Skocz do zawartości

CobraCommander

Forumowicze
  • Zawartość

    1092
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wpisy blogu napisane przez CobraCommander

  1. CobraCommander
    MAM DOŚĆ!!!!!!!! nie wchodzę na to forum od jakiegoś czasu bo jestem zajęty pracą!!!!!! a jakieś małoletnie dzieci do mnie na gadu gadu piszą jak zagrać w ALIEN SHOOTER 2.
    Moja Odpowiedź brzmi HAMACHI i cała fizolofia, jak to do was małe dzieci nie dociera do po ch...j do mnie piszecie, temat jest z około 2009r i myślicie że grywam nadal w ten shit ? OTÓŻ NIE!
    Jak chcecie z kimś pograć to nie nie ze mną KAPWU ?
    Dobra ostatnia rzecz, jak jeszcze raz zobaczę anons na gg to blokuje NA STAŁE, a zdobyty nr gg rozprowadze osobom trzecim żeby zrobili to samo co z mną....brzmi chore, i tak ma być ZĄB ZA ZĄB ludziska.
    PS Błędy ort celowe bo i tak ich nie poprawię dziękuje i dobrnoc.
  2. CobraCommander
    Hai Hai* dziś odebrałem......OPASKĘ NA OKO kupionej zamówionej 3 dni temu
    Opaska na oko ma wiele znaczeń, nie nie kupiłem jej aby ukazać że jestem za piratami co jest oczywiśćie nieprawdą, po prostu chce być takim mini Big bossem

    A może Jubei Yagyu ?

    albo jeszcze Nick Fury ?

    najlepiej chyba będzie się nadawać to starego mitu
    http://www.cala-prawda.pl/Czarna-opaska-pi...a-prawda-o.html
    Co ma nawet sens, jedno oko się mi tak zakleja że jak już je oderwę będe na te oko oślepiony na jakiś czas a tak opaską sobie przysłonię i zero bólu w oczku.
    PS nie dam swojej foty tutaj bo już regulaminowo usuneliście mojego kolegi poimo miałem jego zgodę.
    * Hai znaczy Tak po japońsku
  3. CobraCommander
    Notka nieco spóżniona, ale wciąsz jest w moim sercu
    Była to niedziela, wracam z kościoła, wracam do domu, gdy nagle....jacyś duzi chłopacy trzymają młodego chłopaka, i nad nim pastwią
    Chłopak powtarza "jestem niewinny", a jakiś z tych chłopaków bije go po twarzy, przyjechała policja, i go zabrała, gadałem z ludzmi co on zrobił
    Jedni mówią, że biegał z pistoletem przy dzieciach i je straszył, a oni z tym się nie zgadzali, bo on tam ma kolegę, ale jego nie było, i tak po 15min radiwóż wrócił i go odwiózł za blok i po 2 wrócił do ludzi bez niego, i policja mówiła że chłopaka nic nie zrobił, ten cały pistolet to jakieś pudełeczko, ale ci chłopacy mówią że to był pistolet, i tak póżniej policja odjechała, i ludzie się rozeszli.
    Nie wiem jak tak można, ludzie zamiast pomoć włączyli się w konfilkt, zamiast wspólnie rozwikłąć sprawę, jakiś czas temu tego chłopaka spodkałem na zakupach, kiedy mnie zobaczył grzecznie się przywitał i pomógł mnie i mojej dziewczynie pomagać wsadzać zakupy z koszyka do siatek, kiedy go nie pewnie spytałem czy wszystko w porządku od tamego czasu, od odparł że tak, ale jakby tamtych chłopaków dorwał to by sami tak oberwali od jego starszego brata.
    Słowa Końcowe
    możecie nie wierzyć ,to nie wierzcie ale jakbym był na miejscu tego chłopaka bym nie mial obitej wargi do krwi.
×
×
  • Utwórz nowe...