Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

RoZy

Operation Flashpoint & Armed Assault (seria)

Polecane posty

bardzo na czasie temat :roll: :P ale nie czepiam sie, tylko pisze o grze ;). Jak dla mnie, byla to chyba najlepsza gra fps, niestety tylko single bo w czasach jak w to gralem mialem AZ polaczenie modemowe :P a plytke raz zostawilem na fotelu ktory moj kot uwielbia drapac.. :( Dzis nieraz zdarza mi sie, grajac w cod:uo, wspominac cudownego OF, ten realizm (2-3 kule i zegnamy) te swietnie zrobione pojazdy i KLIMAT jaki tam panowal. Dzis juz nie ma takiej gry, Nawet w miare realistyczny cod:uo (multiplayer) ma sporo glupich wpadek. Grafika jak na tamten czas byla wrecz szokujaca, sliczna ale zabugowana, pamietam jak sie zdarzalo gdy cos przechodzilo przez drzewo czy budynek choc nie powinno :) Samo strzelanie, mimo ze nie bylo mojego kochanego widoku przez muszke, tez bylo bardzo dobre. Nie bylo za latwo ale tez nie utrudnialo na sile gry. Generalnie to uwazam ta gre za jedna z najlepszych w jakie kiedykolwiek gralem, konstrukcja misji, szczegolnie tych nietypowych jak podkladanie bomb w nocy pod czolgi nie dajac sie zauwazyc - byla naprawde swietna (kto pamieta misje w ktorej zostajemy sami w lesie i trzeba 'biec po swe zycie' ;) ?) Czolgi mialy limitowana amunicje, helikoptery tez. Mozna bylo brac amunicje po wrogu. Wszystko co najlepsze zebrane w jednej grze. Osobiscie zaluje ze juz jej nie mam (a raczej mam ale na plucie sa 3 rysy wygladajace jak od gwozdzia...) a bardzo chetnie bym pogral i powspominal. Ktos kto jest jeszcze zielony w grach i zaczynal z P4 - a jest fanem strzelanin, zwlaszcza tych bardziej realistycznych, powinien tej gry poszukac w jakichs empikach czy innych mediamarktach. Podejrzewam ze kosztuje grosze a na pewno jest warta swojej ceny. To tyle mojego wywodu, dziekuje za uwage :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie jest :!: Temat o Operation Flashpoint - brawa dla Rozy'ego oraz serdeczne podziękowania(Thx M8 :twisted: ). A teraz pozwólcie, że się o tej grze wypowiem.

Pewnego razu ok. 3 lata temu kupiłem sobie pewne czasopismo z dodaną płytą CD-Rom. Na płycie znajdowało się kilka dem gier, których wcześniej nie znałem(w ogóle byłem jeszcze nie "obczaskany" w tematach gier komputerowych). Włączyłem więc komputer i sprawdziłem zawartość CD. Znajdowały się tam dwie produkcje, które bardzo mi się spodobały z nazwy - były to: Desperados: Wanted Death or Alive oraz Operation Flashpoint: Cold War Crisis. Klknąłem na screenshoty OFP-a(skrót Operation Flashpoint) i je dokładnie przejrzałem, i tak się stało że mi się spodobały, więc kliknąłem "zainstaluj". Już na samym początku było coś nie tak: zamiast zwykłej instalacji zobaczyłem jakiś "widok" ludzi i helikoptera, a w tle grał hymn ZSRR(!). Szczerze mówiąc na początku się tym zniechęciłem, bo myślałem że będzie to jakaś gra komunistyczna. Po krótkiej instalacji dema z niecierpliwością włączyłem gre(wcześniej config) i zamarłem z podziwu. W demie występowało króciutkie intro przedstawiające natarcie piechoty - bardzo się zaskoczyłem realizmem pokazanym już w intrze. Klinąłem na "Single Mission" i wybrałem jedyną dostępną misje pt. "Ambush". Z ciekawością oglądnąłem wstęp do misji, a potem przejrzałem dziwny briefing(w kształcie notatnika, zeszytu). Po włączeniu właściwej gry również się nieźle zaskoczyłem - ta grafika mnie powaliła z nóg. Wszystko było dokładne, piękne. Po mojej obserwacji otoczenia niestety nie wiedziałem co robić(nie czytałem tip-ów), dopiero opanowywałem sterowanie, patrzenie itd, ale dalej nie wiedziałem co mam robić. W końcu się zdenerwowałem i strzeliłem w kierunku torsa jednego z żołnierzy, który stał obok mnie - zginął na miejscu co mnie bardzo zdziwiło, dlatego że przedtem grałem tylko w gry typu "quake"(gdzie się ma ilość życia). Jak nie trudno się domyślic - kolega tamtego wojaka mnie również zastrzelił. No cóż, włączyłem gre ponownie i nareszcie się zorientowałem co należy zrobić, aby grać dalej... po kilku dniach udało mi się pierwszy raz przeżyć do końca i tym samym przejść demo gry Operation Flashpoint. Byłem bardzo szczęśliwy gdy już wsiadałem do tego Blackhawka i odlatywałem, a tu nagle... śmigłowiec został zestrzelony... i tak się kończyło demo - a potem było jeszcze świetne outro z "mądrymi" pytaniami(kto grał w demko - będzie wiedział o co chodzi). Po skończeniu się tej scenki byłem BARDZO szczęśliwy. Tak na mnie podziałało to wyjątkowe demo. Było to na tyle wyjątkowe demo(a raczej gra), że go nie usunąłem i grałem dalej..... przechodziłem to demo chyba ze 100 razy i nadal poznawałem nowe rzeczy. Tak minęło kilka lat i w końcu dostałem w swoje ręce pełną wersje... Było to pod koniec maja w ubiegłym roku. Po zainstalowaniu przeżyłem jeszcze większy szok... WSZYSTKO było jescze lepsze niż w demie, więcej pojazdów, ludzi i w ogóle - jednym słowem cudo. Szybko przeszedłem trening i wczułem się we wspaniałą, realistyczną, możliwą w rzeczywystości fabułę gry. Misje przechodziłem z dnia na dzień, nie przestająć grać w OFP. Operation Flashpoint to nie gra - to symulator wojny, (nie)życia. Wszystko jest tam realistyczne jak w rzeczywistości: broń, pojazdy, fizyka, ogółem i dosłownie: wszystko. Jak już napisałem wcześniej: grafika w grze to nadal arcydzieło, z dźwiękiem jest podobie. Muzyka w menu głównym zapiera dech w piersiach, a co dopiero dźwięki wystrzałów... nie wspominam o wypowiedziach "ludzi" w grze - to jest dopiero coś(szczególnie w misji After Montignac - wypowiedź "Were at GE45 - looks like we'll make it" jest zajefajnie powiedziana).

Gdyby tak zliczyć ile razy osobiście przeszedłem wszystkie misje, to wyszłoby że gre przeszedłem z 5-6 razy. Praktycznie nadal codziennie gram w Operation Flashpoint, a jak nie mam ochoty to się bawie w edytorze misji. Ta gra mi się nigdy nie znudzi, serio. Na mojej liście najlepszych gier w historii zajmuje 1(pierwsze) miejsce, dla mnie ta gra jest DOSKONAŁA. I ja to mówie naprawde obiektywnie: owszem gra ma kilka wad, czasami nawet zdarzą się jakieś głupie babole np. wraki pojazdów "wracają" do swojej normalnej pozycji po zniszczeniu tzn. jak przed zniszczeniem czołg miał lufę w prawo obróconą to PO zniszczeniu już ma ja przed sobą :D Albo inna rzecz: nierealistyczne zniszczone pojazdy latające: zamiast rozwalić się na kawałki to one się rozbijają i wyginają... - to też trzeba przyznać, ale nie psują one tak bardzo gry, przynajmniej mi......

To by było (chyba) wszystko, co chciałbym tu napisać. Jeżeli o czymś zapomniałem to NAPEWNO to jeszcze napisze w tym wątku, możecie się na to przygotować.....

A teraz coś innego: moje ulubione pojazdy. Z pojazdów lądowych to bardzo mi przypadł do gustu radziecki czołg T-72. Bardzo dobrze go pokazano w grze. Z pojazdów latających to mam trudny wybór. Nie wiem, który helikopter: czy AH-1 Cobra, czy Mi-24 Hind jest lepszy, ale mnie się wydaje że jednak ten radziecki :wink:

PS: Ja jestem skormny, ale tutaj moge z pewnością powiedzieć: na grze w Single Player znam się jak mało kto :) Mogę zatem dobrze poradzić jak przejść daną misje....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bodajże jeden z pierwszych CDA które kupułem tylko i wyłącznie dlatego, że było w nim demo Operation Flashpoint. A teraz gdy już skończyłem szukam jakichś dodatków ale net mam od nie dawna to niewiem za bardzo gdzie. Prosze o pomoc. Szczególnie interesuje mnie mod o wojnie Polsko Białoruskiej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)polecam misje ze snajperem i wykończeniem trzech oficerów specnazu (...)

-->> Pewnie chodzi Ci o misje z Single Player "Sniper Team" ? Jeżeli tak - to muszę się przyznać, że tylko raz mi się udało ją przejść. Kampanie przechodze na luzie, ale te misje z SP są cholerenie trudne. W tej akurat misji udało mi się ich rozwalić. Zakradłem się przed ich baze(byłem pod drzewem) i tam poczekałem aż przyjedzie UAZ - z niego wyszło 3 kolesi z SpetzNazu. No to przycelowałem i <trach>. Wystrzelałem ich co do joty :) Teraz sobie spokojnie wracałem do lasu(tam gdzie był jeep), biegne, biegne a tu NAGLE pada głuchy strzał...... z okolic drogi przez którą przebiegałem... po chwili pojawił się napis "You are death" z wierszykiem Stalina :? Osobiscie miałem jeszcze duże problemy z misją "Shadow Death"(czy coś takiego). Należało tam wysadzić w powietrze stacje benzynową i konwój.... Stacje wysadzam spokojnie, ale ten konwój.....

(...)zwłąszcza gdy jest sie na misji samemu ... kiedy dbiera sie do Ciebie mi 24, i kilkunatu wojaków(...)

-->> To jest jedna z moich ulubionych misji... Po prostu POWALA z krzesła. Pamiętam jak grałem w nią pierwszy raz. Wybiegłem sobie na polanke i usłyszałem strzały - no to w nogi.... przebiegłem może ze 100 m. ale mnie załatwił ten HIND :( Ogólnie uważam że ta misja jest genialna, nawet pod względem klimatu :wink:

No nareszcie ktoś się wypowiedział o Flashpoincie - już myślałem, że jak jakiś modek zauważy że nikt nie pisze w temacie to zamknie go :(

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kampanie przechodze na luzie
Oi! Naprawdę? :) Kampania ma dość zrównoważony poziom trudności, poza jednym zadaniem, które po prostu mnie rozbiło... Przejście 'Wake up call' (or sumthin' like 'dat) zabrało mi dobre trzy dni i ze 20 podejść... po prostu masakra, zwłaszcza, że podczas misji ma się jednego, jedynego sejwa (i to jest piękne)

Mnie w tej grze powala jeszcze jedno - sztuczna inteligencja. Do dzisiaj nie zapomnę akcji z karabinem snajperskim: gdy podczas ataku na patrol z dużej odległości ustrzeliłem jednego żołnierza, reszta rozbiegła się na boki, szukając schronienia... gdy mnie wypatrzyli, kaemista przycisnął mnie ogniem do ziemi a tymczasem reszta zespołu zaczęła okrążać moją pozycję - i misja skończyła się, gdy jeden posłał mi kulkę w potylicę z 5 metrów. Sweet.

Piękną rzeczą jest, że każde zadanie można przejść na parę sposobów. Chociażby ostatnia bojowa misja - ma się skład żołnierzy i ciężarówki, ale tak naprawdę najlepiej jest zajechać do niedalekiej bazy wroga, wybić obsługę, zatankować i uzbroić Hinda, po czym nim się rozbijać :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do trudnych misji... wg. mnie najtrudniejszą misją jest "Search and Destroy" oraz "Counter Attack" :( Jak pierwszy raz przechodziłem to się naprawde męczyłem... W misji "S&D" miałem duże problemy ze SpetzNazem, który patrolował to wzgórze... No a w "CA" to nie wiedziałem gdzie rozmieścić ludzi, wróg atakował od strony drzew... brrr...

Piękną rzeczą jest, że każde zadanie można przejść na parę sposobów. Chociażby ostatnia bojowa misja - ma się skład żołnierzy i ciężarówki, ale tak naprawdę najlepiej jest zajechać do niedalekiej bazy wroga, wybić obsługę, zatankować i uzbroić Hinda, po czym nim się rozbijać :)

Tja.... to jest sposób najłatwiejszy... dorwać Mi-24 a potem już tylko rozwalać wszystko co jest czerwone :) Ale trudną rzeczą jest zatrzymanie UAZa z Gubą.... należy przywalić z działka... jak dobrze pójdzie to przeżyje... :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I oto nowe screeny z Operation Flashpoit 2, a wlasciwie, przepraszam, Armed Assault! Po pierwsze, jak juz pewnie wiecie rozgrywka bedzie sie toczyla w trzech sceneriach- w Afryce, na Bliskim Wschodzie i we wsch. Europie. Fabula i misje zawioda gracza w sam srodek konfliktow bazujacych na rzeczywistych wydarzeniach, ktore miale miejsce podczas zimnej wojny. A oto link do galerii screenow (w tym nowych, 35 prosto z E3):

http://gry.wp.pl/core.html?filtr=1,0&x=gra,28,7393,-1,-1

Jak na razie ciezko mi ocenic efekt prac programistow z Bohemii, pustynia wyglada tak....nijak. Jestem jednak pelen zapalu i wiary w tworcow, bo po tym co zobaczylem w Operation Flashpoit wiem, ze stac ich na zrobienie kolejnego hitu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój zapał do nowego wcielenia OF bardzo osłabł po obejrzeniu tych screenów... Rozumiem, że pochodzą one z wersji pre-beta, ale to wygląda gorzej niż sam OF. W pierwowzorze czułem się jakbym był w środku prawdziwej walki, w AA obiekty są strasznie... plastikowe. Autentycznie mam reminiscencje z D3. To wygląda raczej jak jakiś VR, nie pole bitwy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, mnie również te screeny się nie podobają - ale nie są takie złe :wink: Modele pojazdów i ludzi są wg. mnie OK, ale teren.... brrr. Czy to jest pewne, że nazwa zostanie Armed Assault, a nie OFP2 ? Pozatym czy zauważyliście, że od screena bodaj 39 grafika jest... na tym samym silniku co nasza ukochana jedynka ? Spójrzcie tylko na te budynki.... te same....

PS: Wiecie czego mi brakowało w Operation Flashpoint ? "KTO" - Kołowych Transporterów Opancerzonych :D W tym AA widać - już będą, na jednym screenie widać BTR-y :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość michal_ssj

Panowie, widać, żeście rozpuszczeni przez te wszystkie Doomy i Halflajfy. Moim zdaniem, grafika w nowym flashpoincie jest bardzo w porządku. Domy kanciaste, ale to przecież wielka płyta :D Przynajmniej nie będzie się ciąć...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Operation Flashpoint dla mnie nigdy się nie starzeje, ma w sobie klimat i realizm, a także róźnorodnośc pojazdów. Dochodzą do tego niezliczone addony (ciekawe czy dadzą OF i Resistance do jakiegoś numeru CDA) np. http://www.ofp.imro.pl/index.php?page=addony1 , powyżej 1000 addonów, morskie, lądowe, jednostki oraz broń i coś tam jeszcze. Mozna powiedzieź że kampanii nie przeszedłem, ale próbowałem (48 razy, liczyłem :lol: ), najbardziej wnerwiajaca misja: After Montignac - twój żołnierz sam w lesie uzbrojony w M16+M203, dwa granaty oraz trzy magazynki M16. Kocham tą misję :evil: :x . Nie ma co, nadbiega paru żołnierzy, a obok przejeżdża BMP. Ukrywam się w lesie, wychodzę, patrzę, patrol kilku(nastu) ruskich, jakos ich rozwaliłem. Czołgam się, czołgam, jestem prawie na miejscu. Przy krzaku, przebiega obok patrol ruskich, akilku strzela z AK-47, tak blisko... Ale jest sposób na uniknięcie takiej misjii, w poprzedniej zabić cały lub dużą częśc oddziału, dostanie się rozkaz powrotu do ciężarówki i mamy misję Streng Metting. Ogólnie kampanie da się przejśc i jest na poziomie, ale rzeczywiście, misje SP są trudne. "Kradzież" -dosyć łatwa, kilku żołnierzy plus oficer. Kolejna "Zasadzka" - troche trzeba się namęczyć, kilkunastu żołnierzy oraz czołgi. Reszta misjii, zależy od upodobań, ale do elity należą: "Drużyna snajperów", "Samotny wilk" oraz "Nocny zabójca".

Na miano trudnej kampanii zasługuje "Everon 1987", naprawde poszukajcie, ściągnijcie i zagrajcie... Reszta gry jest wspaniała, multiplayer jest cool dzięki trybom oraz zajefajnym addonom, które np. w Dethmatch'u uwłatwiają zycie. Ale w multiplaya nie gram, więc czy ktos móglby się podzielić wrażeniami z gry?? (to taka mała prośba)

http://www.neochan.csk.pl/ofpc/viewtopic.php?t=2922, ciekawy temat ze screenami, widać multiplayer jest miodzio!!!!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie.... skoro mowa o misjach to ja mam mały problem(to nie to co myślicie), otóż NIE MOGE ODBLOKOWAĆ misji "Strange Metting" :( Za każdym razem jak gram w misje "Montignac must fall" to wojska USA zawsze wygrywają i zdobywają miasteczko, a żeby mieć tą misje "SM"(tak jak napisał przedmówca) nasze odziały muszą przegrać.... ale jak !? Nawet na weteranie się nie udaje :oops: No a przecież nie będe do swoich strzelał....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie.... skoro mowa o misjach to ja mam mały problem(to nie to co myślicie), otóż NIE MOGE ODBLOKOWAĆ misji "Strange Metting" :( Za każdym razem jak gram w misje "Montignac must fall" to wojska USA zawsze wygrywają i zdobywają miasteczko, a żeby mieć tą misje "SM"(tak jak napisał przedmówca) nasze odziały muszą przegrać.... ale jak !? Nawet na weteranie się nie udaje :oops: No a przecież nie będe do swoich strzelał....

No niestety, odblokowanie tej misjii udało mi się tylko raz, jakimś cudem mój oddział zginął, a tak to później po prostu puszczałem granat w sam srodek kolumny, takie życie :evil: , wojna...

Co do misjii, w edytorze stworzyłem kilkanście misjii, pod nazwąkillzone arena. Zrobiłem na Everonie wielki trening, wszystkie pojazdy, latające, pływające, i lądowe. Fajna zabawa, nie ma wrogów, można przetestować możliwości każdej zabawki. Kolejna misja, killzone arena 1, akcja dzieje się w Montignac. Obrońcy miasta to Amerykanie, 12 oddziałów po 8 żołnierzy, jeden pluton M1A1. Atakujący, Rosjanie, 18 oddziałów piechoty i 8 plutonów T72. Totalna masakra, rzeź niewiniątek, trudno wychylić łeb na zewnątrz to pewna śmierć od kuli z kałacha albo pocisk z czołgu. W chwili pisania tego postu, zginąłem od pocisku czołgu, przedtem walnął jeszcze jeden ale zasłonił mnie żołnierz, a przestraszyłem się po uderzeniu helikopterów, które wpadły na budynek. Mój soldier przeżył 4 minuty...

Kolejna misja killzone arena 2, akcja w miasteczku Saint-Pierre, trzy oddziały Amerykanów, twój Specnaz i dwóch kolegów, dywersja oddziału piechoty zmechanizowanej. Cel: zdławić opór w mieście i zniszczyć parkujący konwój trzech czołgów. Misja niby łatwa, ale zginąłem dwa razy po 2 minutach z wynikiem 800. Śmierć przez rzucony granat... Misja wymagająca ale krótka...

Next jest killzone arena 3. Kolejna wielka bitwo-masakra. Kilkadzisiąt oddziałów po obu stronach, atak helikopterów. Po udanych łowach (jak się później okazało nie za dobrych) zacząłem obrywać, gdy pasek doszedł do koloru żółtego kazałem mojemu strzelcowi wyskoczyć, a sam sprowadziłem maszynę do katastrofy. Patrzę, on do mnie strzela, biegne zygzakiem i dostałem, ahh, umarłem z wynikiem -3800. Zabiłem 6 crews'ów oraz rozwaliłem dwa T80, lecz także zlikwidowałem łącznie pięciu żólnierzy własnych, akurat po stronie USA.

Killzone arena 4. Typowo komadoska misja. Black Op, sam kontra kilkanaście ruskich, którzy przybywają na postój do Larruns. Sprawa jest prosta, wystarczy podłozyć ładunki i kiedy wszyscy się zbiorą, odpalić je. Trzeba się schować za budynkiem. 26 zlikwidowanych jedostek, wynik: 5700 w 7 minut. Najlepiej wyglądał UAZ, stojący dęba na boku Urala. Jeżeli ktoś chce to niech mi da kontakt na priva lub GG, albo po prostu e-mail, mowa o misjach.

Killzone arena 5. Bardzo łatwa, odprężajaca misja, masa wrogów, ty w helikopterze z rakietami i w pare minut wynik powyżej 14 tyś. gotowy. Nic prostszego. Aha, i w tej i w poprzednich misjach, nie ma outra, intra, brefingu, debrefingu, bo nie wiem jak je zrobić...

Jeszcze jedna misja, zresztą ostatnia warta uwagi. Killzone arena 6. Akcja dzieje się na pustynii, samotny obóz, ty sam, uzbrojony w LAW. Przed chwilą testowałem i dopracowywałem swoją misję, a tu zdarzyła się taka sytuacja, że aż... :x Ląduje sobie Mi-17, odpalam rakietę, bach, wszystko znika, atu sobie idzie spokojnym krokiem bez żadnych obrażeń Specnaz, który chyba zdążył w cudownej chwili wyjśc z helikoptera. Po prostu, był w epicentrum, a tu nic... Fajna rzecz...

Jeżeli ktoś by chciał przedyawić swoją twórczośc misjii, albo addonów, można pisać tutaj... Albo ceikawe fragi albo smierci, lub po prostu ciekawostki. :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam misję w której trzeba było Gastrowskim wysadzić kilka czołgów (wiem że to mało informacji ale dawno grałem) ja zamiast podkładac ładunki wlazłem do czołgu i zrobiłem rzeź :twisted: , ale to nie wszystko. nagle nadleciał helikopter więc już żegnałem się z życiem ale przez ok 2s znalazł się w polu rażenia działa czołgu, więc BUM! i trafiłem go w tylny wirnik :twisted: . Miałem wtedy taką satysfakcje że po prostu nie do sie tego opisac.

ale tak w ogóle to kocham zestrzeliwać helikoptery z LAW, albo RPG . nie ma nic lepszego. :D

miałem jeszcze fajną przygode z pierwszą misją z Gastrowskim otóż tam w pewnym momencie stanąłem do walki mając w magazynku 4 naboje, a szło n amnie 2 ze specnazu i snajper. Wygrałem. nie zapomne jak ostatniemu ze specnazistów wpakowałem ostatnią kulę w głowę na jakiąś 1 s zanik schował sie za wzgórze :twisted: .

ale jast jedna wada. zauważyliście, że gdy strzelacie do spadochroniarzy to oni nie giną? można zabic ich dopiero gdy dotkną ziemi :evil:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam misję w której trzeba było Gastrowskim

(...)z Gastrowskim (...)

-->> Nie Gastrowkim, ale Gastovskim ? Jest róznica ? Ja mam wersje anglieską....

ale jast jedna wada. zauważyliście, że gdy strzelacie do spadochroniarzy to oni nie giną? można zabic ich dopiero gdy dotkną ziemi :evil:

Że co !? U mnie można ich załatwić, tylko trzeba sobie TRAFIĆ - najlepiej strzelać z M60, albo PK :wink:

Wiecie, co ? Ja miałem naprawde dużo ciekawych sytuacji z kochanego Flasha, ale za ***** nie moge sobie przypomieć :( No, ale ostatnio miałem takie coś: gram sobie w Misje "Recon", trzeba zlokalizować 3 ZSU Shilki - proste :P Po włączeniu gry - zacząłem standartowo biec przed siebie(na takie wzgórze)... biegne sobie, biegne aż tu nagle.... widze światła(?)... w tej chwili zorientowałem się, że... stoje na drodze(!) :? ups... odwracam się w lewo, a tam widze dwa światła jadące prosto na mnie :shock: Normalnie tak się przestraszyłem, że sam się sobie dziwie że udało mi się zejść z ulicy. Jeszcze sekunda, a ten SZALONY Ural by mnie przejechał :arrow: Hehehe, nie wiem czy ten kierowca mnie nie widział czy mnie olał, ale nawet się nie zatrzymał....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że co !? U mnie można ich załatwić, tylko trzeba sobie TRAFIĆ - najlepiej strzelać z M60, albo PK :wink:

waliłem do spadochroniarza ze snajperki w tors. dostał n apewno 3 razy i NIE zginął tylko po wylądowaniu radośnie zaczął mnie okrążac. to było w jednej z pierwszych misji dodatku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

misje SP są trudne. "Kradzież" -dosyć łatwa, kilku żołnierzy plus oficer. Kolejna "Zasadzka" - troche trzeba się namęczyć, kilkunastu żołnierzy oraz czołgi. Reszta misjii, zależy od upodobań, ale do elity należą: "Drużyna snajperów", "Samotny wilk" oraz "Nocny zabójca".

Taak, ale misje Single Player są wyjątkowe :) Gram w nie bardzo często, dlatego pozwoliłem sobie je skomentować:

01: Steal the car - pierwsza misja SP, jak się łatwo domyśleć - słaba. Naszym zadaniem jest kradzież UAZa, ale jest to dosyć łatwe(tak jak kolega napisał, paru wojaków i oficer będzie naszym wrogiem). Ogólnie cieniutka misja :)01_uaz.jpg

02: Ambush - jedna z moich ulubionych misji z Operation Flashpoint. Warto przeczytać mój pierwszy post(w tym temacie) - troche ją opisałem. Była to moja pierwsza misja w OFP - od niej wszystko się zaczęło(była w Demie). W dodatku jest ona ciekawa i dosyć długa, pozatym można postrzelać a nasz przeciwnik nie jest taki słaby(BMP, które rozwala Bravo + "domki" + Hudan). A tak w ogóle to zauważyliście pewną nielogiczność twórców - Alpha squad ma w odziale żołnierza z LAW i Carl Gustav, prawda ? A odział Bravo, który atakuje BEZPOŚREDNIO Hudan nie posiada żadnego - dlatego ginie przez BMP..... Tak pozatym to mam pytanie związane z tą misją: jak ona się kończy u was ? Bo u mnie jest tak, że wioska Hudan jest zdobyta i koniec :( A jak pamiętam w DEMIE były T72, kontratakujące na nasz odział(należało uciekać na plaże, do UH-60) 02_infantry.jpg

03: Bomberman - świetna misja - bardzo często w nią pogrywam. Dobrze wymyślona i zarazem trudna. Ja ją przechodze tak: najpierw biegne do "napisu" Convoy i w dużych odstępach podkładam ładynki.... Teraz należy biec na góre i ukryć się pod choinką :D W momencie przejazdu konwoju detonujemy ładunki i BOOM.... jak dobrze pójdzie to wszystkie pojazdy będą zniszczone(nawet T80)... reszta jest już łatwa(atak na osiedle).... 03bomber.jpg

04: Ground Attack - heh, chyba najłatwiejsza i najkrótsza misja, wystarczy umieć pilotować. Dla tych co nie pamiętają - należy rowalić konwój. Banał :P Gram w nią tylko po to aby się odstresować...

04_helitrain.jpg

05: Heavy Metal - łatwa, ale nudna misja. Przez większość czasu będziemy jechać powoli za dowódcą :( Dopiero potem zaczyna coś się dziać. Tak, czy siak - wole inne misje 05heavymetal.jpg

06: Clean Sweep - nooo, to jest niezła misja :) Można by powiedzieć przeciwieństwo poprzedniej - bardzo dużo akcji i dynamizmu. Nie jest ona najtrudniejsza, ale też nie najłatwiejsza - tak po środku. Trzeba oczyścić Montignac z wrogów, chyba troche przesadzili z ilością żołnierzy: 6(naszych) vs 20(wrogich), ale i tak warto pograć.... 06_ninjas.jpg

07: Shadow Killer - wg. mnie jedna z NAJTRUDNIEJSZYCH misji SP(i nie tylko!). Osobiście lubie misje nocne, ale... ta jest wyjątkowa :x Po prostu sytuacja jest powalona. Naszym zadaniem jest: zniszczenie stacji paliw i chyba Urala cysterny (konwój). Dlaczego chyba ? Ponieważ w celach jest tak napisane, o jakimś konowju, ale przecież ta ciężarówka stoi przy stacji(!) :roll: Tak szczerze mówiąc to nie wiem do końca o co w niej chodzi(ale jakoś ją przeszedłem).... 07Shadow.jpg

08: Lone Wolf - podobna do tej wyżej, ale o wiele łatwiejsza. Każdemu się wydaje, że jest trudna ale w gruncie rzeczy tak nie jest. Wystarczy podczołgać się pod krzak, który stoi przed wjazdem do bazy i poczekać aż strażnik przejdzie - teraz należy wczołgać się do środka. Ruszamy pod te Urale, i tam save :wink: Wstajemy i biegniemy do T80. Należy wsiąść jako gunner i przy pomocy działa rozwalić wszystkich :twisted: Nawet RPG nie powinno nam zrobić krzywdy, ale uwaga(!). Po zniszczeniu wszytkiego dookoła po ok. 10-13 min. przylatuje do NAS Mi-24 :!: Chyba nie musze tłumaczyć co się wtedy stanie.... wysiadamy więc i podkładamy ładunek... teraz trzeba uciekać i zdetonować bombe.... Polecam tą misje.... 08_lonewolf.jpg

09: Sniper Team - coż, kolejna bardzo trudna misja i tak szczerze powiedziawszy: teoretycznie jej nie przeszedłem, ale praktycznie TAK. Po prostu zasadziłem sie na górce koło tej dużej bazy. Po przyjechaniu tych oficerów rozwaliłem ich i zacząłem uciekać.... no właśnie - tuż przy ulicy mnie załatwił patrol :( Byłem tak wkurzony, straciłem dużo czasu(nie wiem czemu, ale bardzo długo się czeka na tych ze Specnazu) i do dziś mi się nie chce przejść :wink: Misja naprawde trudna 09sniperteam.jpg

10: Commander - bardzo ciekawa i fajna misja :D Jedna z moich ulubionych. Szkoda tylko, że ma ona taki ponury klimat: "(...) one of the lastest NATO bases on Malden" Naszym zadaniem jest obrona miasteczka, obrona bazy i atak na Lolise. Zadania nie są najłatwiejsze, ale gra się super - już na początku jest duży wybór sprzętu... 10command.jpg

11: Clean Sweep II - heh ostatnia, trudna misja w SP. Cele są DOKŁADNIE te same co w Clean Sweep I czyli oczyszczenie Montignac :D Tym razem jest jeszcze trudniej: 3 naszych vs. duużo piechoty wroga i BMP(!) :shock: Polecam misje dla naprawde napalonych :wink:06ninjas2.jpg

Hehe, troche się opisałem, aha żeby nie było: te obrazki zostały wklejone ze strony: http://www.ofp.imro.pl/index.php?page=obrmis Nie są one ściągnięte, tylko wklejone :D Wiem, że w niektórych obrazkach z jasnością "przesadzili" :lol: , ale ja ich nie robiłem. Jakby coś nie grało to moderatorzy - możecie je wywalić....

Następnym razem też coś opisze.....

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez sie czaje do napisania własnej kampani ale na razie nie mam o czym .Gra jest fajna wciąz do niej wracam mimo ze są lepsze tytuły ale ten był pierwszy :D Mój kumpel ocenił tą gre tak : gra jest fajna ale to co mnie wkur... to ze 3 kule zabijają człowieka .

a jak jest? widać chłopak sie zna na broni i wojsku (dopisek a la smuggler :D )

i te modele broni są do [beeep] magazynki się nie wymieniają (nawet tego nie zauwarzyłem )

a ludziki wyglądają jak sześciokonty (tu miał racje)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i te modele broni są do pupci magazynki się nie wymieniają (nawet tego nie zauwarzyłem )

a ludziki wyglądają jak sześciokonty (tu miał racje)

Pokaż mu na przykład addony ORCS, albo BAS-u to zmieni zdanie, zapewniam Cię... ;-) Warto zainstalować też najnowsze animacje Sanctuary.

Dodatków do OFP jest od cholery i dzięki nim można stworzyć praktycznie w inną grę ;-)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą miałem taką sytuacje(próba mojej misji w Edytorze) - jechałem sobie właśnie czołgiem T72 przez las(Kolgujew), miałem za zadanie odnaleść pewien obóz(hihi - ja tworzyłem misje i... wiedziałem gdzie on jest), jednak w pewnym momencie "coś" zaatakowało mojego T72 - na radarze niczego nie było a ja oberwałem już 3(!) razy w wierzyczke. Nagle patrze i widze za drzewami amerykańskiego M60(był ukryty za drzewami i widocznie dlatego go nie było na radarze). Cóż, w tym momencie kazałem gunnerowi celować i natychmiast strzelić(jak już napisałem: 3(!) razy oberwałem, już status był czerwony). Efekt ? Uszkodzenie działa i praktycznie to już koniec :twisted: No bo co może czołg jak niema sprawnego działa.... Chyba każdy wie jak skończyła się przygoda z M60 :wink: Potem już tylko pozostało zdobyć tajny obóz i... kolo mi wypadł z LAWem, a ja nie zdążyłem go zabić........ <boooom> Nawet nie wiecie jak żałuje że nie udało mi się przetrwać do końca :( A tak ciekawie zapowiadała się ta misja(hehe no i 3 oberwania od amerkanów :D )

nie ma outra, intra, brefingu, debrefingu, bo nie wiem jak je zrobić...

To tak jak ja 8) Ale ja się nie przejmuje, bo moja taktyka jest taka: włączam edytor i robie sobie ciekawą(dla mnie) misje(np. mam ochote sobie polatać - tworze misje ze śmigłowcami), a potem tylko ją testuje. No i tak spędzam w edytorze większość czasu. Gram w moje misje tylko w trybie "testu". Mam tylko 2 misje zapisane na dysku :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś trudne to demo :) ! Kiedy myślę, że udało się zdobyc tą wioskę (czy co to tam jest), okazuje się, że mam do pokonania jeszcze kilku przeciwników! Zaś jak mam wracać na plażę, bo wszyscy są martwi... Zabija mnie taki jeden Machine gunner! Trudne to... czy pełna wersją też jest taka trudna????????

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...