Jak zarobić, a się nie narobić cz.2
Jak już wcześniej wspominałem, producenci gier używają przeróżnych metod na nadanie grze rozgłosu.
Jednak oprócz wcześniej wymienionego przepisu istnieje jeszcze co najmniej jedna metoda.
A jest nią restart serii. W większości wypadków jest to tylko pretekst by podpiąć nowy tytuł do znanej serii.
Chcecie przykładów? Proszę bardzo!
Nowy Tomb Raider, zrywa ze wszystkimi dotychczasowymi schematami zmieniając się w action-survival. Nie chodzi w tym wypadku o to, że gra będzie zła bądź słaba.
Tylko o to, że zamiast stworzyć jakąś nową postać wykorzystują właśnie Larę Croft, podpinając grę do serii Tomb Raider'ów.
To samo można powiedzieć o Lara Croft & the Guardian of Light.
Innym przykładem niech będzie Arcania: Gothic 4. O ile gra, jako pierwsza z nowej serii, mogła by się jeszcze bronić, to niestety jako spadkobierca Gothic'ów jest co najmniej niewypałem.
Można tu nawet wspomnieć o Dungeon Siege'u 3, w którym zamiast drużyną będziemy sterować tylko jedną postacią.
1 Comment
Recommended Comments