Skocz do zawartości

Szumi płyta z Wosq

  • wpisy
    133
  • komentarzy
    612
  • wyświetleń
    86436

Jak to się zaczęło...


Wosq

280 wyświetleń

..czyli krótka historia mojej przygody z grami i maszynkami do grania.

Pierwszy raz zetknąłem się z grami w wieku ok 4-5 lat. U mojej mamy w zakładzie był jakiś komputer, czy coś co go przypominało. Z odmętów pamięci wyłowiłem tytuł, który wyglądam przypomina Boulder Dasha, aczkolwiek nie jestem pewny, czy to było to.

Ekran 14 cali, czarno-biały, jakaś klawiatura i to chyba było wszystko.

Później zetknąłem się ze sprzętami pokroju Amigi, C-64, czy Pegasus. Mniej więcej czas był zbliżony, więc ciężko mi powiedzieć co było pierwsze. Amigę i C-64 posiadali moi kuzyni. Po nich był słynny w owych czasach Pegasus.

Moją pierwszą własną maszynką była Atari 2600 lub co bardziej prawdopodobne jej klon, bo wszystkie gry były już wgrane. Z tytułów pamiętam River Raid przy którym spędziłem masę czasu a dżojstiki nie raz obrywały, bo gra była mega frustrująca. Z innych kojarzy mi się jeszcze Pitfall, którego wtedy nie ogarniałem.

_m_4968f1cbf1.jpg

Następnie w domu wylądowała kolejna wariacja na temat Pegasusa/NES-a.No i zaczęło się. Mario, Tanks, Goal 3 i cała masa innych, mocno grywalnych i frustrujących gier. Wesołe to czasy były, ale trwałość sprzętu była taka sobie. Najczęściej współpracy odmawiały pady.

NES_Super_Mario_Bros-1.png

Gdzieś w międzyczasie zagrywałem się u kumpla na PSX. Tekken, Fifa 98 i te sprawy.

Potem długo, długo nic. Dopiero w 2005 przesiadłem się na PC. Pierwsza własna konfiguracja to:

Athlon 64 2800+(1,8 Ghz)

512 MB RAM

płyta Gigabyte GA K8 NS Triton

dysk Seagate 80 GB

napęd LG

karta grafiki Asus 6600 256 MB

monitor Samsung 793 DF

Do tego jakieś głośniki I-Box, zwykła mysz i klawiatura.

Przez następne lata sukcesywnie sprzęt ulepszałem i eksperymentowałem z różnymi dziwnymi rzeczami. Gier była cała masa. Pierwsze tytuły to Heroes of Might and Magic 3, Gothic, Gothic 2 + Noc Kruka, Call of Duty. Spędziłem przy tych tytułach masę czasu. Gdzieś w 2007 nawaliła grafika i Asusa zastąpił Galaxy GeForce 7300 GT 128 MB z chłodzeniem Zalmana. Dołożyłem wtedy 1 kostkę RAM o pojemności 1 GB. Na tym sprzęcie ukończyłem m.in Bioshocka i Wiedźmina. Gdy do krainy wiecznego spoczynku odeszła zintegrowana karta sieciowa, wymieniłem ją na Sound Blastera Audigy. Jakość dźwięku była nieporównywalnie lepsza od dotychczasowej. To również za sprawą nowych głośników Logitech X-530. Tylne satelitki do tej pory nie podłączone, ale już niedługo się za to zabiorę ;)

homm01-350x262.jpg

Następnie wymieniłem myszkę na Razera Salmosę i klawiaturę na Logitecha Ultra-X. W 2008 sprawiłem sobie w domu sieć i wtedy się zaczęło. Najpierw multi w Enemy Teritory, później CoD 4 MW. W międzyczasie odkryłem xfire i zacząłem nabijać kolejne godziny w sposób kontrolowany :D W tej chwili jest ich ponad 1200. Czy to dużo, czy mało niech każdy sam sobie oceni. Jako ciekawostkę podam to, że pewne forum, gdzie moderuję wyjęło mi z życia 1769 godzin. Ogólnie komp pochłania mi masę czasu. M.in dlatego, że jest to moje hobby. Przydaje się nie tylko do rozrywki, ale również pracy.

W 2009 odkryłem achievmenty. Wtedy to nabyłem L4D i The Orange Box. Wg strony raptr mam ich w tej chwili 240. Dodając do tego osiągnięcia zaszyte "in game" jest ich trochę, choć jakoś specjalnie na nie, nie poluję. Ot fajnie, że są. Wtedy też zmieniłem monitor na kolejnego, tym razem 23 calowego Samsunga 2343 NW o sporej rozdzielczości 2048 x 1152.

W marcu 2010 nabyłem obecny sprzęt.

Proc: Intel Core I5 750, Mobo: Asus P7P55DLE, Chłodziwo: Scythe Mugen II rev. B, k.graficzna: Gigabyte Radeon 5850 1 GB, 4GB(2x2GB) Patriot 1600 Mhz CL9, k.dźwiękowa: Asus Xonar DS, HDD: Samsung F3 500 GB+ Samsung F3 1TB, obudowa: SilentiumPC Gladius Pure Black, zasiłka: OCZ ModXStream 600 W, napęd:DVD-REC Samsung Sata SH-S223C, Windows 7 Home Premium 64 bit.

W zeszłym miesiącu dokupiłem do niego tylko dysk o pojemności 1TB, żeby mieć magazyn na zdjęcia, bo kilka miesięcy temu zajarałem się fotografią. Póki co cykam fotki za pomocą niedrogiego kompakta Benq DCW1220.

Jeśli chodzi o gry, to według raptr przez oba moje komputery przewinęło się ok 150 tytułów. W kolejce do zainstalowania i ukończenia czeka następne naście, albo dziesiąt gier. Póki co nawet na fabrycznych ustwaieniach komp daje radę z najnowszymi tytułami bez zaciachów i w natywnej rozdzielczości. Zmian drastycznych w nim nie przewiduję, bo poza lepszymi wynikami w benchmarkach dla mnie to nie ma sensu.

Obecnie dzielę swój czas między pisanie pracy inżynierskiej, bloga, forum, gry i sprzęt, bo niedawno znalazłem pracę zgodną z moimi zainteresowaniami. Za pomoc w tym miejscu dziękuję michiemu93 :D

SweetDreams.jpg

1 komentarz


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...