Skocz do zawartości

Jaskinia Noobirusa

  • wpisy
    108
  • komentarzy
    533
  • wyświetleń
    85577

Relacje z sesji RPG: Warhammer cz.3


Noobirus

470 wyświetleń

Zabrało to kupę czasu ale wreszcie się udało, przedstawiam wam trzecią (i ostatnią, jak na razie) część naszej sesji Warhammer FRP. Enjoy?

wstrona.jpg

?Zdrada?

Przebieg:

1. Otto Geistman z kamienną twarzą i cierpliwością (obie te cechy, jak przystało na Kapłana Morra, ma wrodzone) czeka na swych bohaterów, którzy powoli suną w stronę kapłana i to w czasie, gdy zbliżały się do niego myśli mówiące o tym, że ludzi (i nie-ludzi), których wysłał na swój cmentarz już nigdy nie spotka.

2. Nasi bohaterowie: Dragnath, Hrothgar i Lethys wychodzą przez bramy cmentarza, ciało Lethysa jest niesione przez Dragnatha, jako że elfi mag po ostatnich wydarzeniach związanych z pewną księgą nie czuje się najlepiej

(5 punktów obłędu, hell yeah!)

. Bohaterowie zbliżają się do Otta by mu opowiedzieć o tym, co znaleźli.

Otto ? ?Wróciliście! Więc? Co takiego tam znaleźliście? Udało wam się stwierdzić co przywołało tych wszystkich zmarlaków??

Hrothgar ? ?eeeee? tak, był to pewien Upiór spoczywający w strefie dla bogatych? wspominał coś o nekromancji? o nieśmiertelności, czy coś tam?

Otto ? ?Rozumiem, znaleźliście coś jeszcze??

Dragnath - *spoglądając na czarną księge wystającą z szat elfa* ?Nie, nie było tam niczego więcej, tylko upiór?

Otto ? ?A co się stało z waszym? magiem??

Dragnath ? ?Doznał szoku, jest nieprzytomny, to wszystko, wyjdzie z tego?

Otto nie zadawał więcej pytań widząc, że towarzysze są z jakiegoś powodu niechętni do rozmowy. Ciszę przerwał po jakimś czasie Hrothgar.

Hrothgar ? ?Czy mówi panu coś nazwisko von Brummer??

Otto ? ?O ile się nie mylę jest to nazwisko tutejszego oficera strzegącego pobliskie tereny?

Hrothgar ? ?Słyszał pan może coś o jego ojcu??

Otto ? ?Nie, nic? domyślam się tylko, że skoro jego syn stoi na takim wysokim stanowisku to sam musiał być wysoko rodzonym? czemu pytasz??

Hrothgar ? ?A? tak tylko?

3. Otto podziękował przybyszom za swoją pomoc, powiedział, że nie ma jak zapłacić im za swoją łaską, drużyna powiedziała że nie będą prosić o nagrodę od kapłana, jego czytanie przyszłości wystarczyło jako zapłata, wszyscy żegnają się z wyznawcą Morra i powoli wracają do twierdzy Grunberg.

4. Przybywając do twierdzy drużyna zauważa kapłana w białych szatach i z młotem w ręku rozmawiającym z Wolfgangiem na głównym placu twierdzy. Po gestykulacjach drużynie udało się wywnioskować, że się kłócą. Pod koniec kłótni Wolfgang najwyraźniej zdenerwowany opuszcza plac i kieruje się do swej siedziby.

5. Drużyna prowadzi rozmowę z kapłanem, okazuje się, że chciał nająć oddział żołnierzy od Wolfganga by oczyścić pobliskie tereny leśne z błąkających się mutantów wykrytych kilka dni temu przez zwiadowców. Drużyna przedstawia się jako najemnicy na usługach Wolfganga i mówią że z chęcią przyjmą te zadanie? za właściwą opłatą jak to przystało na najemników. Kapłan z zaciśniętymi zębami się zgadza.

6. Bohaterowie wyruszają na wschód by przeszukać pobliskie lasy, które wskazał im kapłan. Po drodze znajdują ślady zielonego szlamu i splugawione ciało kobiety, kilka kopniaków ze strony Hrothgara pozwoliło stwierdzić, że nie żyje.

7. Drużyna odnajduje jaskinię, do której prowadzą ślady, na środku niej jest małe jeziorko, na które Lethys rzuca czar ?Ognisty Posmak? zamieniając je w jezioro spirytusu.

Lethys - ?Więc panowie? może kilka łyków z jeziorka na odwagę??

8. W jaskini drużyna spotyka ogromnego mutanta wywijającego wielkim korbaczem, pokaz uników i ciosów krasnoluda-gladiatora zbudził respekt u drużyny, resztę załatwiła salwa z pistoletów Dragnatha i ?fajerbol? Lethysa, cielsko mutanta pada na ziemię.

9. Drużyna wróciła do Twierdzy Grunberg by zanieść szczęśliwe wieści Kapłanowi, wchodząc na plac Twierdzy bohaterowie zauważają, że wokół panuje kompletny chaos, żołnierze biegają w kółku i słychać tylko pokrzykiwanie ?Orkowie atakują!? ?Wszyscy się przygotować do wymarszu!? ?Gdzie jest Oficer Wolfgang? Gdzie jest? Niech wyda jakieś rozkazy!? Drużyna zdaje sobie sprawę że zamiast do kapłana muszą się udać do swego oficera i powiedzieć mu co się dzieje.

10. Dragnath puka do drzwi pokoju Oficera, lecz nikt nie odpowiada, Hrothgar wywarza drzwi, w środku nikogo nie ma, drużyna zauważa jedynie, że szafka z książkami po prawej jest przesunięta i odsłania korytarz w dół. Lethys wykrywa potężną energię chaosu, taką, jaką czuł, gdy po raz pierwszy się znalazł w tej twierdzy, wszyscy schodzą wzdłuż korytarza.

11. Drużyna trafia do pokoju pod twierdzą, to co widzą budzi w nich strach, oto przed zakrwawionym ołtarzem stoi Wolfgang, na ścianie przed nim wisi znak Korna ? boga krwi i rzezi.

Ich oficer powoli odwraca się w ich stronę

?Więc? musiało do tego dojść, prawda??

8 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...