Na wstępie muszę zaznaczyć, że te informacje będą przydatne tylko tym, którzy mieszkają we Wrocławiu. Reszta niech też spróbuje to przeczytać i zastanowić się gdzie są takie "Magiczne Miejsca" u nich w mieście.

Najciekawsze jest to, że to miejsce jest w środku miasta. Tylko przeczytajcie ten wpis do końca bo na pewno byliście tam milion razy, ale nie wielu o tej "Magicznej Porze". A więc krótko, jak tam się dostać. Musicie dostać się tramwajem, autobusem lub potoczne mówiąc z buta na Dibua. Tam wchodzicie tym zielonym mostkiem na wyspę. (Przepraszam, że tak uogólniam ale topografii miasta nie znam ani trochę). Tam jest to piękne miejsce. Każdy pewnie czasami przychodzi tam posiedzieć na ławce, odpocząć.

Lecz prawdziwy urok tego miejsca odkryłem dopiero chodząc tamtędy do szkoły. Ten "Magiczny Czas" zaczyna się mniej więcej o godzinie 7:15 i trwa do godziny 7:25. Wskazówką tego jest wieża kościoła Najświętszej Marii Panny na Piasku. Kiedy stoicie mniej więcej w połowie tej wyspy i razi was słońce, przebijające się przez okno na tej wierzy, wtedy jest tam pięknie. Zerknijcie na wierze katedry, jest zima a więc najczęściej są otoczone mgłą. Wspaniały widok. Kiedy dojdziecie do końca wyspy przejdźcie przez mostek z prawej strony. Jeśli przyszliście o powyższej porze na polance z lewej strony będą państwo z wielkimi czarnymi psami. Jak będziecie już wychodzić na most piaskowy obejrzyjcie się w lewo tam z komina będzie wydobywał się piękny czarny, gęsty dym. Tylko pamiętajcie, że musi być w miarę czyste niebo. (Chodzi o to żeby było widać słońce).

Jeśli macie żyłkę fotografa to tam możecie zrobić przepiękne zdjęcia.

Na prawdę, warto tam się wybrać. Do zobaczenia.