Skocz do zawartości

VoodooGames

  • wpisy
    10
  • komentarzy
    60
  • wyświetleń
    7998

Ofiara #1 : Spelunky HD


v00d00

893 wyświetleń

10d2.jpg

"Przybyłem tutaj sam. W sercu rozległej po horyzont pustyni wiedziałem, że gdzieś właśnie w tych rejonach znajduje się wejście do podziemi, które kryją wielkie bogactwo, sławę i niezapomnianą przygodę. Nie spodziewałem się jednak, że ta podróż będzie tak cholernie trudna i frustrująca. Za każdym razem kiedy zginąłem, pojawiałem się ponownie na samym początku tego olbrzymiego labiryntu. To było moje przekleństwo. Co gorsza za każdym razem wszystko dookoła zdawało mi się wyglądać inaczej. Dopełnię wolę Yang'a i odnajdę zaginiony skarb w tym zapomnianym przez Boga miejscu..."

blogentry-135245-0-48860600-1388430886_t

Dobre złego początki

Splelunky jest unikatową grą platformową, która dzięki losowemu generowaniu etapów, przykuła do ekranów monitora już setki ludzi na całym świecie. Na barki graczy spada bardzo wymagająca i nieznośnie trudna produkcja, która ćwiczy naszą cierpliwość i odporność klawiatury od ilości frustrujących w nich uderzeń ściśniętą pięścią po każdej kolejnej porażce. Posiada w sobie ten rzadko spotykany czar, który nie pozwala nam odejść prędko od tego tytułu. Zginąłeś? Nic nie szkodzi, zacznij od nowa. Losowo tworzone plansze powodują, że każde nowe rozpoczęcie rozgrywki nigdy nie będzie takie samo jak wcześniej. Rozmieszczenie diamentów, bomb, lin oraz wrogów za każdym razem Cię zaskoczy. Może poza stałym fragmentem gry. Otóż nie możesz spokojnie i powoli eksplorować każdej planszy gdyż przez całą Twoją podróż ściga Cię duch. Muzyka wtedy spowalnia, czujesz ciarki przechodzące po całej długości Twojego kręgosłupa i panicznie szukasz wyjścia, które pozwoli Ci uciec przed zagrożeniem... na jakiś czas.

Jak grać żeby nie zwariować?

Przejrzyste menu główne pozwala nam na dokonanie dosyć kosmetycznych zmian w samej rozgrywce. Wybieramy odpowiednią rozdzielczości ekranu, ustawiamy język w grze oraz standardowe regulacje dźwięku. Można zaczynać. Tutorial wprowadza nas w same podstawy całego skomplikowanego mechanizmu Spelunky. Można śmiało powiedzieć, że po jego ukończeniu nie poznacie nawet 10% tego co was czeka dalej. Odnajdujemy jednak tam bardzo przydatny przedmiot, który będziecie jako 'nowi' bardzo często przeglądać. Jest to dziennik dziennik Yanga, naszego poprzednika, poszukiwacza przygód, który przepadł bez wieści. Przy zabiciu niespotkanego dotąd przeciwnika bądź odnalezieniu przedmiotu, którego właściwości wcześniej nie znaliście dziennik automatycznie doda ważne informacje na dany temat. Warto więc pokusić się i zaglądać do niego często by poznać słabości oponentów lub dowiedzieć się po jaką cholerę przyda Wam się rękawica od baseball'a 1000 metrów pod ziemią. Kolejną ważną rzeczą są sklepy i postacie wołające nas o pomoc. Podczas naszej podróży zbieramy złoto i zróżnicowane kamienie szlachetne, które możemy później wydać w sklepie. Sprzedawca ma do zaoferowania nam szeroki wachlarz rozmaitych mniej lub bardziej przydatnych przedmiotów. Od bomb i lin po których możemy się wspinać, po strzelbę lub kompas, który wskaże nam drogę do opuszczenia danego poziomu. Możemy też ukraść przedmiot ze sklepu bądź zabić sprzedawcę i zabrać wszystko z półek ale wiążę się to z ryzykiem wydania listu gończego. Nie spodziewajcie się, że kwiaty i przeprosiny zmiękczą serce innych sprzedawców. Ich jedyną satysfakcją zadość uczynienia będzie wpakowanie wam ołowiu w głowę. Na każdym poziomie spotkamy również ocalałych podróżników. Jeżeli pomożemy im dojść cało i zdrowo do końca etapu obdarują nas soczystym buziakiem co spowoduje zwiększenie o jedno oczko pasku życia, które i tak jest bardzo niskie. Warto więc ryzykować.

blogentry-135245-0-42875700-1388430874_tblogentry-135245-0-58925200-1388430901_t

Nadmiar cukru powoduje mdłości...

Ważną rzeczą, która nie każdemu może odpowiadać jest bardzo wysoki poziom trudności gry jako całości. Startując z czterema serduszkami może nam dać zbyt dużą pewność siebie. Otóż na naszej drodze spotkamy takiego rodzaju pułapki które uśmiercają nas natychmiastowo. Lekka chwila nieuwagi i zabawę rozpoczynamy od poziomu 1-1. Potrafi to być frustrujące ale jednocześnie skłania gracza do pewnych refleksji. Ostrożniejszego penetrowania poziomów oraz przemyśleniu każdego kolejnego kroku. A czasu mamy niewiele, duch nie da nam fory, wybijcie sobie to z głowy. Można rzecz jasna uznać to za minus Spelunky, jednak zdania będą na pewno na ten temat podzielone.

...lub chęć na więcej czekolady.

Niewątpliwie największym atutem tej produkcji są losowo generowane poziomy. Za każdym razem doświadczamy czegoś nowego, ba, spośród 4 odmiennych lokalizacji w grze (kopalnie, dżungla, zamrożone jaskinie, grobowce) jest też multum innych ukrytych. Zdradzać ich nie będę bo z pewnością zabrałoby to wiele satysfakcji w ich odnajdywaniu. Tak niepozorna gra posiada olbrzymią różnorodność w rozgrywce i absolutny brak liniowości , której mogliby pozazdrościć komercyjne światowe giganty w branży gier komputerowych. Inną wartą uwagi rzeczą jest Daily Challenge. Codziennie wyzwania mają prostą regułę. Zdobyć jak najwięcej pieniędzy i usytuować się na jak najwyższym miejscu w ogólnoświatowym rankingu. Poziomy jednego dnia dla wszystkich śmiałków są takie same, codziennie na nowo generowane. Jest jednak jedno "ale". Gdy zginiesz, koniec wyzwania, bez mozliwości powtórki trzeba czekać na kolejną przygodę 24 godziny.

blogentry-135245-0-21373900-1388430908_tblogentry-135245-0-06519900-1388430893_t

To tyle?

Dostępny jest również multiplayer, jednak tylko zabawa jest wtedy możliwa grając na jednym komputerze. Do wyboru jest deathmatch lub gra kooperacyjna. Wspomniany wcześniej tutorial nie przygotuje was w pełni do przygody z jaką będziecie musieli się zmagać. Również po lekturze powyższego artykułu nie spodziewajcie się wystarczającej wiedzy. W grze aż się roi od smaczków, easteregg'ów. W Spelunky największą frajdę sprawia gdy poznajecie jej mechanizmy samemu, metodą prób i błędów. Nic bardziej nie satysfakcjonuje niż zwycięstwo poprzedzone wieloma porażkami. Warto wydać parę groszy na tak niesamowicie grywalną i pożerającą czas produkcję.

Plusy :

+ wciąga na wiele godzin

+ losowe generowanie poziomów

+ każda kolejna przygoda jest inna

+ masa tajemnic do odkrycia

+ wymagająca

+ daily challenge

Minusy :

- nie dla niedzielnych graczy

- czasami potrafi mocno frustrować

- niewykorzystany potencjał gry wieloosobowej

Ocena : 4,5 / 5

Oficjalna strona : http://spelunkyworld.com/

Platformy : PC, Xbox 360, PS3, Playstation Vita

Dostępne : GOG , Steam

Shaggy

4 komentarze


Rekomendowane komentarze

Nie przepadam za platformówkami niestety(Mam skojarzenia z archeologią albo grami dla dzieci przy tego typu grach...Nie wiem czemu :-) ale ciekawa i dobrze napisana recenzja wzbudziła moje żywe zainteresowanie.I do tego nieliniowość i losowo generowane poziomy.Aż chce się w to zagrać :-).Więc kto wie

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...