Minęło już dwadzieścia lat
ciągle ubierasz się jak swat
i przyciągasz dziewczyny
prowadzenia i aparycji
kostki brukowej
korzystałeś z budki
na połączenia między miastowe
teraz budki?już nie ma
butelka o butelkę dzwoni
Selena, twa przyjaciółka
szlachetne tylko posiada imię
razem podpaliliście na stacji
PKP benzynę
bo byliście w sztos pijani.
A za co ?
Za to, że w sklepie dworcowym
nie było chleba
który przyjaciel obiecał
już wczoraj nad ranem,
oraz wódki..
Cóż, sprzedawca się spalił
A Was czeka żywot krótki
na szafot.
- A jak to?
Kara śmierci nadal obowiązuje.
Mamy w końcu 1979 rok.
2 komentarze
Rekomendowane komentarze