Alpharadious Napisano Listopad 27, 2013 Zgłoś Share Napisano Listopad 27, 2013 ...a może coś innego?Jak w temacie. Zastanawiam się nad kupnem kierownicy. Tylko takiej lepszej, nie jakiegoś szajsu za 150 zł.Nie potrafię się zdecydować, którą wybrać.Wiem ze Driving Force ma większy stopień skrętu. Za to Thrustmaster oferuje fajne manetki zmiany biegów, a to mi się bardziej podoba niż prosta "gała" zmniejsz/zwiększ bieg.Może znacie coś co by pogodziło moją zachciankę? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lubro Napisano Listopad 27, 2013 Zgłoś Share Napisano Listopad 27, 2013 Ten Thrustmaster to 458 Italia, Ferrari GT Experience, Challenge Racing czy F430? To pewnie 430, bo jest cenowo w tym samym zakresie co DFGT i pasuje do opisu z mniejszym kątem obrotu, ale przydałoby się podanie konkretnego modelu ;pDFGT to król low-endu. Ma poprawny FFB, po lekkim moddingu pedały też są w porządku. Manetek nie ma, ale ma dwa guziczki, które można zmapować pod sekwencyjną skrzynię. W tym przedziale cenowym nic lepszego nie znajdziesz (chociaż T80 się zbliża, rysuje się jako usprawniony Ferrari GT Experience i wygląda dobrze).Ogólnie zawsze jak rozmawiam z kimś kto się chce wkręcić w samochodówki i kupuje kierownicę to najpierw pada DFGT. Za każdym razem jednak przypominam, że to mało perspektywiczny low-end. Rozumiem, że środki zawsze są ograniczone, ale nie jestem do końca pewien czy warto się pchać w tak stary hardware. Lepiej moim zdaniem dołożyć i wejść w ten średni przedział z jakimś niedrogim zestawem Fanateca (Forza Motorsport CSR + CSR Pedals + CSR Shifter = 300 euro~) czy starym, ale jarym G27. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alpharadious Napisano Listopad 28, 2013 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 28, 2013 No dobra, namówiliście mnie. Wygląda na to, że zamiast jednego miesiąca odkładania zafunduję sobie trzy . G27 here I come! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...