Czy trzeba Wam wszystko tłumaczyć?
Czy trzeba Wam wszystko tłumaczyć? Że nie wszystko piszę na serio? Że jak nie ma emotek to jest to wypracowanie jakieś, czy coś? Otóż uroczyście oświadczam: rzadko kiedy piszę coś na poważnie bywa, że piszę i tak i tak. W życiu trzeba być czasem poważnym człowiekiem, czasem "śmiechowym" (tylko trzeba wiedzieć też, kiedy można sobie pozwolić na odrobinę luzu). Więc niech Moc i odrobina luzu będzie z Wami i obyście nie brali wszystkiego na serio! Ave!
5 komentarzy
Rekomendowane komentarze