Jump to content

kab.log

  • entries
    3
  • comment
    1
  • views
    705

Przeminęło z wiatrem... (dysonans poznawczy)


kabura

220 views

Kilka dni temu rzeczywistość puknęła mnie delikatnie obuszkiem w główkę. Straty własne - zdruzgotany stereotyp polskiego robotnika. Scenka przedstawiała się następująco: dwóch panów demontowało rusztowania na dachu niewielkiego budynku, poranek pochmurny i wietrzny (jest wiatr - tytuł posta uzasadniony :thumbsup: ), po świecie hula kryzys. Nagle starszy z panów uderza się (chyba dość boleśnie) deską w kolano. I co?

Po bliżej nieokreślonej onomatopei, dobiegły moich postawionych w stan oczekiwania uszu niespodziewanie łagodne słowa: ?kurcze, ale się walnąłem?. Trochę się nawet zawstydziłem, ponieważ sam pewnie zareagowałbym w podobnej sytuacji mniej powściągliwie. Szczere uznanie!

plakatprl_172mq.jpg

0 Comments


Recommended Comments

There are no comments to display.

Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...