Skocz do zawartości

to i owo - mistewowo

  • wpisy
    359
  • komentarzy
    2977
  • wyświetleń
    110247

PKP, a dokładniej TLK - czyli męcząca podróż


mistew

237 wyświetleń

Dziś jak "Pam Bóg" przykazał wracałem do Warszawy z Sopotu Tanimi Liniami Kolejowymi, w dodatku jak jakiś burżuja - pierwszą klasą. Później jednak się dowiedziałem że to w zasadzie nic nie robi - zasadniczo jedyna zmiana to brak miejscówek w drugiej klasie oraz to, że w wagonach drugiej klasy jest 8 miejsc w przedziale (jeśli jedziesz z otyłą osobą to masz przerąbane).

Stary ale jary głośnik na stacji zarzęził i pojawił się głos: "Pociąg TLK z Sopotu do Krakowa z wagonami do Lublina wjedzie na peron zgodnie z rozkładem". Z wagonami do Lublina - to robiło za słowo klucz. Z niemałego doświadczenia z kolejami wiem, że takie słowa oznaczają zazwyczaj spory chaos, że tak ładnie powiem. Zmartwił mnie też brak podania kolejności wagonów. Wiecie, niby mała rzecz, a jednak pomoże się zorganizować. Klasyczna, znana chyba każdemu podróżnikowi lokomotywa ET-22 (no może nie z nazwy) wtoczyła się na stację wioząc za sobą 14 wagonów. I od razu pierwszy zonk. Nie ma podanego składu wagonów. Jedzie sobie jeden wagonik za drugim, ale żeby wiedzieć który to który to trzeba być jakimś wszechwiedzącym guru.

No dobra, wyszedł konduktor. Jednak jakiekolwiek standardy pracy i uprzejmości to niestety nie u niego... "A skąd ja mam cholera wiedzieć, który wagon to który? Ja mam tu na głowie 14 wagonów!" W końcu jakoś udało się uzyskać info, że mój wagon numer cztery jest obok wagonu numer... 21. Ciekawa i oryginalna numeracja, nikt by się takiej nie powstydził. Oczywiście w wagonie było sporo ludzi mających podobne problemy, starsi państwo siedzący na naszych miejscach w porę zorientowali się w pomyłce i oddalili się do swojego wagonu. To, że wagon był "pierwszej klasy" to też było pojęcie względne - przynajmniej dla mojej siostry. Wiecie, mi to tam nie robi, ale dla niej to była wręcz tragedia. Taki typowy przedział na 6 osób jaki wszyscy znamy z kolei z lat 80. i 90. A że są to TLK to można było się spodziewać takich wagonów.

Pan łażący z obwoźną sprzedażą jedzenia i picia, mający wytatuowaną na ręce syrenkę też nie miał dobrego dnia. Próbował niby opowiadać jakieś dowcipasy, ale do jednego pana pytającego się o jakąś prozaiczną rzecz odburknął tak, że aż mi się żal zrobiło. Z tym, że nie wiem już bardziej kogo...

No i dochodzimy do sedna sprawy - czas przejazdu. W tej chwili wynosi on... siedem godzin! Gdzie te czasy kiedy można było dojechać w 3'50? Jakieś sześć lat temu myślałem, że jak się jechało w cztery godziny czterdzieści, toto jest dużo. Niestety remonty, wszędzie remonty. Dochodzi do tego że pociąg wlecze się niemiłosiernie i zatrzymuje się na jakichś niszowych stacyjkach lub w szczerym polu. Możecie się zapytać - czemu się męczę z jazdą pociągiem? Samolot jest droższy, w dodatku jak może pamiętacie boję się latać (i się tego nie wstydzę). Samochodu moja rodzina nie posiada, a autokarem w zasadzie dużo szybciej nie będzie, a wygoda większa w pociągu. Tak więc PKP zostaje jako najlepsza opcja.

***

Gdy wracałem taksówką do domu, to w radiu Wawa leciało "Powiedz jak ci minął dzień?". Już Wam mówię - minął mi na siedmiu godzinach żmudnej podróży i walce z ludźmi sfrustrowanymi swą pracą. Super. Znam lepsze sposoby na spędzenie dnia.

? "Mistew" spółka - z tym - z ograniczeniem umysłowym 2010

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

W ogóle kolej w Polsce to tragedia i dosłowny burdel na kółkach. Aż dziw bierze, że to się jeszcze jakoś trzyma. Zadłużenie spółek odpowiadających za przewóz kolejowy osób sięga niebotycznych sum, a to wszystko jeszcze jakoś jeździ. Na pocieszenie dodam, że codziennie muszę jechać w obie strony pociągiem i jak się spóźni o 10 minut to już jest sukces :/.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...