Youtube. To coś więcej ?
Ostatnio tak sobie myślę o słynnym już portalu zwanym "Youtube", i powiem że te przemyślenia, nie raz przyprawiają mnie o strach, z drugiej strony to coś normalnego, ale do rzeczy.
Na Youtube zalogowałem się, w 2008 roku, wtedy to był portal w którym wrzucano filmiki z reala, z czasem dowiedziałem się o takich kanałach jak NP: Machinima, albo z poradnikami dla graczy. Nie mniej jednak pod koniec 2008 roku, zacząłem oglądać filmy z Gothica, przyznam się szczerze, do dziś je oglądam. W tamtym czasie było kilka filmów które królowały a mowa tu. "Deja vu, Rise of Wrzód, Gothic prawdziwa historia." i inne których już nie pamiętam, od tamtego czasu aż narobiło się sporo ludzi którzy zaczęli kręcić w Gothicu, jedni kręcą poważne filmy, a inni próbują na siłę dorównać Quarriorowi tworząc to kolejne prawdziwe historie ITP. Od tamtego czasu zainteresowałem się też machinimą Halo, do dziś cenię sobie największy film w tej sadze, który zwie się "The forgotten spartans". Naprawdę bardzo udany film, oczywiście są też seriale w halo robione jak NP: "Spriggs, Dezerted, red vs Blue" i inne takie. Nie wiem czemu ale najmniej popularna machinima w Polsce to World of Warcraft, znam kilku ludzi którzy zaczynają robić filmy w WoWie, i przyznam że dobre robią. Dziś na YT można znaleźć wszystko no poza pornosami. Od muzyki, po urywki seriali ITP.
Czy youtube będzie królować dalej. ?
7 komentarzy
Rekomendowane komentarze