Skocz do zawartości
  • wpisy
    126
  • komentarzy
    286
  • wyświetleń
    74539

Jak można przedstawić bajki, czyli Ookami-san to Shichinin no Nakamatachi


piotrekn

357 wyświetleń

I tu już powolutku wchodzimy w sezon letni 2010. Pierwszym tytułem, na który trafiłem, był Ookami-san.

W Mieście Otogibana jest sobie liceum o podobnej nazwie, a w tym liceum jest klub o nazwie Bank Otogi. Jego zadaniem jest udzielać kredytów na przysługi - pomogą każdemu, jeśli ten się zobowiąże pomóc im w odpowiednim momencie. Do tejże organizacji należy m.in. Ookami Ryouko, młode dziewczę ze smykałką do boksu, oraz jej partnerka Akai Ringo, stylizowana lekko na Czerwonego Kapturka (ale tylko z wyglądu). Pewnego dnia swą miłość do Ryouko wyznaje niejaki Morino Ryoushi, skopofobiczny (boi się, gdy na niego się patrzy) myśliwy wychowany w górach. Po "zaproszeniu" do Banku Otogi, rozpoczyna swoją przygodę u boku rasowej tsundere, jaką jest Ookami, okazując się całkiem zdolnym człowiekiem. Przygodę usłaną odniesieniami do przeróżnych bajek.

Pierwsza rzecz, jaką zapunktował u mnie Ookami-san to historia. Na pewno nie można powiedzieć, że jest wyjątkowo wybitna, wysokich lotów czy coś. Zdecydowanie jednak potrafi rozśmieszyć do łez, nie sprawiając jednocześnie uczucia wymuszenia przy poważniejszych momentach. Bardzo dobrze wyważona, wciągająca historia. co do wyglądu - wygląda jak wygląda, dla niektórych na pewno co najmniej specyficznie. Troszkę gryzie w oczy co najmniej specyficzne cieniowanie. Z kwestii dźwięków, OP i ED są dość chwytliwe, ale nudzą się po pewnym czasie. Głosy są w miarę dobrze dopasowane, na pewno niektórym w pamięć może zapaść narratorka smile_prosty.gif Ogólnie rzecz zdecydowanie warta obejrzenia, choć jak już wspomniałem, niektórym może się nie spodobać wygląd, ziejący komputerem na kilometr.

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Należy się nobel narratorce. Jej teksty były świetne. Kuroko Satomi Arai świetnie się spisała w tej roli. Samo anime zdecydowanie godne polecenia. Nie raz się przy nim uśmiałem. Czy jakoś źle wygląda? Moim zdaniem nie. Cieniowanie też mi nie przeszkadzało.

ps: Też miałem machnąć coś o Ookami ale żeś mnie uprzedził :icon_biggrin:

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...