każdy mógł wysłuchać piosenki i mniej więcej mnie zrozumieć.
Wmawialiscie nam przez setki lat ze jestesmy niczym
Wieszaliscie moich ludzi na szubienicy
Posłuchajcie jak zwycięski Lew na was ryczy
Przed tym rykiem nie schowacie sie nawet w kaplicy
To prawda Kościół Katolicki często uświęcał cel nad środki jednak moim zdaniem nie należy wracać w ten sposób do historii. To tak jakbyśmy do tej pory nienawidzili Niemców za to co zrobili nam w czasie II Wojny Światowej (co prawda są tacy ludzie ale wg. mnie takie podejście nie ma najmniejszego sensu- co się stało to się nie odstanie i nikt nie powinien cierpieć za grzechy soich przodków)
Katolikiem czynicie człowieka juz od urodzenia
Przez chrzest narzucacie mu swoje wierzenia
Wydaje wam sie ze tak wolno bo to tylko prości ludzie
Ale nie kazdy z nich pragnie wiecznie zyc w obłudzie
I właśnie tutaj całkowicie zgadzam się z twórcami tekstu. Jak na mój gust nie powinno się nażucać przez chrzest nieświadomej tego osobie wiary którą wcale nie koniecznie dana osoba będzie chciała wyznawać. Chociaż z drugiej strony oczyścić z grzechu pierworodnego powinno się jak najszybciej. Ale tutaj pojawia się pewna myśl która sugeruje że kościół chce jak najszybciej wziąść daną osobę w macki swoich wierzeń bo puki jest jeszcze nieświadoma i tak nie może postawić oporu a jak już będzie ochrzczona i wychowywana w wirze katolickiej to istnieje prawdopodobiństwo że nie dowie się wielu rzeczy o Kościele o którym on sam niechętnie wspomina.
Bo my ciągle pamiętamy jak mordowaliscie w imię Boga
Wiecznie żądni władzy, wiecznie żądni złota
I my nie zapominamy która to nasza droga
Nie zapominamy prawdy o naszych przodkach
Tutaj tak jak na początku napisałem nie powiniśmy do tego wracać. Chociaż z drugiej strony może Kościół właśnie takiego podejścia oczekuje, może liczy na to że nigdy nie zostanie ukarany za wyrządzone zło. Może myśli że ludzie o tym zapomną i puszczą im to płazem...
Może nas przeklinacie, uważacie za pogan
Za pochopne sądy czeka was kara sroga
Jestescie przekonani ze juz wszystko o tym swiecie wiecie
Ale przed świętym ogniem nigdy nie uciekniecie!!
Rasta pali Babilon, Rasta pali watykan!
Rasta wie, gdzie jest Syjon, Rasta [beeep] sie nie tyka
"rasta pali babilon, rasta pali watykan" Te słowa zdecydowanie mi się nie podobają. Rasta wyznają pokój i chcą w nim żyć więc czemu mieliby palić Kościół Katolicki. I patrzą na niego złowrogo. Moim zdaniem powinni podejść do tego bardziej pokojowo i po prostu starać się zwalczać zło jakie według nich wyrządza Kościół Katolicki pokojem i dobrym słowem. Bo zwalczanie zła złem jest złę!
Jedyny kodeks na życie to przykazania świete
a w kosciele katolickim drugie jest uciete
Jednak jakby nie nastąpila ta korekta
Nie mogłaby zaistniec wasza mordercza sekta
Na tacę odkupienie, wine kazania To są jawne kpiny
Jak ma uczyć życia człowiek który nei ma rodziny??
Jeśli chodzi o drugie przykazanie to faktycznie, poszukałem, poczytałem i to właśnie najbardziej nastawia mnie przeciwko Kościołowi. Otóż w oryginale Pisma Świętego drugie przykazanie głosi o zakazie tworzenia wizerunków Boga. Kościół Katolicki natomiast zgrabnie wyciął to przykazanie i rozdzielił ostatnie na dwa. Nie pojmuję jak człowiek może zmieniać dla własnej wygody Dekalog. Dla mnie to jest chore! Przecież Bóg chyba nie bez powodu zesłał nam te przykazania. A najśmieszniejsze jest to że księża często mówią w kazaniu o tym że nie można na własną rękę zmieniać przykazań. A co kapłani to nie ludzie??? Mają jakieś szczególne prawa do zmiany tego co Bóg nam zlecił?...
Jeśli zaś chodzi o celibat to także uważam że powinien być zniesiony. Właściwie to czemu on ma służyć? Czystości księży? Przecież Bóg nic nie mówił o tym że aby żyć zgodnie z jego wolą całe życie trzeba zachować Celibat. Dla mnie to wszystko jest dziwne...
ref.
Słudzy watykanu to legalna mafija
Ona cie okrada, oszukuje kazdego dnia
Sludzy Watykanu to legalna mafija
Ona cie okrada, oszukuje i zabija!!!!
Tutaj właściwie nie ma co dodawać, ponieważ refren to potwierdzenie przez twórców słów tego co głoszą w zwrotkach...
Wielka legalna mafia bardzo krwawe fundamenty ma
Ten kto ma oczy widzi, doskonale te przekręty zna
Historia was rozliczy, bojcie sie Ostatecznego Dnia
Co macie na usprawiedliwienie wyrządzonego zła
Krucjata-okradliscie pół świata
Morderstwa w imię krzyza - ludzkie zycie, zadna strata
Wasze koscioly zbudowane z krwi mego brata
Nie prowadzi was Bog, ale szatan..
Jeśli chodzi o historię to wyżej już napisałem co sądzę na ten temat. Dodam jeszcze tylko że to naprawde nie fer że Kościół Katolicki zabijał i rabował niby to w imieł Boga a później głosi Słowo Boże w którym wyraźnie jest napisane że zło powinno się likwidować miłością a nie przemocą.
Nie wolno wam miec dzieci bo dziecko to dziedzic
A po co majatek na potomnych dzielic, to sie nie oplaca
Potem pusta taca nie byloby swiatyni w palacach
Nawracacie ludzi a to was trzeba nawracac!
O celibacie pisałem już wcześniej. A jeśli chodzi o teorię że celibat jest po to aby nie dzielić majątku na potomnych to jest ona trochę naciągana i przekoloryzowana ale mimo wszystko może jest w niej trochę prawdy...
Wiem, ze miedzy wami sa tez ludzie prawi
Niejeden z was sie stara Dobre imie Boga sławi
Dajecie oparcie duchowe ludziom to wam sie chwali
Jednak wielu z was czynami swymi kościół pali
No i tutaj już właściwie nic dodać nic ująć. To prawda są księża którzy są naprawdę dobzy i widać że kochają Boga i chcą dla ludzi jak najlepiej i w takich ludziach naprawdę widać powołanie. Ja osobiście znam kilku takich księży, jednak wiem też że bardzo wielu znich wcale nie zachowuje celibatu a patrząc na to jakimi niektórzy wożą się brykami to aż ciężko uwieżyć że są jeszcze tacy prawdziwi księża "z powołania"
ref.
Słudzy watykanu to legalna mafija
Ona cie okrada, oszukuje kazdego dnia
Sludzy Watykanu to legalna mafija
Ona cie okrada, oszukuje i zabija!!!!
Refren jest taki sam jak poprzednio więc tu właściwie nie mam co pisać
Hej, Panie Watykanu, nie obejmuje mnie twoj plan
To w co wierzę w swoim sercu mam
Nie w portfelu, nie u zlotych bram
Hej Panie Watykanu, duzo za duzo twoich błedów znam
W swego Boga umiem wierzyc sam
Bez twojej pomocy i bez twoich klamstw
W tym miejscu uważam za słuszne to że powinniśmy mieć w sercu to w co wierzymy a nie pokazywać ile złota i drogocennych ozdób włożyliśmy w budowę kościoła. Świątynie wg. mnie powinny być skromnym miejscem a nie przepełnionym przepychem. Bóg bowiem nie chciał być bogaty materialnie a pragną jedynie aby wszyscy byli bogaci duchowo.
Pierwsza relikwia to ogromna taca
najświętszy jest ten co najwiecej wpłaca
Ja mowie ci popatrz na to co robi cala Polska
Ja mowie ci popatrz na to jak wplaca, wplaca
Na tacy wielki majatek sie obraca
nie ludzie, nie uczucia, nie milosc, nie wiara
Władza to pieniądz a pieniądz to władza
Na tym polega ich praca
Czasami żeczywiście mam wrażenie że jak z tacą przechodzi ksiądz lub kościelny to do tych co wrzucają koperty albo banknoty zawsze się uśmiechną itd natomiast na tych co nie wrzucą nic często spojrzą tylko tak że dana osoba robi się cała czerwona i żałuje że nie ma przysobie tych 2 zł nawet jeśli nie stać ją na jedzenie.
Rzeczy takie jak ofiara w danej intencji też powinny być darmowe. W końcu za co my właściwie płacimy? Za to że cały kościół się będzie modlił w intencji np. zmarłego??? Przecież to że za takie coś musimy płacić to kpina.
Ja mowie ci popatrz tutaj
Ja mowie ci popatrz tam
I zrozum ze nasz kosciol to wielki plan
Udany biznesplan, największy biznesplan
Bezwolny biznesplan
Może w tym jest trochę racji, może i nie. Wiem jednak że na pewno że niektórzy księża są bogatsi od mojej rodziny a mimo wszystko ciągle "musimy" wpłacać pieniądze na tace jeżeli nie chcemy aby ksiądz się na nas krzywo patrzył sprawiając nam przykrość.
Rapapam, rozwalam teraz wasze grube mury
Rapapam, szczerze żal mi tej kultury
Rapapam, bum,rapapam, hej
Watykan, KuKlux Klan, wielka mafia mowie wam
Jeśli chodzi o przemoc, nawet tą słowną wobec Kościoła to już o niej wyżej wspomniałem
Ja mowie Ci popatrz na tych wszystkich co
wierzą w Najwyższego
Ja mowie Ci popatrz na tych wszystkich co
mają w swoich sercach Go
Ja mowie Ci popatrz na tych wszystkich co
czują to, mają to
Ja biorę z nich wszystkich przykład bo
Dobrze wiem czego chcą
Nawet jesli jedna osoba na sto
przyzna mi racje i zrozumie to co mam na mysli
Spiewając o nienawisci
do instytucji która zniszczyla moją wiarę w miłosć Boga
W OStateczy Sąd i w kare
Bede szczesliwy wiedzac ze nie jestem sam
czując to co czuję, i mając to co mam
W kraju, w którym rządzi wielka mafia Watykan
I na samym końcu chciałbym powiedzieć że piosenka ta zmieniła bardzo wiele w moim poglądzie na religię. Dawno już się nie spowiadałem wiem że to źle, ostatnio właściwie w ogóle się nie modle rano i wieczorem a kiedyś robiłem to codziennie przynajmniej wieczorami. I to wcale nie jest wina tej piosenki czy mojej zmianie poglądów jesli chodzi o Kościół. To jest wina moja! I wiecie co? Postanawiam że się poprawię. Jak tylko wrócę z wakacji zacznę czytać Pismo Święte aby móc samemu w pełni ocenić czy Kościół Katolicki jest dobrym sposobem na wyznawanie Boga w którego jak najbardziej wierzę. A wiecie co jest w tym wszystkim najśmieszniejsze? To że wychowywałem sie w mało religijnej rodzinie i nie tak dawno zacząłem namawiać mamę (taty nie ponieważ z nim nie mieszkam. Ja mieszkam z mamą w Zamościu a Tata w Ełku. Rodzice są po rozwodzie) aby chodziła ze mną do Kościoła i od tamtej pory starała się zawsze ze mną chodzić na msze. A teraz to ja zaczynam wątpić czy Kościół to to czego szukam w swoim życiu. Muszę to przemyśleć. Ale zaczne od czytania Pisma Świętego a do Kościoła będę chodził nadal tak jak wcześniej tylko że już z innym nastawieniem.
I wiecie co? Gdzieś tak w pod koniec pisania tego tekstu przerwałem. Wiecie dlaczego? Bo poszedłem do kościoła aby pomodlić się za moją wiarę i o zdrowie dla mojej rodziny. We mszy uczestniczyła siostra zakonna która prowadzi misję w Ekwadorze. Opowiadała o tym jak misjonarze (i misjonarki) pomagają tamtejszym dzieciom a także uczą je i opowiadają o Bogu. Myślę że to bardzo dobra rzecz. Bo nieważne czy należysz do kościoła Katolickiego czy nie. Liczy się to aby w życiu w coś wierzyć a jeszcze lepiej jeśli to w co wierzymy jest zgodne z Pismem Świętym.I liczy się to co mamy w sercu. Bo wiara, wiara czyni cuda.Tak myślę... Amen
- Czytaj dalej...
- 4 komentarze
- 1156 wyświetleń