Skocz do zawartości

Przecinkowo

  • wpisy
    32
  • komentarzy
    402
  • wyświetleń
    35381

Odniesienia do różnych ras w Mass Effect'cie


Periados

727 wyświetleń

Tak, w zamierzeniu miał to być fotoblog... Chciałbym jednak podzielić się z wami moimi spostrzeżeniami dotyczącymi pewnych ras ze świata gry Mass Effect.

Twórcy gry po części inspiracje czerpali z literatury fantasy - można odnaleźć sporo podobieństw pomiędzy rasami występującymi w grze, a tymi, które stworzył m.in. Tolkien.

Zacznijmy od początku:

KROGANIE

Krogan_Codex_Image.jpg

Tutaj skojarzenie jest chyba oczywiste - masywni, potężnie zbudowani, świetnie przystosowani do walki. Z twarzy nawet trochę podobni - chodzi oczywiście o Orków.

W literaturze fantastycznej odgrywali oni role antagonistów - zwykle ukazywani jako zło wcielone, bezmyślne bestie służące do zabijania. Jednak w przypadku Krogan już tak oczywiste to nie jest - ich inteligencja stoi na trochę wyższym poziomie, nie kierują się tak bardzo prymitywnymi instynktami. Mimo to, walka to ich żywioł - w niej czują się najlepiej i zawsze idą na pierwszy front (szarże ze strzelbami...).

VOLUSOWIE

Volus_Codex_Image.jpg

W tym przypadku podobieństwo też jest łatwo dostrzegalne - Volusowie po części wzorowani byli IMO na Krasnoludach. Chodzi oczywiście przede wszystkim o niski wzrost, chociaż nie tylko on łączy te dwie rasy. Volusowie, podobnie jak i Krasnoludy zajmują się bankowością - to oni właśnie ułożyli "Unified Banking Act", czyli dokument, ustanawiający Kredyty jako oficjalną galaktyczną walutę.

Obie rasy mają także słabość do używek (vide Czerwony Piasek).

Volusowie pochodzą z planety o bardzo wysokim ciśnieniu, opartej o związki amoniaku. Może to kojarzyć się z podziemiami gór, w których zamieszkują krasnoludy.

VORCHE

Vorcha.png

Moim zdaniem Vorche były wzorowane na Goblinach. Chodzi głównie o ich porywczość oraz brutalność. W uniwersum Mass Effecta są oni traktowani jako plaga - właściwie to w niektórych światach fantasy (chociażby u Tolkiena) jest podobnie - liczebność Goblinów stanowi o ich sile.

Obie rasy łączy także wygląd - stosunkowo niski wzrost, szpiczaste uszy, małe oczy, żółty/zielony kolor skóry, drobne zęby... podobieństw można znaleźć naprawdę sporo.

Nawiązanie do literatury fantasy stanowi także występowanie Vorchów w walce wraz z Kroganami - podobnie jak Orkowie z Goblinami.

Nie tylko fantasy stanowiło wzór dla twórców Mass Effecta. Oto rasy, w których można znaleźć odniesienia do literatury, filmów, oraz innych dziedzin kultury:

GETHY

New_Geth_Races_Page_Image.png

W przypadku Gethów nawiązanie do filmów Science-Fiction jest właściwie oczywiste. Takie filmy jak Matrix, czy Terminator, opowiadające o robotach posiadających własną sztuczną inteligencję i buntujących się przeciwko ludziom, były podstawą dla twórców serii Mass Effect. Podobnie, jak w tych dziełach kinematografii, AI, początkowo kontrolowane przez ludzi (w tym przypadku Quarian), buntuje się i wymyka spod kontroli. Ich nowym celem staje się eksterminacja swoich twórców - Quarianie przegrali wojnę ze swoim własnym tworem i od tamtego momentu stali się rasą koczowników.

Gethy jednak, inaczej niż maszyny z filmu "Terminator" nie stanowią zbyt dużego wyzwania w walce - nie są tworem idealnym. W przeciwieństwie do...

ŻNIWIARZY

Sovereign_Codex_Image.jpg

Zamysł przerażającej, potężnej i nieznanej obcej formy życia czającej się w mrokach kosmosu wywodzi się z horrorów H. P. Lovecrafta (przyznaję - nie czytałem, opieram się na źródłach). Nawiązaniem do kultu Cthulhu jest też zdanie Nawet umarli bogowie mogą śnić ("even dead gods can dream"), które w oryginale brzmiało Umarły Cthulhu czeka, śniąc w jego domu na R'lyeh ("In his house at R'lyeh dead Cthulhu waits dreaming").

SALARIANIE

New_Salarian_Races_Page_Image.png

W tym przypadku chodzi o niezwykłe podobieństwo do ludzkiego wyobrażenia wyglądu obcych - tzw. "Gray Mana". Najwidoczniejsze wspólne cechy to kształt oczu i głowy, oraz ogólny wygląd tułowia.

Ich rozwój technologiczny oraz inteligencja przerasta inne rasy -podobnie ludzkość postrzega obcych - jako lepiej rozwiniętych, oraz bardziej inteligentnych.

TURIANIE

Turians_Codex_Image.jpg

Czyli stróżowie galaktyki - ich nazwa pochodzi od słowa "Centurion". Centurioni byli dowódcami jednostek w Starożytnym Rzymie, to oni decydowali o przebiegu bitwy.

Nazwa planety ojczystej Turian, Pavalen, pochodzi od wzgórza Palatine - najważniejszego wzgórza w Rzymie, położonego 40 metrów nad Forum Romanum.

Źródła: http://masseffect.wikia.com/wiki/ ; http://en.wikipedia.org/wiki/

To wszystko, mam nadzieję, że się wam podobało. ;)

6 komentarzy


Rekomendowane komentarze

To trochę oczywiste ze BIOWAR trochę leniwy i się opiera na rasach fantasty które zostały stworzony z pogański zabobonów lub od jakiegoś stwórcy X książki NP:takie Tolkiena . :wink:

Link do komentarza

W odniesieniu do krogan, to całą ich naturę przedstawia Wrex:

"Jeżeli zapytasz kroganina, czy woli wynaleźć lek, czy napierdalać się w barze, to powie, że woli napierdalać się w barze" (szło to podobnie), aczkolwiek ciekawie znalezione podobieństwo do orków (jakoś kompletnie mi ich nie przypominają), ale to nie tylko do Tolkiena porównania, widać też z nieco innych źródeł.

Ale - Vorche i drobne zęby? No to, chyba patrzyłeś nie na te zdjęcie. Jakoś mi oni kompletnie goblinów nie przypominają. Poza tym vorche nie są niskie, a takie jak Shepard, czyli ludzie.

Poza tym trochę na siłę szukanie podobieństw volusów do krasnoludów - to, z tymi podziemiami i niskim ciśnieniem - kompletnie nieudane (ale reszta jest jak najbardziej bardzo fajnie dobrana).

Poprawka - planeta turian nazywa się PALAVEN, a nie PAVALEN (tak wynika z tego, co mówił Garrus), cytat:

"Ta planeta przypomina okolice, w których się wychowałem - na Palaven. Bez gethów, oczywiście." (cytat trochę przekształcony, ale ogólnie to wiadomo, o co chodzi).

No i to tyle, a dla ciebie - kawał dobrej roboty, nieźle się postarałeś, bo trochę tego jest i całkiem nie głupie te porównania (czasami strzelasz bez prochu, ale ogólnie wielki plus dla ciebie).

Link do komentarza

Niezły tekst, ale nie zgodzę się z kilkoma rzeczami:

Po pierwsze kroganie na pewno nie są wzorowani na orkach - to długowieczna, honorowa rasa, która walkę ma za podstawę kultury, nie są źli jak orkowie, ani głupi jak orkowie. Ich agresywność jest spowodowana szokiem jaki zaserwowali im salarianie, ładując ich w kosmiczne kombinezony i posyłając do walki z raknii zanim ich kultura dojrzała do włączenia się do społeczności galaktycznej.

Jeśli chodzi o gethy, to są o wiele głębsze i ciekawsze niż 'jakieś tam zbuntowane roboty' - to rasa syntetyczna (a nie roboty, duża różnica), posiadająca inteligencję zbiorową (a nie jakiś superkomputer jak w brukowej si-fi) i złożoną kulturę. Poza tym nie postanowili wyrżnąć swoich stwórców, tylko powstali jak niewolnicy walczący o wolność. Jeśli grałeś w dwójkę to może pamiętasz scenę, w której

Legion ze zdumieniem odkrywa, że 'Stwórcy' mogą mieć wobec gethów nieprzyjazne zamiary.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...