Skocz do zawartości

szakal165

Forumowicze
  • Zawartość

    116
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Aktualizacje statusu napisane przez szakal165

  1. Z tego co usłyszałam i przeczytałam, to śmiech na sali, albo nie uwzgledniaja niczego albo nie wiem, ale jak przyznają 200coś zł i jak tu się utrzymać

  2. no wl asnie musiałabym mieszkac w szczecinie, ale tam sie nie utrzymam zważywszy na wysokość stypendiów- 200 zł hahaha...?

  3. Nie studiuję z powodu braku kaski. Więc chciałam znaleźć pracę a na przyszły rok spróbować zaocznie,ale coś nie mogę znaleźć

  4. aaa, mała depresja.

    jak człowiek od roku szuka pracy, to nastroje niezbyt dobre są.

    nawet cda nie wystarcza ;)

  5. chyba tak, chociaż martwi mnie, że jakoś gorzej ostatnio.

  6. a co do nastroju- hm, ostatnio nic dobrego się zdarzyć nie chce i jakoś ja też się nie mogę prze-stroić ;)

  7. Hm, poza tym to odniosę się do gier- niestety, mieszkam w małej dziurze zabitej dechami i nie ma tu saturna czy empiku. mamy jedynie media expert ;/

  8. Hej, sprobuję o ile znajdę gdzieś te gry w niskich cenach :)

    no i jak ja piszę, to chyba zamieszczam całość. Może musisz kliknąć na komentarz, aby pokazała się całość?

  9. Hm nie grałam w Fallouta 1, bo popraw mnie jak się mylę ale chyba to dość stara gierka :) a ja aż taką masochistką nie jestem, aby zgrzytać zębami na grafikę roku 1990-któregoś czy też 2000.

    No, chyba że jakaś część jest dobra, godna polecenia i powstała w latach 2002-2006 :)

    Ten najnowszy oczywiście u mnie nie pojdzie, jak szereg innych gier, które chciałabym przerobić- np. Bioshock czy

  10. Niestety :( mam tak słabą konfigurację komputera, że miałam spore problemy z odpaleniem chociaż pierwszej częsci STALKERA. Po uruchomieniu wczytywanie trwało 15 minut, natomiast zacinanie się bohatera przy jakichkolwiek zmianach map, szybszych ruchach skutecznie mnie od tej pięknej gierki odsunęły.

    Miejmy nadzieję, że kiedyś pozwolę sobie na lepszy komputer i wreszcie zagram, bo naturalnie ż

  11. No jasne, masz rację- nic na siłę, wtedy traci się samego siebie.

    Tak, mój awatar to ten niesamowity młyn czarnobylski. Moim marzeniem jest podróż do rejonu zony w Czarnobylu. No i książka Igora Kostina- "Czarnobyl. Spowiedź reportera." To moje marzenia, bo interesuję się tematyką katastrofy czarobylskiej.

  12. Staram się, chociaż różnie z tym bywa :)

    Cięzko jest, kiedy trzeba usilnie szukać powodów do radości. Ale to cenna lekcja, tak sądzę.

  13. Ja raczej jestem ostrożną osobą i to chyba z tego wynika, że mam dużo złych doświadczeń w życiu i to mnie sporo ostrożności nauczyło.

    Aczkolwiek może i też trochę przewrażliwiona jestem ;), nie mogę się obiektywnie wypowiedzieć.

  14. Tak naprawdę trudno mi to wyjaśnić, myślę że wynika to z mojego nadwrażliwego charakteru- przejmuję się za wiele, rozpamiętuję każdą porażkę, każdą przykrą sytuację. Ale nie wynika to z faktu, że jestem rzekomo masochistką :)

    Po prostu jestem jaka jestem i ten cytat idealnie oddaje moją wrażliwą naturę i skłonności do zamartwiania się.

  15. Po prostu taki charakter, nie odczuwanie przyjemności z cierpienia ;)

  16. Raczej realistka z dużą dozą pesymizmu :)

×
×
  • Utwórz nowe...