Skocz do zawartości

Uroborosik

  • wpisy
    22
  • komentarzy
    43
  • wyświetleń
    13850

Cała prawda o... tym dlaczego nie lubię USA


Msr2d2

1055 wyświetleń

Jako, iż mój blog jeszcze w pampersach biega po serwerze, co jakiś czas pojawia się nowa kategoria wpisów. Dnia dzisiejszego, w ramach dalszego odpoczynku od iście filozoficznych rozważań, zaczynam kolejny dział zatytułowany Cała prawda o.... Będę w nim przedstawiał moje poglądy dotyczące różnych rzeczy, zjawisk i wydarzeń w sposób trochę bardziej zrozumiały dla zwykłego Kowalskiego. Na dzień dobry kilka powodów, dla których nie lubię USA w całej okazałości tego "kraju".

Zacznijmy jednak od początku.

Na początku był chaos (lub era kolonizacji Nowego Świata, jak kto woli). W tym właśnie czasie do cywilizowanego świata Indian, zjeżdżali dzikusy z całej Europy. Byli to głównie ludzie, którzy coś przeskrobali w domu lub byli na tyle nieudolni, że dali się wywieść z własnego kraju. Ewentualnie jechali ci, którzy wierzyli, iż zmiana miejsca zamieszkania, zmieni ich z oferm w bogatych i wpływowych ludzi. W tym czasie przywożono także mieszkańców afryki, którzy mieli pecha i dali się złapać oraz zniewolić. I tak jest niestety do dnia dzisiejszego. Z tą małą różnicą, że zamiast przewozić Afrykanów na dziurawych okrętach, przewozi się Azjatów w kontenerach.

Nadszedł w końcu taki moment, w którym ta banda niedołęg zorientowała się w sytuacji. Dzikusy z Europy zbijały na nich kokosy nie dając niczego w zamian. I w ten oto sposób wyrzutki społeczne się zbuntowały i wykopały Europejczyków do domu. I tak powstał znany nam kraj.

Jednak rozwój nowego państwa zamiast rozwiązać stare problemy, dodał jeszcze kilka nowych. Nie dosyć, że nadal zwożono niewolników (czyli tych, którzy dali się złapać lub zostali sprzedani przez wodza za marne ochłapy), to coraz intensywniej zaczęto wybijać rdzennych i cywilizowanych mieszkańców tego zakątka świata.

Na szczęście ktoś zauważył, że niewolnictwo jest złe. I tak głupi amerykańce zaczęli wybijać się nawzajem. I dobrze. Czym ich mniej, tym lepiej. Co prawda niewolnictwo zniesiono. Jednak nie zmieniło to faktu pogardzania Afroamerykanami (chyba tak jest poprawnie politycznie) przez następne 100 lat.

Przejdźmy teraz do wieku XX i wielkich wojen.

Jednak jak na złość, wpierw wspomnę o powstawianiu coraz większych firm i narodzinach różnych korporacji. Otóż te przemiłe skupiska największych mend społecznych uważały, że zamiast ludzi liczą się tylko pieniądze i to one są jedynym źródłem szczęścia. Ehhh.... Ale głupi ci amerykanie.

A wracając do wojen....

Zarówno I jak i II Wojna Światowa była doskonałą okazją, by pokazać, że tylko prawdziwie wolny naród, jakim są amerykanie, jest wstanie utrzymać pokój na świecie. I od tego momentu te wredne ludzie wpieprzają się nawet tam, gdzie ich nie chcą. Ale po kolei o tym co się działo i jakie korzyści mieli z tego amerykańce:

- Plan Marshala - rzucimy Europie jakieś ochłapy, a oni będą nam wdzięczni po wsze czasy.

- NATO - jednak pamiętajmy, że i tak trzeba ich kontrolować.

- Wojna koreańska - O! Dokopiemy komuchom i znajdziemy sobie podwładnego w Azji.

- Lądowanie na Księżycu - I znów dokopiemy komuchom. Patrzcie i płaczcie. To my mamy lepszą technologię.

- Wojna w Wietnamie - Mieliśmy dokopać komuchom i wzmocnić nasze poparcie w regionie. Ale... e.... To oni dokopali nam.

- konflikty arabsko-radzieckie - Komuchy tłuką się z mudżahedinami. Pomagamy Arabom. Za ropę oczywiście.

- I wojna w Zatoce Perskiej - Atakują Kuwejt. Pojedziemy, obronimy, ropę zabierzemy jako zapłatę.

I w ten przedziwny sposób dochodzimy do czasów współczesnych. I co tu mamy. Pamiętacie Arabów, którym kiedyś pomagali amerykanie. Teraz mają jakieś dziwne pomysły na rozwalanie Nowojorskich budynków, więc policja świata wpadła do nich z wizytą, by kontrolować kolejny skrawek świata. A co z Irakiem? Takiej ilości ropy nie dadzą przecież "terrorystą". Tylko kto w tej sytuacji tak naprawdę jest terrorystą? To przecież amerykanie wymuszają siłą zmianę ustroju całego państwa i zmianę poglądów społeczeństwa. Co tam jeszcze? A tak. Tarcza antyrakietowa, która ma chronić tereny USA. Tylko dlaczego zamiast ustawić ją u siebie, wpychają ją do innych krajów? Czyżby z Polski było bliżej do Moskwy i Iranu?

No to tyle historii. A teraz przejdźmy do innych, mniej politycznych powodów, dla których nie lubię USA.

1. Amerykanie są wszędzie. Zwłaszcza tam, gdzie ich nie chcą.

2. Nieważne jak wiele mieliby zasobów naturalnych, to i tak zawsze będzie im mało.

3. Zdecydowana większość amerykanów nie wie co to Polska i nawet wiedzieć nie chce (zresztą nie tylko o ten jeden kraj chodzi).

4. Tworzą więzienia, w których przestępca ma więcej praw niż na wolności.

5. Szczyt życia kulturowego przeciętnego Amerykanina, to oglądanie tępych sitcomów z piwskiem w ręce.

6. Powiedzmy szczerze, ok. 98% procent ich filmów i muzyki to dno totalne robione tylko dla kasy. A gdzie sztuka dla sztuki ja się pytam?.

7. Nie lubię języka anielskiego. Zwłaszcza gdy na siłę jest wpychany przez młodzież do języka polskiego.

8. Amerykanie to też najwięksi manipulanci giełdowi. Obracają nieistniejącymi pieniędzmi, a jak za dużo nakradną, całą winę zwalają na wymyślony kryzys, który odbija się na całym świecie. (Więcej w tym temacie za czas jakiś, jak zacznę bluzgać na giełdy i inne śmieszne wymysły finansowe.)

9. Siły zbrojne Stanów Zjednoczonych są najsilniejszą, najnowocześniejszą i najdroższą armią świata. I to tylko po to, by móc się wpieprzać częściej do innych i narzucać im swoje poglądy (Irak, Afganistan, a niebawem też Iran i Polska).

10. Media w stanach mają tylko dwa zadania: propagować wspaniałość ameryki i ogłupiać ludzi tępymi serialami.

11. Amerykanie coś za bardzo chwalą się swoją flagą.

I to chyba byłoby na tyle z tego co ważniejsze. A jak ktoś lubi amerykańców, to lepiej aby nie świrował mi tu za bardzo. Ja nie należę do ludzi tolerancyjnych (o tolerancji też może kiedyś wspomnę przy innej okazji).

A! Zapomniałbym! Nie lubię USA, bo nie lubię Microsoftu. NIECH ŻYJĄ PINGWINKI!

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...