Sztuka nowoczesna...
A więc tak, dzisiaj piszę taką fajniutką czcionką jako że będą obrazki, i nie chciałbym żeby informacje zawarte we wpisie zanikły pod wpływem ogromu tych no... pikseli...
No więc tak moi drodzy, powiedzcie mi, co to jest?
A. Cytryna zasłaniająca kobietę.
B. Sztuka nowoczesna.
C. Kobieta za cytryną.
Odpowiedzi nadsyłajcie na numer 0-700-666-696.
A teraz bardziej do rzeczy. Wiem że nie mówię tego jako pierwszy ale DAFAQ? Ja rozumiem że taki artysta niekoniecznie posiadający talent do fotografii czy tam fotoshopa (mam rozumieć że cytryna tam była na prawdę?) może mieć zamiast tego inteligencje i chce przekazać w takiej formie swoje przemyślenia... Ale proszę was, jeśli nie jest utalentowany w tym kierunku to dlaczego po prostu nie założy cholernego bloga i napiszę:
,,Uważam że kobiety są podobne do cytryn bo się płacze jak wpadną w oko, dlatego powinno się zakrywać im piersi cytrynami, aby była mniejsza szansa na wpadnięcie w oko." Zakiewiczo filozofero, jasne że się nie płacze zawsze, ale niespełniony kochanek w postaci autora zdjęcia ma prawo to powiedzieć.
To co, może ja też się zabawię w artyste?
Prace pozostawiam do waszej interpretacji.
9 komentarzy
Rekomendowane komentarze