Pan Don

Po 35 na głowę to i tak dużo, ale myślę, że podołamy wyzwaniu ;]

W najgorszym razie będzie czym dokarmić smoka wawelskiego

Całe szczęście

Toż to marnotrawstwo by było

Zostawmy je dla szefostwa, czyli dla nas

Shelly będzie się modlił o powodzenie tej misji

Ciekawe czy jeszcze będzie chciał pójść na jakąś akcję z Kane'm...

Odpowiedział językiem parlamentarnym

Jeśli oczywiście mamy na myśli polski parlament...

Czeka go postępowanie karne, ale w razie czego Kane wydostanie go z więzienia (zawsze można na niego liczyć ).

W sumie do Lyncha, ale Benhauer i Perejro również oberwali

Lechu powiedział tylko: "Spieprzaj dziadu"

Po co rozwalać, skoro można ukraść?

Gdzie będzie toczyć się akcja?

Wszędzie, gdzie tylko się da

Myślę, że możemy pomyśleć nad podbojem kosmosu

Gorzej jak potem znowu dojdzie do siebie i narzeka na ból głowy i nie tylko

Płacić nie musi - zawsze bierze się za odpracowanie, czyli brudną robotę

Czemu aż tak źle?

Wtedy dopiero zacznie się impreza jak przy Crunchipsach

Polfa będzie zadowolona

Lynch w sumie też - w nagrodę dostanie dostęp do magazynu

Dobry pomysł

Jeszcze niech Lynch pozwoli na użycie swojego wizerunku przy projektowaniu flakonu, to będzie idealnie

A propos - dzwonili wczoraj do mnie ludzie z działu marketingowego Polfy.

Potrzebują Lyncha do wypromowania nowych środków na uspokojenie

Biedni nie jesteśmy, ale kokosów jeszcze nie zbijamy

Zapłacimy w naturze, czyli dostanie kiść bananów

W końcu mamy kryzys, więc trzeba ciąć koszty...

Mam nadzieję, że ekipa nie narzekała na upały...

W razie czego mamy rosłego Murz... Afroamerykanina, który chętnie powachluje liściem

Ich możemy zostawić.

Choćby dlatego że łatwo ich przekupić - za jedną dużą pizzę można sobie załatwić "dyszkę"

W zasadzie możemy już zacząć pisać recenzję

Wiadomo już od tylu lat

Poza tym nawet jeśli za oknem będzie -55 stopni Celsjusza, "najgorętsze dni lata" ("dog days" według pewnego słownika - przyp. red.) będą bliżej niźli dalej

Czemu ci newsmani muszą być tacy domyślni?

O to spokojna głowa - podział będzie jak najbardziej sprawiedliwy (jak na państwo czegośtam i sprawiedliwości przystało), czyli oczywiście według zasług

Kto to osądzi? - MY!

Owszem

Tak to już jest w czasach kryzysu w branży filmowej

Trzeba drastycznie ciąć koszty, ale miejmy nadzieję, że kryzys nie dosięgnie ekipy odpowiedzialnej za pomysły

Tylko żeby za mocno się nie wspomagali, bo mogą skończyć jak Lynch

Kane to ma nosa

A propos - dzwonili z "Holiłudu" i mają rolę dla Lyncha

W związku z kryzysem i cięciem kosztów zagra tytułową rolę w kolejnej części "Parszywej Dwunastki"

Nie muszę chyba mówić, że w pojedynkę

Szczególnie jak sobie przypomnimy jego ostatni kontakt ze skośnymi oczami w pewnym klubie i później

Byle żeby nie krzyczeli za głośno

Dobrze wiedzieć, że Lynch zdał maturę

Trzeba będzie na niego uważać, żeby nie został przypadkiem ninja

Szkoda trochę, że PEGI już wyceniło tą biografię ("Bad Language", "Drugs", "Violence", myślą nad "Fear")

Z drugiej strony - dla małolatów jest to świetna reklama

Zgody - skończyłyby się, żałoba - hmmm...

Niemniej - można by spróbować po raz kolejny ogarnąć "Niepewny Układ"

Może tym razem nie będzie sprawiał tylu problemów co rok temu?

A może pogodziliby kiedyś po śmierci Lyncha jak kiedyś Cracovia i Wisła?

I ciekawe, na ile dni by ogłoszono żałobę?