Skocz do zawartości

poCONVERSE'ujmy o...

  • wpisy
    235
  • komentarzy
    1982
  • wyświetleń
    109947

WWWeekendowy Konkurs #40 ? Byłeś na innej planecie? Udowodnij! ? moim zdaniem


theconverse

224 wyświetleń

Taśmy Prawdy, czyli dlaczego Obcy ma takie smutne oczy.

Nieprzyjemnego dla uszu dźwięku nienaoliwionych blaszanych drzwiczek nie słyszał już od dłuższego czasu. Rutyna potrafiła w takich zwyczajnych sprawach przesadnie nie angażować niektórych zmysłów. Gdy otwierał swoją szafkę jego mózg decydował o wyłączeniu fonii, by przypadkiem nie zagłuszać ciszy jaka otulała w tym momencie jego spokojne, szybujące swobodnie myśli. Po tylu latach takie objawy apatii nie były niczym niezwykłym w tej branży. Dopóki statystyki wskazywały jednak na skuteczność podczas działań w terenie, nikt nie przejmował się stanem psychicznym personelu. Ale tym razem coś zburzyło starannie poukładane myśli mężczyzny.

- Czy mógłbyś mi powiedzieć, gdzie podział się mój uniform? ? zapytał przebierającego się obok kolegę.

- Jak to gdzie? Powinien być na swoim miejscu, w szafce znaczy! ? nie przerywał zmiany odzieży ten drugi.

- Nie wiem jeszcze dlaczego tak jest, ale coś się wydarzyło ? enigmatycznie odparł ten pierwszy. ? Poczekaj za mną na lądowisku, zapytam w biurze o co chodzi.

- Skoro tak mówisz. Ale jak się spóźnisz, to ja tym razem obsługuję światła! ? krzyknął za wychodzącym partnerem.

Gabinet swojego przełożonego, oficjalnie nazywanego Kontrolerem, odnalazł tuż za rogiem. Od razu wszedł do środka. Tamten rozmawiał właśnie prze telefon.

-? jak zawsze! Przecież wiesz, że? ? w tej chwili zdał sobie sprawę z obecności podwładnego. ? Muszę kończyć. Zadzwonię później! ? urwał rozmowę odkładając aparat na biurko. ? Stefan, przyjacielu!

- Daj spokój ze swoją udawaną życzliwością! ? wycedził przez zaciśnięte usta widocznie zdenerwowany agent. ? Nie miałeś na tyle odwagi, żeby mi o tym powiedzieć, co?

- Ale zrozum, to nie moja wina ? tłumaczył się Kontroler. ? To była decyzja z samej góry. Stwierdzili, że już się nie nadajesz?

- Że co?! ? nie krył swojego poirytowania Stefan. ? A to niby dlaczego?

- Oni uważają, że jesteś już? - głos zawisł gdzieś przez chwilę nad mężczyznami - ? za stary. Sam chyba przyznasz, że swoje lata masz, prawda? Zacząłeś stanowić zagrożenie dla naszych działań?

- Jakie to niby zagrożenie stanowię? No powiedz! Bo oślepiłem tego dzieciaka trochę za szybko? ? dopytywał właśnie zwalniany z pracy Stefan.

- Trochę?! Czy ty w ogóle zdajesz sobie sprawę do czego o mały włos nie doprowadziłeś? Gdyby ten gówniarz wiedział jakie przysługują mu prawa, spokojnie mógłby nas zaskarżyć o uprowadzenia i użycie siły. To byłby koniec agencji, rozumiesz?

- To niby kiedy miałem włączyć te wszystkie światła, co? Kiedy?!

- Dopiero jakby mu się torrent załadował, a on nawet nie włączył przeglądarki, do cholery! Zrozum w końcu, że się wypaliłeś i nie ma tu już dla ciebie miejsca, Stefan!

Właśnie w tej chwili dotarło do niego to, do czego sam nie chciał się przyznać przez ostatnie kilka lat. Faktycznie nie był już młodzikiem, a pilotowanie statku nie było wcale łatwiejsze niż na początku jego kariery. Nie chciał jednak dać tego po sobie poznać. Po raz ostatni zasalutował przed Kontrolerem i po cichu opuścił pokój?

Bah weep graaagnah wheep ni ni bong!
:happy:
Tym razem witam Was takim oto uniwersalnym pozdrowieniem. Najpewniej młodsza część forumowiczów ma teraz nie lada zagwozdkę skąd to się wzięły te nietypowe słowa. Tego akurat nie zdradzę, ale przecież łapki macie, możecie przez moment postukać w klawisze i być może czegoś ciekawego się dowiedzieć przy okazji.
:wink:
Ależ ja dzisiaj jestem tajemniczy. Prawie jak wspomniana we wstępie agencja. Są jednak sprawy, o których nie można nie powiedzieć, a należą do nich na pewno wyniki głosowania. Spokojnie! Tylko te moje, pochodzące z prywatnego rankingu. Oficjalne wyniki pojawią się dopiero jutro. Dzisiaj mogę się zatem podzielić moimi własnymi, w których tym razem zabrakło niestety oceny najwyższej, czyli tak często gloryfikowanej w ludowych opowieściach dziesiątki.

Nie był to jednak problem, by trojkę uczestników postawić na podium. Oznacza to, że przynajmniej najwyższy schodek będzie do następnego głosowania pokrywał się kurzem, ale niższe stopnie są delikatnie zatłoczone. Zacznę więc może od miejsca trzeciego, bo tu właśnie czeka dwóch przybyszów z obcych, innych planet. Przyznać muszę, że prócz wspólnego miejsca na podium, dzieli ich totalnie wszystko. Jeden to krwiożerczy, a do tego paskudnie śliniący się potwór, gdy drugi to malutki, zagubiony robocik. Innymi słowy, osiem punktów otrzymali
Beeroslav
oraz
AsgarothDaFae
. Ten pierwszy za bardzo sugestywny plakat, który pomimo wcześniejszych, raczej nieprzyjemnych oskarżeń na forum, bardzo przypadł mi do gustu. Szczególnie ten charakterystyczny uśmiech xenomorpha.
:wink:
Natomiast bohater ze zdjęcia drugiego autora okazał się tak bardzo uroczy dzięki swojej wypisanej na twarzy (roboty mają twarz?) bezradności, że aż chciałem go zabrać z tego nieprzyjaznego i zdecydowanie zimnego miejsca katastrofy. A później zrobiłbym sobie z niego pralkę i prał w nim stęchłe skarpety? Moment! Cenzura! Tego w tekście być nie miało!
:tongue:

Trudno. Gorsze już brudy publicznie prano. Ale trzeba przecież ogłosić kto według mnie zasłużył na najwyższe, ale tylko drugie miejsce. Akurat w tym przypadku zgadzam się z decyzją większości internautów, bo i moim faworytem jest
Shadow16
. Nieprzeciętnie zaprezentował temat konkursu wpasowując go w ramy przypominające film dokumentalny, czy też może wywiad połączony z wyznaniem. Świetna robota. W pełni wykorzystałeś możliwości jakie oferował ruchomy obraz. Zadbałeś nawet o takie drobiazgi jak zniekształcony głos. Ale przecież to właśnie te drobne elementy tworzą kompletną i bardzo dobrą całość. Dlaczego więc nie dziesięć oczek? Ponieważ dwie rzeczy troszeczkę mi nie pasowały. Pierwsza z nich to scenografia, ale chyba wypada powiedzieć tło. Jest zbyt ciemno. Rozumiem, że miało to podkreślić charakter całego nagrania i anonimowość bohatera, ale odrobina więcej światła, odpowiednio przy tym ustawionego na planie, mogłaby lepiej podkreślić przejmujące wyznanie uprowadzonego chłopaka. Kwestia druga, to malutki szczegół dotyczący montażu. Przejścia, które występują podczas łączenia materiału są zbyt gwałtowne. Jest to bardzo ?widoczne?, gdy wsłuchamy się w nagranie. Więcej uwag nie pamiętam, fantastycznej pracy serdecznie gratuluję.
:smile:

Było już o pracach najlepszych, czas przejść do tych ocenionych najniżej. Tutaj także tylko trzy chciałbym wyróżnić, ale nie dlatego, że akurat tyle ich było. Ależ skąd. Było ich prawie dwie dziesiątki! Zaznaczam przy tym, że praktycznie większość zdjęć, która nie reprezentowała sobą nic więcej, aniżeli tylko ?negatywne? nastawienie otrzymało taką nieprzyjemną notę. Dla przykładu, pracę taką zaprezentował
biokiller
. Specjalnie nawet postanowiłem przywrócić oryginalny wygląd Jego kadru i tam naprawdę nie było nic ciekawego. Oczywiście mam tu na myśli jakikolwiek związek z tematem zabawy. Innym przykładem stworzenia czegoś, co z obcymi planetami ma niewiele wspólnego było zdjęcie, które pokazał
Reon
. Na szczęście nie był to tak popularny od dłuższego już czasu klozet, ale blisko z nim związany (związany ? to nawet pasuje!) papier toaletowy. Wybacz, ale ja takiej współczesnej mumii jednak podziękuję. Nawet jeśli byłaby ona obwinięta sześciowarstwowym papierem o aromacie lawendy. Tutaj nawet podgumowane krawędzie antypoślizgowe by nie pomogły.
:happy:
Na koniec tego zestawienia osobliwości wszelakich pomysł najbardziej nieświeży, można powiedzieć spleśniały nawet, czyli
admadm74
i jego niedzisiejszy już chleb. Pozazdrościć zmysłu estetycznego, bo ten kawał pieczywa naprawdę idealnie komponuje się z innymi planetami i meblami na drugim planie.

Troszkę się chyba rozpisałem? Nie zaszkodzi więc jeszcze kilka zdań więcej. Tak już tylko bardzo ogólnie chciałem podsumować udział produkcji filmowych w konkursie. Pojawiło się ich całkiem sporo, choć nie wróżę im dominacji nad zdjęciami. Nadal dla wielu osób złapanie pojedynczego kadru jest bardziej dostępne niż nagranie nawet krótkiego filmu. Ale gdyby przyjrzeć się proporcjom występujących w pierwszej dziesiątce wszystkich prac, to bardzo ciekawy obraz nam się prezentuje. Filmy przegrywają ze zdjęciami w stosunku tylko cztery do sześciu. Naprawdę interesująca sytuacja.

A na zakończenie mała ciekawostka. Dotyczy ona całkiem przyzwoicie ocenianej pracy, którą stworzył
Dyzio19
. Coś mi od początku nie pasowało w tym obrazku. Bo oczywiście xenomorphy w pewnym stopniu wykluwały się z jaj składanych przez królową, ale? No właśnie, czy to te niebezpieczne bestie się wykluwały, czy może wcześniejsza ich forma nazywana facehuggerem? Niezależnie od tego, to i tak wywołująca na mojej twarzy uśmiech praca. I tym przyjemnym akcentem żegnam się z Wami do jutra! Miłego wieczoru i spokojnej nocy.
:smile:

9 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Stary, Ty to chyba sie nudzisz między sesjami/godzinami pracy ;p Piszesz tak dużo na tak wąskie tematy, że aż sam widok całego tego obszernego pisma demotywuje do czytania xd

Link do komentarza

Wiem że Obcy po wykluciu mieli nieco inną "rzucającą się w oczy i na oczy" formę ale ich końcowe stadium rozwoju było bardziej zabójcze i śliniące się, przez co bardziej przyjemne w odbiorze ;)

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...