Skocz do zawartości

Blog panamystera

  • wpisy
    86
  • komentarzy
    524
  • wyświetleń
    40070

Najlepsze gry na PSX


panmyster

1143 wyświetleń

Pisałem wam raz, że zakładając tego bloga chciałem pisać o grach wiecznie żywych.. Oczywiście blog jest o zupełnie innych rzeczach, ale postanowiłem wrócić do krainy nostalgii, w poszukiwaniu gier bliskich memu sercu.

Wybór padł na PSX'a, moją pierwszą platformę do gier. Dlatego zaprezentuję 10 pozycji, z którymi łączę kupę miłych wspomnień:)

Bez przesadnego przedłużania, oto one:

Tomb Raider - To była miłość od pierwszego wejrzenia... Te trójkątne wielkie... piramidy! ...i inne ciekawe lokacje :P

Nieograniczona amunicja do pistoletów, 5 metrowe skoki, przesuwanie brył ważących po pareset kilo, strzelanie do dzikich zwierząt, długie eksploracje ogromnych poziomów, w szczególności Croft Manor i wreszcie głos Lary.. ach, co za czasy! :)

Resident Evil 2 - Czyli pierwsza gra, która chciała mnie przestraszyć (pierwszą część poznałem później)

Miasto pełnie zombie robiło wrażenie. Może nie było to tak straszne, żeby aż nie spać po nocach, ale czasem przeszywał miły dreszczyk:) i wtedy takie błahostki jak brak możliwości jednoczesnego biegania i strzelania nie zawracały nikomu głowy :P

Silent Hill - A tu już się bałem

Ta cholerna mgła i te małe cosie biegające po ciemnych pokojach..brr..

Prawdziwy horror. Silent Hill to miejsce, które długo się pamięta. Dla wielu jest to najlepsza część serii...

Tenchu - KLIMAT!

http://www.youtube.com/watch?v=SsEHRWkgTtU

Najlepsza skradanka jaka była. Skradanie się po dachach w stroju ninja i podrzynanie gardeł przeciwnikom to było to.

Ta gra zasługuje na porządny remake. Drugi poziom przeszedłem chyba ze 100 razy, bo najpierw poznałem demo;) Gdyby dobrze przerobić sterowanie na PC i poprawić grafikę, to byłby murowany hit.

Spider-Man - to może być jedyne zaskoczenie na tej liście...

Jako fan pająka, musiałem umieścić tę grę w tym zestawieniu :) pierwsza dobra (jeśli nie najlepsza) gra z Peterem w roli głównej. Bujanie się między budynkami, ciukanie znanych z kart komiksów przeciwników i bonusy (dodatkowe stroje, okładki komiksów) sprawiały, że wracałem do tej gry nie raz.

Tekken 3 - tę grę zna chyba każdy, mimo iż nigdy nie wyszła na innej platformie

No po prostu mistrzostwo, szczyt serii. Było w niej wszystko, co w poprzednich częściach, tylko więcej i lepiej:) i zniknęły 5 metrowe skoki :P Dzięki tej grze (a właściwie zawodnikowi Eddiemu Gordo) powstał klub Capoeiry w moim mieście:) Kto grał Hwoarangiem, ten cienias :P

Crash Bandicoot 3: Warped - Czyli najlepsza platformówka, w jaką kiedykolwiek grałem

http://www.youtube.com/watch?v=ll_0EcTUjBc

W sumie to mógłbym napisać to co pod Tekkenem... Najlepsza część serii. Dodatkowe tryby (time trial, zbieranie wszystkich skrzynek) i urozmaicenia (jazda na motorze, podwodne poziomy) trzymały na długo... Nigdy nie udało mi się zdobyć wszystkich platynowych czasów :(

Metal Gear Solid - Czyli pierwszy interaktywny film na konsoli

O tej grze można by poświęcić cały wpis... Jako skradanka, znajduje się za Tenchu, ale jako całość...wymiata! Gra wyciskała wszystkie soki z Soniaka i posiadała chyba najładniejszą grafikę na psx'ie. Historia Solid Snake'a wciągała od samego początku dzięki głównemu wątkowi, ale też i postaciom pobocznym i jest to jedna z największych zalet tej gry. Wrażenia ze skradania się w pudełku, czy zakładania ładunku C4 na plecy wrogiego żołnierza BEZCENNE:)

Final Fantasy VII - Legendarna część serii jRPG

http://www.youtube.com/watch?v=IatP3CVttO8

Kolejna gra, której można poświęcić cały wpis. Oprócz epickiej opowieści mamy tu do czynienia ciekawym systemem walki turowej. Następne części wprowadzały w nim zmiany i dlatego tą część wspominam najmilej (no i oczywiście zetknąłem się z nią jako pierwszą). Summony mogłem oglądać cały czas, tak samo limity. Nie płakałem za to po

śmierci Aeris

. Za każdym razem dream teamem był : Cloud, Barret i Cid:)

Pro Evolution Soccer - Ta gra musiała się tu znaleść

Ta gra pokazała mi, że jednak FIFA to nie jest to. Gdybym liczył godziny spędzone z tą grą, to zapewne okazałoby się, że spędziłem z nią kilka miesięcy... oczywiście z kumplem, bo jednak multiplayer ma to coś. Brak oryginalnych nazwisk, czy japoński komentator nie przeszkadzał w grze. Liczył się sam mecz. Grywalność nie z tej ziemi.

wyróżnienia:

Klonoa - za słodkość kolorów starcząca do reszty życia i ogólną lekkość w grze

Vagrant Story - za ciekawy system walki, oraz Story;)

Spyro the Dragon - za fajną animację smoka, cios z byka oraz za to, że to jedna z pierwszych dobrych platformówek 3d

Ape Escape - za wykorzystanie możliwości dual shocka i za bieganie za małpami

Gran Turismo II - za to, że to najlepsza samochodówka jaka powstała na psx'a oraz za to, że nie sprzedała się innym platformom

Tony Hawk's Pro Skater - za to, że to początek dobrej serii i że w dwójce można było jeździć spider-manem

Driver - za buga w survival mode, dzięki któremu dało się przelecieć całe miasto :D i za cholernie ciężkie misje

Breath of Fire IV - za klimat anime i klasyczny turowy system walki i łowienie ryb!

Medievil - za sympatycznego bohatera bez żuchwy

Soul Reaver - za fabułę i klimat; najlepsza gra o wampirach na psx (no i kolejnego bohatera bez żuchwy :) )

Nightmare Creatures - za tego ciężkiego do ubicia wilkołaka i dźwięki upadającego mięsa

Syphon Filter - za granatnik i snajperkę (o radocho :D)

PS Zachęcam do komentarzy umieszczonych pozycji

PPS i dodawania nowych, bo na pewno o czymś zapomniałem, albo nie grałem :)

6 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Płytkę z tą reklamą FF7 mam chyba do dzisiaj, sam filmik oglądałem ładne parędziesiąt razy :) No i Cloud-Barret-Cid to najsilniejszy skład, a już na pewno jeśli chodzi o ostatnie limity.

Link do komentarza

@Mariusz Saint

No tak, filmik znany i oglądany wielokrotnie:) A te limity faktycznie były wyczesane:)

@Gibson47

Duke i Diablo jakoś zawsze mi się bardziej z PC kojarzyły, dlatego zapomniałem nawet, że były na PSX... Oczywiście to wspaniałe gry. Porshe i (Colin 2.0) się nie załapały, bo za bardzo nie lubię tego gatunku, ale dobrze, że wspomniałeś:)

@Sabi

Armored Core to z tego co wiem bardzo dobra gra, ale niestety nigdy nie miałem okazji przetestować... Z mechami kojarzy mi się też Ghost in the shell ale nie wiem, czy to była dobra gra.

@Vlauer

Spidermanów aż chyba poszukam na PC, bo pierwszy chyba był taki sam jak na PSX. MGS też był chyba na PC?

A jak grałem w Silent Hilla to w pewnym momencie radio włączyłem, żeby się mniej bać :)

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...