Skocz do zawartości

>imblyign

  • wpisy
    82
  • komentarzy
    520
  • wyświetleń
    56377

5 powodów, dla których warto kupić Duke Nukem Forever


Sedinus

1072 wyświetleń

W czasie dekady pomiędzy 1997 i 2007 nie przychodziłeś do 3D Realms, bo to oznaczało łatwą forsę przy zerowym wysiłku. Przychodziłeś bo wierzyłeś, że Duke był zajedwabisty i ważne było, by jego następna gra osiągnęła sukces - dlatego przy jej produkcji dawałeś z siebie wszystko. Każdy, kto kiedyś przeszedł przez te drzwi zostawił jakąś cząstkę siebie w DNF. I to tam jest. To coś jest obecne w grze i nikt tym ludziom już tego nie odbierze.

- Randy Pitchford, "dlaczego Duke Nukem Forever to zlepka poronionych pomysłów, dennych dowcipów i kału"

13 komentarzy


Rekomendowane komentarze

A ja mimo wszystko przy Duke'u się dobrze bawiłem. Tak, czekaliśmy tyle lat na średniaka (tzn. ja nie czekałem, ale ktoś pewnie tak), SS1-2-3 są lepsze, gra ma dużo nieśmiesznych żartów itd. Ale i tak bawiłem się lepiej niż przy dowolnej części CoD czy BF*, najbardziej przehypowanych seriach ever. Kupiłem to za grosze, przeszedłem i nie narzekam.

*Zanim ktoś się odezwie że CoD i DNF to całkiem inne gry: proszę mi wskazać różnice, bez wliczania realiów. Dziękuje, dobranoc, bo późno.

Link do komentarza
*Zanim ktoś się odezwie że CoD i DNF to całkiem inne gry: proszę mi wskazać różnice, bez wliczania realiów. Dziękuje, dobranoc, bo późno.

Genialny tok myślenia. W takim razie Quake nie różni się niczym od Halo, Bioshocka, Borderlandsa, Kanterstrajka, CoD-a, TF2, The Suffering czy Tribes - też jesteś ludzikiem, też masz na ekranie spluwę i też robisz pew-pew-pew w stronę przeciwników.

Nie wiem, mnie uczono, że gry z jednego gatunku z reguły mają podobną mechanikę i założenia B|

Link do komentarza

Wskaż różnice. Obie gry to liniowe shootery, maksymalnie oskryptowane, czysto zręcznościowe (bronie z CoD od MW wzwyż praktycznie nie mają recoilu), natężenie przeciwników na metr praktycznie takie same, obie na przestarzałych silnikach itd. Przez jakiś czas Duke nawet miał taki sam limit niesionej na raz broni (zniesiony podobno w patchu którymśtam). Wymieniać dalej? Jedyna różnica że Duke to pseudo śmieszna walka z kosmitami, CoD - pseudo patriotyczna walka z najeźdźcą.

To nie jest "podobna mechanika i założenia". Borderlands ma otwarty świat, losowo generowaną broń i mini rozwój postaci. TF2 to zręcznościowa gra sieciowa, CS też gra sieciowa, ale nieco trudniejsza (powiedziałbym że bardziej realistyczna, ale pewnie "Fani przez duże F" ARMY i OpFlashpoint by mnie zjedli), Suffering to TPP raczej, Battlefield to duże mapy i pojazdy. Każda gra stara się wnieść coś nowego do gatunku, DNF mogło by być modem do CoD (i vice versa) i nawet nikt by nie zauważył.

Ignorancja level Universe.

Link do komentarza

Z pierwszymi dwoma się zgodzę, choć DNF w późniejszych levelach podkręca tempo i nie walczy się z jednym czy dwoma przeciwnikami naraz. Brak recoilu - chyba nie graliśmy w tę samą grę, bo celowanie z pistoletu jest cholernie trudne przy sadzeniu seriami, shotgun ma odrzut jak stąd do przemyśla, nawet railgun i spluwy kosmitów (z wyłączeniem swarm missile launchera) są ciężkie w obsłudze. A to z wyłączonym mouuse accelem. Poza tym, w CoD wszystkie bronie działają w niemal identyczny sposób - hitscany obok hitscanów, różniące się tylko szybkostrzelnością i czasem reloadu. CoD nie ma powerupów (Chyba, że wliczymy do nich durne killstreaki) żadnych sekretów (W DNF niby też ich za wiele nie ma, ale jednak), FoV jest zablokowane na 65, co przyprawia niektórych ludzi o ból głowy i/lub chorobę lokomocyjną, gra nawet na Veteranie jest dziecinnie prosta. Wymieniać dalej?

To nie jest "podobna mechanika i założenia"

<pierdupierdupierdu>

Hola hola, nie powiedziałeś przypadkiem, że mamy nie wliczać realiów? Bez tego każdy FPS sprowadza się to tego samego - kontrolujesz postać, masz na podorędziu kilka spluw, strzelasz do przeciwników. To jest właśnie podobna mechanika i podobne założenia.

Ignorancja level Universe.

hehe memy xD

SPzmGRb.jpg

Rozumiem, że "ignorance" przekracza twoje zdolności lingwistyczne? B|

Link do komentarza

DNF w późniejszych levelach podkręca tempo i nie walczy się z jednym czy dwoma przeciwnikami naraz.

W MW2 w późniejszych etapach odpierasz całe armie wrogów, w MoH tak samo (dziesiątki przeciwników w pojedynczych sekcjach). W MW3 praktycznie od samego początku masz na głowę kilku przeciwników + czołgi itd.

Brak recoilu - chyba nie graliśmy w tę samą grę, bo celowanie z pistoletu jest cholernie trudne przy sadzeniu seriami, shotgun ma odrzut jak stąd do przemyśla, nawet railgun i spluwy kosmitów (z wyłączeniem swarm missile launchera) są ciężkie w obsłudze. A to z wyłączonym mouuse accelem. Poza tym, w CoD wszystkie bronie działają w niemal identyczny sposób - hitscany obok hitscanów, różniące się tylko szybkostrzelnością i czasem reloadu.

No działają w podobny (nie identyczny sposób), bo są wzorowane na realistycznych broniach (co nie znaczy że są realistycznie odwzorowane, chodzi mi o co innego). Klasy broni są podobne, jednak wewnątrz klas widać spore różnice Shotguny mają całkiem inny rozrzut (pewnie dlatego są shotgunami), karabiny maszynowe również (celowanie AK-47 jest zupełnie inne niż M4, dłuższe serie są mniej celne), snajperki to też różna bajka, pod względem celności i równowagi. Nie jest to jeszcze poziom CS'a, ale twierdzenie że wszystkie bronie działają tak samo, przy okazji powołując się na to, że w DNF pistolet strzela niedokładnie a shotgun ma rozrzut jest dziwne. Różnica taka że nie ma broni obcych, co jest raczej oczywiste.

CoD nie ma powerupów (Chyba, że wliczymy do nich durne killstreaki)

"CoD ma powerupy ale są durne to nie ma powerupów"

żadnych sekretów (W DNF niby też ich za wiele nie ma, ale jednak),

Tu akurat masz punkt.

gra nawet na Veteranie jest dziecinnie prosta

DNF na "Come gets Some" też nie był jakimś szczególnym wyzwaniem (dla mnie, gdzie w SS3 nie byłem w stanie grać na poziomie wyższym niż normal). Zwłaszcza biorąc pod uwagę auto health regen m.in... z CoD'a.

Hola hola, nie powiedziałeś przypadkiem, że mamy nie wliczać realiów? Bez tego każdy FPS sprowadza się to tego samego - kontrolujesz postać, masz na podorędziu kilka spluw, strzelasz do przeciwników.

Realiów = miejsca akcji, rodzajów broni i przeciwników itd. Battlefield dalej będzie się mocno różnił od CoD, bez względu na to czy wrzucisz go do Wietnamu czy przyszłości (biorąc pod uwagę to co powiedziałem), tak samo CS. Jeśli wrzucisz CMR na ulice miast, ale zostawisz model jazdy, to dalej będzie to całkiem inna gra niż np. NFS. Jeśli wykluczysz z argumentów fakt, że w DNF walczysz z kosmitami a w CoD z żołnierzami to gry w sposobie rozgrywki i prowadzenia akcji są bardzo podobne.

Link do komentarza
<wywód na temat broni>

Mi szło o to, że strzelanie w tych wojennych/realistycznych szuterach ogranicza się tylko do point n' click, bo przeciwnicy ruszają się tempem pogrzebowym i zdają się nie wiedzieć, że skokiem można na chwilę pokonać grawitację. Najedź kursorem na wroga, klik, umiera. I tak dla każdej spluwy. W DNF jest 12 broni, z których tylko cztery to hitscany - pistolet, shotgun, chaingun cannon i railgun. Reszta to giwery sadzące pociskami, które wymagają nieco obliczeń i przewidywania, by być skutecznymi. RPG (tak, wiem, ma lock-ona i 5 rakiet, ale zanim to pierwsze się aktywuje na DIM, to będziesz martwy), Devastator, pipebombs, Shrinker, Freezethrower (w klasycznym trybie) i oba lasery używane przez obcych. "Naziemni" niemilcy w DNF niby nie poruszają się specjalnie żwawo, ale obok nich są też fruwający - Octabrainy, Assault Captainy i Assault Commandery. Czy jakikolwiek przeciwnik w CoD używał jetpacka? Czy cokolwiek poza killstreakowymi helikopterami w ogóle wznosi się nad ziemię?

"CoD ma powerupy ale są durne to nie ma powerupów"

Proponuję przeczytać, co to jest powerup. Właśnie dlatego nie wliczam do nich killstreaków.

DNF na "Come gets Some" też nie był jakimś szczególnym wyzwaniem (dla mnie, gdzie w SS3 nie byłem w stanie grać na poziomie wyższym niż normal). Zwłaszcza biorąc pod uwagę auto health regen m.in... z CoD'a.

Z Halo 2. CGS praktycznie nie róźni się od LR. Zagraj na Damn, I'm Good, wtedy zobaczysz, co to znaczy trudne. A fakt, że SS3 jest trudniejsze od DNF, to żadna nowość.

I ciekaw jestem, skąd te informacje, skoro DNF nie masz na Steamie, a to przecież gra z intergacją Steamworks B|

Battlefield dalej będzie się mocno różnił od CoD, bez względu na to czy wrzucisz go do Wietnamu czy przyszłości

Różni się przede wszystkim tym, że lepsza grafika i znacznie bardziej zaawansowany silnik dają mu więcej możliwości, typu przepastniejsze mapy czy pojazdy, które można pilotować. W jednym i drugim tempo jest ślimacze, są te całe stopnie wojskowe, perki, w broniach dominują hitscany, po trafieniu na ekranie pojawia się dżem, a machnięcie nożem to instakill.

Link do komentarza

<o broniach>

Ok, teraz rozumiem o co ci chodzi. I nawet mogę ci przyznać rację.

Proponuję przeczytać, co to jest powerup. Właśnie dlatego nie wliczam do nich killstreaków.

Przeczytałem, razem z tym akapitem na końcu, w którym opisane są Perki i MW jako przykład wykorzystania wink_prosty.gif

I ciekaw jestem, skąd te informacje, skoro DNF nie masz na Steamie, a to przecież gra z intergacją Steamworks B|

Na X360 nie ma Steama.

Różni się przede wszystkim tym, że lepsza grafika i znacznie bardziej zaawansowany silnik dają mu więcej możliwości, typu przepastniejsze mapy czy pojazdy, które można pilotować.

HL2 jakoś nie miał super zaawansowanego silnika (mówię o wersji z tamtych czasów), a jakoś nie przeszkadzało to Volvo we wprowadzeniu pojazdów, a rozległe tereny były już za czasów NovaLogic i Voxelów. Brak tych elementów w CoD jest tylko z góry zamierzonym celem, nie ograniczeniem silnika.

W jednym i drugim tempo jest ślimacze, są te całe stopnie wojskowe, perki, w broniach dominują hitscany, po trafieniu na ekranie pojawia się dżem, a machnięcie nożem to instakill.

Tempo w CoD akurat nie jest ślimacze. Owszem, dla fana Quake'ów czy TF2 może się wydawać powolne, ale gra jest o wiele szybsza i bardziej zręcznościowa niż BF. Stopnie to po prostu inna interpretacja rozwoju postaci z wielu innych gier (i jest inna w BF a inna w CoD, jeśli zagłębiać się w szczegóły), Specjalizacje z BF to całkiem co innego niż perki z CoD.

Link do komentarza

Przeczytałem, razem z tym akapitem na końcu, w którym opisane są Perki i MW jako przykład wykorzystania <

PERKI. Nie killstreaki. Czytanie ze zrozumieniem się kłania trole_face.jpg

Na X360 nie ma Steama.

>FPS

>X360

WHY, DEAR LORD, WHY

HL2 jakoś nie miał super zaawansowanego silnika (mówię o wersji z tamtych czasów), a jakoś nie przeszkadzało to Volvo we wprowadzeniu pojazdów, a rozległe tereny były już za czasów NovaLogic i Voxelów. Brak tych elementów w CoD jest tylko z góry zamierzonym celem, nie ograniczeniem silnika.

Jest zamierzony, ponieważ tak przestarzały silnik nie dałby sobie rady z ogromnymi przestrzeniami, a domyślne 55 FoV nie wzięło się znikąd. Rozległe tereny były możliwe w dawniejszych czasach, bo istniały silniki przystosowane do rendeorwania tak dużych przestrzeni w konkretnej ilości detali. Może i MW3 engine dałby sobie radę z przepastniejszymi mapami, ale musiałby poświęcić wszystko inne. Porównanie do Source też nie jest zbyt trafione - takie HDR czy self shadowing siedzi w nim już od 2005 roku, a IW Engine wprowadziło je dopiero w 2012, przy premierze drugiego Blekopsa.

Tempo w CoD akurat nie jest ślimacze.

Wszyscy poruszają się jak zomb-

dla fana Quake'ów czy TF2 może się wydawać powolne

No właśnie. No właśnie.

Link do komentarza

PERKI. Nie killstreaki. Czytanie ze zrozumieniem się kłania

Whatever, to i to jest, więc punkt dla mnie.

>FPS

>X360

WHY, DEAR LORD, WHY

Masz jakiś konkretny zarzut przeciwko graniu w FPS'y na konsoli prócz hipsterskiego "Glorious master PC race fps PC only mysz do celowania"?

<silnik>

Wiesz, silnik może ewoluować i być rozwijany. Może świadczyć o tym chociażby fakt, że nowe elementy są wprowadzane (jakby faktycznie się nie dało, to by nie były). Problemem nie są ograniczone możliwości, ale tumiwisizm IW i Treyarch którzy od czasów MW robią tylko paczki map i wydają je jako nową grę za >130 zł, bo i tak się sprzeda. Taki Enemy Terrirtory: Quake Wars był oparty na idTech 4, stworzonym na bazie idTech 3 (ostatecznie dużo z samej trójki nie zostało, ale część poza renderującą jest taka sama), czyli tej samej bazie na której powstał IW Engine. Kwestia "chcenia".

Wszyscy poruszają się jak zomb-

Widzisz, zależy od punktu widzenia. Tobie, jako graczowi TF2 i innych SS wydaje się wolne, mi, jako graczowi CS od czasów 1.5 wydaje się szybkie. End of story.

Link do komentarza
Whatever, to i to jest, więc punkt dla mnie.

Wskaż mi proszę fragment, w którym zalinkowany artykuł wspomina, że killstreaki zaliczają się do powerupów.

Masz jakiś konkretny zarzut przeciwko graniu w FPS'y na konsoli prócz hipsterskiego "Glorious master PC race fps PC only mysz do celowania"?

Tak, bo granie w FPS-y przy pomocy kontrolera to jak jedzenie zupy widelcem - niby się da, ale po co, gdy stworzono do tego nieskończenie wydajniejsze i skuteczniejsze narzędzie? To i jeszcze fakt, że konsolizacja FPS-ów źle wpływa na to, co dostaję na PC - jakieś mouse accele, aim assisty, dwie [bo pad ma za mało guziczkuf ;(] bronie w podręcznym arsenale.

>inb4 w tf2 i cs też nie można trzymać całego arsenału w gaciach

TAKA MECHANIKA TYCH GIER, HEHE

W odwrotną stronę działają platformówki i bijatyki, w które czasami po prostu nie idzie grać na klawiaturze.

Problemem nie są ograniczone możliwości, ale tumiwisizm IW i Treyarch którzy od czasów MW robią tylko paczki map i wydają je jako nową grę za >130 zł, bo i tak się sprzeda

My developer > your developer

FACT.

Skoro IW/Treyarch leją równo na swoich konsumentów, to po co kupujesz ich gry, wiedząc, że i tak nie będą warte twoich pieniędzy?

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...