Filmy, które obejrzeć trzeba odc.2
Późno troszkę się zrobiło, więc dzisiaj zaserwuję Wam jeden film, lekką komedię, którą oglądałem sto razy.
You don't mess with the Zohan film w dużej mierze stworzony przez Adama Sandlera- popularnego komika, znanego z takich filmów, jak "50 pierwszych randek", "Billy Madison", czy "Klik i robisz co chcesz". Opowiada o Zohanie- super-żołnierzu i izraelskim kozaku, który marzy o porzuceniu monotonii i pracowaniu jako fryzjer w legendarnym salonie w NY. Jak postanawia, tak robi. Nie wszystko idzie po jego myśli i po dłuższych staraniach zatrudnia się w niewielkim- palestyńskim salonie fryzjerskim. Niestety w NY nawiedzają go demony przeszłości. Spotyka się również z rasizmem, ludźmi, którymi żądzą stereotypy i kpiną. Na szczęście jego nic nie rusza i w rytmie Disco doprowadza do szczęśliwego zakończenia. Film wyśmiewa bojową postawę Izraelitów wobec Palestyńczyków i odwrotnie. Najpopularniejszym aspektem tego filmu jest chyba fakt, że Zohan, po wymodelowaniu fryzury klientki, zaprasza ją niezależnie od jej wieku i wyglądu w ustronne miejsce, aby odbyć z nią stosunek seksualny. Zakrawa to o ohydztwo, ale można w tym również dostrzec, że Zohan dowartościowuje w tej sposób zakompleksione, nie czerpiące nic z życia(ani rzyci) kobiety. W komedii poruszane są również kwestie dążenia do swojego celu i spełniania swoich marzeń i zamierzeń bez względu na sceptycyzm pozostałych. Ja tak truję, a to przecież komedia jest. Do śmiechu jest sporo, dla niektórych może on być czasem pewien zażenowania, ale dla ludzi z dystansem nie powinien. Mój ulubiony gag, to... hmm, było tego trochę, absurdalny humor jest wszędzie, często nawet na drugim planie. Nie będę nic zdradzał.
Jak widać w tej "głupiej" komedii jest wiele mądrego. Polecam, tu macie trailer.
http://www.youtube.com/watch?v=rCcK-QYJcSU
Polecam oglądać film w oryginalnej wersji, albo z napisami, bo lektor zabija ten film.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.