Jump to content
  • entries
    6
  • comments
    27
  • views
    2,585

Łagodne przekleństwa


Buhaj

1,718 views

Trochę to trwało ale pora zacząć mój cotygodniowy przegląd głupot. Dzisiaj na warsztat idą tzw. łagodne przekleństwa. Zapewne większość z Was słyszała o słowach zajefajny lub zapierpapier. I mam nadzieję, że używanie ich denerwuje Was tak samo jak i mnie. Bo musicie wiedzieć, że drażni mnie to niesamowicie. Przecież przekleństwa są właśnie po to aby wyrażać emocje, niekiedy bardzo skrajne. Kiedy jesteśmy przestraszeni, źli, smutni, zmęczeni to musimy zakląć na czym świat stoi. Jeżeli jednak standardowe fucki nie mogą nam przejść przez gardło oznacza to tylko jedno: sytuacja nie jest tak tragiczna żeby ich używać, więc zamknijmy się i nie mówmy nic. Zyskają na tym wszyscy; Ty nie zaśmiecisz sobie języka, aja nie będę musiał wysłuchiwać tych frazeologicznych potworów. Bo nic nie wkur... mnie tak jak te wszystkie wulgarne neologizmy.

1 Comment


Recommended Comments

Guest
Add a comment...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...