Jam jest wieloplatformowiec...
Wpis opublikowany przez Malva
272 wyświetleń
Tak ze 3 tygodnie temu zakupiłam sobie Xbox-a 360 (oczywiście kiedy go sobie już kupiłam nastąpiła obniżka cen...), z Jasperem i 60 GB HD ogólnie wersja Premium + 2 gry ( Burnout Paradise i jakaś gierka dotycząca pytań na różne dziedziny wiedzy). Ogólnie konsola sprawna w 100% (Hehe jestem w tej lepszej połowie sprawnego boxa 
) tylko napęd głośno działa, ale wystarczy sobie zgrać gierkę na HD i już cieszymy się ciszą...i ten bezprzewodowy pad...
Wcześniej miałam PStwo i powiem szczerze, że pad od Xbox-a jest jakiś taki...wygodniejszy 
I łatwiej mi zapamiętać kolory niż kółko, kwadrat, trójkąt i krzyżyk. Górna gałka lepiej trzyma się mego lewego kciuka niż na PS2.
Pomijając wielkość pudła ( choć w pionie zajmuje mniej miejsca) to całkiem przyjemna konsolka.
Nie muszę się martwić czy mi gierka pójdzie, czy muszę zmieniać ustawienia, nie wczytuje mi się 48h kolejny level...ogólnie jestem zadowolona. Odżałowałam jeszcze kasę na 4 gierki i zarzynam konsolę aż miło ( A tak w ogóle Fable II nie jest takie krótkie i mdłe jak się wszystkim wydaje, w Naruto łatwiej pokonać Orochimaru niż Kibę, a Too Human to gra wielka i skomplikowana i wcale nie jest nudna, Golden Axe nie wiem bo jeszcze do mnie nie dotarła - o ile oceny na PC z CDA pokrywają się z moimi to oceny z PSX Extreme mało kiedy, ale o gustach się nie dyskutuje )
A no tak, jeszcze jedno co jest lekko denerwujące w pudle to to, że ładowarkę i akumulator do pada trzeba...sobie kupić osobno w zestawie Play & Charge inaczej jest się skazanym na baterie do 20h ich działalności....Lepiej zakupić
Po za tym strasznie podoba mi się zbieranie punktów za które można pobrać dodatki do gier. To swojego rodzaju motywacja do totalnego przeczesania gry, eksploatujesz ją do granic możliwości...o ile jesteś w stanie zapamiętać 5 tysięcy różnych combosów do danej gry....
A i koniecznie do tego należy sobie kupić większy telewizor.......(może na Gwiazdkę? Trza kasę zacząć zbierać...)
Hehe ogólnie fajnie czasem jest się oderwać od dobrego starego pieca i dorwać do konsoli dla tych kilka tytułów w które zawsze chciało się zagrać 12h na PC i 12h na pudło a potem przez 48h nie możesz patrzeć na jedno i drugie... i strasznie wtedy łapy bolą...ale za to jakie mięśnie się wyrabia
Korzystajmy nim zostanie ogłoszony ostatni semestr i każą ci pisać pracę inżynierską o transporcie ropy z platform wiertniczych...
Piec wiecznie żywy!!!
3 komentarze
Rekomendowane komentarze