Za a nawet przeciw - akcyza
Dziś właśnie leci w Trójce (16.IV.12-13.00) audycja o tym co już pisałem w temacie "Polityka..". Minister finansów Rostowski podniósł akcyzę na papierosy o 9.5% i znacznie spadły wpływy z tego podatku. A wiceminister Kapica mówi, że akcyzę podniesiono bo jest troska o zdrowie Polaków a w Anglii to akcyza jest jeszcze wyższa, a u nas skromne 87 euro za 1000 papierosów. No zwykła bezczelność i arogancja władzy. A szara strefa rośnie, przemyt rośnie, nielegalna produkcja w samej Polsce (papierosów i wódki) rośnie, bo to czysty interes.
Jedyne lekarstwo to "gambit Kołodki". Gdy 10 lat temu ten minister obniżył akcyzę na wódkę o 30% to wpływy z tego podatku WZROSŁY. I tak było zawsze (CIT, podatek od wynajmu). Tymczasem Rostowski to naprawdę zacietrzewiony, beznadziejny fiskalista, który ma tylko jedno "lekarstwo" na braki w budżecie - podwyżka podatków. Ministerstwo finansów zamienia uczciwych ludzi w paserów przez własną chciwość. Podcina gałąź na której siedzi. Instytucje państwowe się załamują pod własnym ciężarem.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.