Skocz do zawartości

LiOx

Forumowicze
  • Zawartość

    595
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez LiOx

  1. Ja podczas pierwszego przejścia, po około 130h zużyłem wg statystyk 40 rdzeni, a ponad 80 mi jeszcze zostało - fakt, że sporą część biegałem bez power-armora (średnia trudność)... Tylko kilka z nich kupiłem. reszta jakoś tak sama wpadła po drodze...

    Teraz gram na trudnym, mam gdzieś 20lvl i w zapasie jakieś 20 rdzeni. A z pancerza wychodzę tylko po to by podłubać przy warsztacie albo jak fabuła każe mi usiąść :). Nawet buduję w pancerzu.

  2. Pytanie dla tych, co juz sa dalej w fabule tongue_prosty.gif

    Jestem w Instytucie, zapoznalem sie z cala kadra i wg dziennika zadan mam uzyc holotasmy skanujacej, jednak nie mam niczego takiego w swoim ekwipunku, a w Instytucie tez niczego nie znalazlem - pewno gdzies tam jest, tylko ze mnie ciapa i nie potrafie znalezc tongue_prosty.gif Wiec jesli ktos pamieta, gdzie to sie znajduje i mi wskaze odpowiednie miejsce, bede niezwykle wdzieczny..

    To się nazywa bodajże "Zaszyfrowana / zakodowana holotaśma" czy jakoś podobnie. Wystarczy w praktycznie dowolnym terminalu ją załadować ® - nie będzie na to opcji w menu terminala jakby co.

    • Upvote 1
  3. Udał mi się 'romans' z Piper... Trochę się zawiodłem powiem szczerze, bo udało się to w sumie po 4 'większych' questach i 4 'rozmowach' - gdzie za każdym razem wybierałem coraz bardziej czerwoną opcję 'romans' (co oznaczają te kolorki swoją drogą? im bardziej czerwony tym 'trudniejszy'?) w końcu pykło i... no i co? koniec? Jedyny ficzer z takiego stanu rzeczy to taki że mam bonus do expa po wspólnie spędzonej nocy (ciekawy pomysł, muszę o tym żonie powiedzieć, może szybciej awansuję w pracy wink_prosty.gif ) i tyle, z tego co zauważyłem dialogi się kompletnie skończyły. Szkoda bo to jest fajnie zaprojektowana postać wg. mnie i często miała coś ciekawego do powiedzenia.

    Nie zrozumcie mnie źle, jest dużo lepiej niż to wyglądało w Skyrimie, ale wygląda na to że lepiej nie romansować bo dialogi się kończą.

    Tak wyglądają wszystkie flirty / romansy w F4. W zasadzie zdobyłem pełne zaufanie już wszystkich do tej pory odkrytych postaci (5-6?) a na przekór romans (i to żeńską postacią :)) zrobiłem z Curie... A co...

    Tak swoją drogą, to żeńską postać uważam za najlepiej zdubbingowaną postać w grach ever. W wielu miejscach bardzo dobrze słychać rozpacz matki szukającej swojego dziecka... Niestety ponieważ reszta rozmów jest mdła i nijaka, to ten voice acting pasuje do tej reszty jak pięść do nosa...

    Ale mi się podoba - 140h na koncie :)

    @Wizardius

    Ja akurat nie opowiedziałem się po stronie Bractwa bo są dla mnie zbyt radykalni, za to sprawdziłem obie drogi dla Trasy i Instytutu. I w zasadzie obie kończą się kupowato, przy czym oś fabularna dla instytutu jest krótsza. Ścieżkę BoS planuje zrobić nową, męską, bezwzględną postacią. Ale nie spodziewam się nic wybitnego - zapewne w tej sytuacji to BoS pozostanie jedyną siłą na mapie... I pewnie Minutemani...

  4. Ja nie wiem co ludzie chcą od grafiki F4 - moim zdaniem jest znakomita - zwłaszcza jak na skalę i złożoność przedstawionego świata.

    Ok - niektóre tekstury czy modele za piękne nie są, ale całość moim zdaniem dobrze się komponuje i bardzo fajnie ilustruje te zrujnowane miasta. Żeby nie być gołosłownym - garść screenshotów - uwaga: mogą być drobne spoilery (choć jak wszyscy dobrze wiemy fabuła nie jest mocną stroną F4 - ale reckę napiszę za czas jakiś - do tej pory raptem trochę ponad 30h za mną...)

    http://steamcommunity.com/id/sebgruch/screenshots/?appid=377160

    (Nie wklejam samych obrazków, bo by mnie mody pomordowały...)

  5. ... LiOx pewnie grał w premierówki i dlatego zapamiętał te gry jako zabugowane tongue_prosty.gif

    No raczej :)

    Znaczy i 1 i 2 ukończyłem i to po kilka razy, w zasadzie robiąc (a przynajmniej próbując) wymaksować wszystkie lokacje... Ma pewno pamiętam sypiące się New Reno, San Fran i cmentarz...

    Ok, może jako psychofan gier z serii Elder Scrolls (od czasów Buggerfalla) jak dostałem "Obliviona z karabinami" po prostu dostałem o wiele fajniejszy model eksploracji niż w rzucie izometrycznym - w sumie chyba nawet czasem przedkładam odkrywanie świata nad odkrywanie fabuły (poza trzecim Wieśkiem :)) - znaczy fajnie jak jest dobra, ale niech nie przeszkadza :P (jak np. 2 rozdział w drugim Wiedźminie...)

    A może po prostu poznałem te gry swego czasu na tyle dobrze, że powrót byłby zwyczajnie nudny - a tam dostałem kompletnie nowy świat :)

  6. Według mnie kupowanie tej gry bez przeczytania kilku recenzji to ogromne ryzyko. Oczywiście zależy czego się oczekuje. Jednak niezależnie od oczekiwań brałbym pod uwagę co Bethesda zrobiła z F3. wink_prosty.gif

    Ja tam się przy trójce swietnie bawiłem... Gdybym miał teraz wrócić do zababolonej jedynki lub dwójki chyba bym już się odbił... Od trójki pewnie też :)

  7. A takie małe pytanko mam - przerywając wątek :) - gdzie myślicie najlepiej dokonać zakupu F4? Ktoś dokonywał porównania oacalnosci? Cena ma dla mnie znaczenie drugorzędne, bardziej mi zależy na "wypasie" / kompletności. Pudełko czy cyfrówka lepiej wypada? Nie nastawiam się na GOTY, wiec pewnie rzuciłbym się na jakiśsensowny preorder.

  8. Jakie 3? Albo zabijasz Pagana albo nie.

    Chyba, że masz na myśli jeszcze kwestię wyboru

    między zabiciem Amanity i Sabala.

    Ale to akurat śmieciowy wybór... Oba są złe...

    Zresztą, w każdym wypadku zarówno

    pozostałego przy życiu przywódcę jak i Pagana

    można zabić chwilę po zakończeniu animacji.

    Chyba, że jest jeszcze jakieś inne zakończenie?

    Z drugiej strony - ja po ponad 26h gry mam niecałe 50% - jeszcze nie przedostałem się do północnego Kyrat ale w południowym zebrałem już niemal wszystko - została mi jedna Thanka, kilka plakatów, 2 listy i ze 2 maski... Najgorsze, że już dawno mi się portfel i plecak skończyły, a najlepsze skóry dopiero na północy, i wydawać już nie ma na co - co tylko mozna już wykupiłem - nawet wszystkie malowania do wszystkich posiadanych broni smile_prosty.gif A, i w zapasie mam chyba z 10 punktów skilli, których nie ma na co rozdysponować - a i tak jeszcze sporo skrzyń zostało z klamotami...

    A questów jeszcze cała masa na południu: Willis, Longinus, palacze trawki, i sam Złoty Szlak cały czas czegoś chcą...

  9. Ha, udało mi się wczoraj naprawic FC4.

    1. Na wszelki wypadek odinstalowałem grę całkowicie i zainstalowałem ponownie. (Ta, wiem - ponad godzina na ponowne zassanie ponad 30GB, ale dzięki temu U-Play od razu zainstalował ją w wersji spatchowanej do 1.3.0)

    2. Sejwy znajdują się w miejscu bardzo intuicyjnym: programFiles (x86)/Uplay/Uplay Launcher/saves/420.

    3. Powinny być pliki typu save1, save2 itd. Prawidłowy sejw ma około 55Kb,

    4. U-Play ściąga pliki z chmury za każdym razem tuż przed startem gry - jeżeli wcześniej zassał tam jakieś uszkodzone to grać się nie da.

    5. Dlatego trzeba obserwować ten folder - najpierw usunąć wszystko, potem tuż po wciśnięciu "graj" usunąć wszystkie sejwy o bezsensownych wielkościach np. 1kb - szybko, zanim gra odpali, bo wówczas je przejmuje i nie da się ich usunąć.

    6. Ja na wszelki wypadek teoretycznie autosejw wyłączyłem w profilu.

    7. Gra teraz już działa normalnie.

    Faktycznie mi się też dokumentnie rozwaliło tuż po rozegraniu "Mistrza Strażnic"... Chociaż i wcześniej jak mi kilka razy gra się wywaliła to uszkodzone aktualne sejwy Uplay nadpisywał tymi z chmury - cofając mnie po 1-3 godziny, grrr...

  10. A ja sobie w miarę spokojnie grałem, na domyślnych (co prawda trochę się czasem cienie zachowywały - takie jakby lekkie mżenie na obiektach) ale ogólnie super fajnie. Do pierwszego wybuchu gry.

    Mimo częstego zapisywania, gra cofnęła mnie o dobrą godzinę, najwyraźniej nadpisując uszkodzony sejw wersją z chmury...

    Potem przez kolejne dwa dni było w miarę nieźle - zwiedziłem spory kawałek świata aż mi się rypła pod koniec jakiejś misji - i została w stanie permanentnego autosejwa...

    Tak właśnie - nie da się zapisać ręcznie bo pojawia się komunikat, że autozapis jest w toku sad_prosty.gif A do tego gra się zwyczajnie zawiesza przy byle okazji, w której normalnie pojawiał się autozapis...

    Trochę pogrzebałem w pliku profilu i wyłączyłem automatyczny zapis - dzięki czemu mogę sobie w miarę spokojnie "grać" - ale bez jakiejkolwiek możliwości zapisania postępów...

    Gdyby nie to pewnie bym już ukończył confused_prosty2.gif Bo w międzyczasie zdobyłem już ze 2 fortece, kupę wież radiowych, rozbudowałem ekwipunek niemal na max, itd. - ale to w sumie sztuka dla sztuki...

    A, i podczas z któregoś wcześniejszych wybuchów utraciłem położenia celów misji - ktoś mi coś tam zlecał, gdzieś miałem iść ale potem nic - ani zleceniodawca nie jest ponownie dostępny, ani znacznika - ani nawet gra nie posiada listy zadań by je anulować / restartować... Grrr...

    Nic o podobnych babolach nie znalazłem... Ale może nie szukałem tam gdzie trzeba... A, przy okazji - orientujecie się gdzie można sprawdzić wersję gry? Bo niby były już 3 patche a nie zauważyłem by Uplay coś mi aktualizował...

    Edit: Aha, próbowałem też wystartować grę od nowa, ale nawet po zakończeniu prologu zapis nie był dostępny. A po ubiciu gry i tak mi wczytało ten poprzedni - pewnie znowu z chmury... Nawet nie wiem gdzie on trzyma te pliki z sejwami - może bym je ręcznie wyrżnął i tyle? Ale ani w folderze gry ani w Moich Grach tego nie ma...

  11. Hejka, krótkie pytanie - w Diablo 3 grałem tylko przez jakieś 2 miesiące po premierze ale teraz nabrałem ochoty na powrót z okazji pozytywnych recenzji patcha 2.0 i RoS.

    No i teraz wchodzę sobie na popularne buildy, mojej ulubionej klasy DH i co widzę? Ot np. Takie coś: http://us.battle.net...dgh!ZYe!cacbYZ.

    A tymczasem w najlepszym przypadku jestem w stanie skonstruować coś takiego: http://eu.battle.net...gVQl!YZe!caYcac

    I mam zdziwko - jak się robi, żeby były dostępne te inne grupy skilli? Dlaczego u mnie są Archery i Devices a tam dwa dodatkowe Hunting?

    W kalkulatorze widzę jak to zrobić, ale w grze? Normalnie nie ogarniam o co kaman... Z góry dzięki.

  12. Moim zdaniem zakończenie wcale nie musi być w jakikolwiek sposób chronologiczne ani pilnować proporcji czasu - jedne scenki mogą opisywać godziny, inne stulecia... Ale tak jest też i rola i konwencja tego typu przedstawienia konsekwencji czynów gracza. Liczą się fakty a nie kiedy miały miejsce.

    Mnie zastanawia tylko jedna rzecz - scenka gdzie opisywane są poniesione straty na końcu dość długo przedstawia jakiś nadpalony przedmiot lezący na ziemi - czy to jest hełm? Bo trochę go przypomina, ale nie jestem pewien do czego autorzy tu pieją...

    A co do moralności - to nie od rzeczy jest zastanowienie się co jest właściwsze? Ograniczyć czyjąś wolność wyboru czy pozwolić mu umrzeć w cierpieniu? Zniszczyć inteligentną, świadoma, niezagrażająca nam istotę (niezależnie od jej pochodzenia czy budowy) czy poświęcić własne życie? To nie są proste wybory, i fajnie że końcówka ME3 jest o nich - a dzięki temu EC bardziej porusza.

    Ja w prawdziwym życiu odpowiedziałbym, że niczyje życie nie jest warte więcej od mojego, i jeśli ja mam umrzeć to los reszty świata nie ma powodu mieć dla mnie znaczenia. Poza tym moim zdaniem świadoma maszyna ma dokładnie takie samo prawo do egzystencji jak świadoma istota organiczna.

    A do tego bym sprostował - to nie ludzie zbudowali Mass Relays :P

  13. Dźwięki są lekko podobne, a z wyglądu to chyba tylko mówisz o tym, że są "macki". Zresztą w Wojnie Światów te maszyny tymi mackami coś potrafiły robić, a u Żniwiarzy one są tylko po to, żeby mogli lądować.

    W nowych zakończeniach jest scena jak żniwiarz rozrywa mackami krążownik na kawałki...

    Ale... Też nie mam teraz czasu na granie (przeprowadzka do Wrocławia, Yay! Wreszcie wpadnę do redakcji :P ) więc obejrzałem wszystkie CZTERY zakończenia na YT.

    Ogólnie jestem dość zadowolony - OK - dalej nie rozumiem czemu

    Shep musi się zabić we wszystkich zakończeniach

    prócz zielonego, gdzie jest to bardziej oczywiste - chociaż moim zdaniem próbka skóry byłaby wystarczająca...

    I tak - zakończenie nowe (nazwijmy je CZARNE) - tego mi brakowało, faktycznie - zarówno władowania ołowiu gdzie należało jak i takiego drastycznego zakończenia gdzie widzimy konsekwencje złych decyzji...

    CZERWONE - fajne, i osoba narratora, i wymowa - trochę taki amerykański patos się wkradł, ale OK.

    ZIELONE - chyba w tej chwili najbardziej satysfakcjonujące i najbardziej pozytywne - a przy tym bardzo poruszające - (ok. kilka scenek jest współdzielone między zakończenia i są faktycznie dość rzewne, ale mam tu na myśli głównie utopijną wizję świata, za której realizacją dusza płacze z tęsknoty...)

    NIEBIESKIE - chyba kopnęło mnie najbardziej - siedziałem jak wmurowany wsłuchując się w głos narratora, i wahałem się między zdumieniem a przerażeniem... Mocne.

    Ogólnie polecam - EC to bardzo dobry ruch ze strony BioWare - szkoda tylko, że nie dopracowali tych zakończeń od razu - to by całej burzy pewnie i nie było. Z drugiej strony pewnie nie powstała by też znana teoria I - a tego by było szkoda.

  14. Nie ja miałem na myśli nie tylko zadanie jako takie, ale cały tryb z przystosowanymi do niego mapami - wybierałoby się go w pełni świadomie i raczej nie z randomami ale tylko w ekipie z komunikacją głosową.

    Przede wszystkim mapy musiałyby być dużo bardziej złozone i wieksze - nie takie proste, mniej lub bardziej otwarte areny, ale coś faktycznie wymagającego dużej ilosci taktyki...

    Inna sprawa, ze jak już by się taką mapę kilk arazy ograło, to by nie było niespodzianek. Hm....

  15. @UP To widać waszmości, bo styl macie okropny tongue_prosty.gif

    Ale do rzeczy.

    Polowanie na robaki to jedno, ale walka z dużymi Reaperami też mogłaby być ciekawa.

    Chętnie bym też zobaczył jakieś zadnie typowo dla szpiegów - np. przedostanie się prze silnie chroniony obszar, gdzie odkrytego terenu jest "trochę" zbyt wiele na Kamuflarz i trzeba by współpracować - np. odciągać uwagę strażników, przełączać / hakować np. systemy obronne, uruchamiać sobie przejścia / likwidować bariery - słowem współpraca pełną gębą.

    Ewentualnie plansza pomyślana tak by dało się ją przejść zarówno tankami jak i inżynierami - a najlepiej w obstawie snajperów. To by było dopiero multi tongue_prosty.gif

    Się Samóbójcza Misja mi przypomina z ME2 biggrin_prosty.gif

    @DOWN Styl to nie ortografia, a ja na to mam papier :D Niby jest słownik do FF ale jakoś mi nie do końca działa :(

    Ja niestety jestem wzrokowcem - jak źle coś zapamiętam, to już będę zawsze źle pisał :(

  16. Wiecie... W sumie to żaden problem włamać się komuś do jego kompa i podrzucić keyloggera jak się zna jego IP. Jeśli gra w jakimś celu go udostępnia graczom (np. część rzeczy jest przekazywana bez pośrednictwa serwera) - to dópa blada...

    Bo ani tego nie zmienią (jest zapewne mocno zaszyte w kod) ani zupełnie nie usuną - dodatkowo obciążyłoby to i tak ledo zipiące serwery...

    Pozostaje authenticator. Używam od początku i (póki co...) problemów nie miałem.

  17. Wczoraj udało mi się wbić jeszcze na trochę... Zacząłem porządkować skrzynkę i pobiegałem trochę innymi postaciami by przetestować wyposażenie / podbić trochę lvl by wziąć lepsze a starocie sprzedać)...

    No i proszę: dopiero co marudziłem na brak legend jak mojej mniszce na 23 lvl wypadł ten oto klamot: http://eu.battle.net/d3/pl/item/rabid-strike

    Fajnie, fajnie - ale przydałby się te 5 lvli temu... Teraz mam zwykłego unika (i to jakich Falchion) z podwójnym trójkątnym rubinem, który jest dużo skuteczniejszy... Daje tak ze 2x większy DPS) No szkoda...

    Co mnie wkurza to, że po patchu domyślnie wbija na publiczny kanał, gdzie kmioty gardłują jake to Diablo3 jest beznadziejne (w sumie to samo jest na publiku Path of Exile :D ) i trzeba ręcznie wychodzić...

×
×
  • Utwórz nowe...