Skocz do zawartości

Takie tam ecie pecie...

  • wpisy
    64
  • komentarzy
    629
  • wyświetleń
    41670

Czy Polska bramkarzami stoi?


komi89

443 wyświetleń

Kilka lat temu bardzo modne było stwierdzenie, że Polacy posiadają bardzo dobrą szkołę bramkarską. Co niektórzy twierdzili, że najlepszą na świecie. Było to w czasach, gdy fenomenalnie bronił Artur Boruc, Łukasz Fabiański i Tomasz Kuszczak przechodzili do, odpowiednio Arsenalu Londyn i Manchesteru United, Jerzy Dudek szedł do galaktycznego Realu Madryt, Wojciech Kowalewski został uznany za najlepszego gracza Spartaka Moskwa. Dodatkowo co chwila było słychać plotki(?) o odejściu Boruca do któregoś z europejskich mocarstw: AC Milan, Arsenal, Manchester a nawet FC Barcelona. Gdzieś nawet przeczytałem, że Kowalewski ma przejść do Chelsea Londyn.

Od nazw ww. klubów naprawdę można popaść w zachwyt. I niestety Polacy popadli w samozachwyt, uwierzyli w swoją "żyłę złota", swój najlepszy towar eksportowy. A jak jest dzisiaj? Po kolei:

arturboruc549695.jpg

Artur Boruc - od tamtego czasu (jakieś 2-3 lata) dużo się u niego działo. Najpierw był bożyszcze katolickiej części Glasgow i całej Polski, kiedy to uchronił nas od blamażu na EURO 2008. Potem przyszedł mecz w Belfaście i wszystko posypało się jak domek z kart. Nawet na chwilę stracił miejsce w podstawowym składzie słabego Celticu. Dziś liczy sobie 30 wiosen, jest w najlepszym wieku dla bramkarza. I zamiast zachwycać kibiców swoimi interwencjami w którymś z gigantów, on siedzi na ławeczce w nie tak mocnej Fiorentinie, gdzie za rywala ma znakomitego Sebastiena Freya. A to nie wróży mu najlepiej.

fabiaski.jpg

Łukasz Fabiański- gdy przechodził do Arsenalu, był dopiero trzecim bramkarzem kanonierów. Jednak szybko odszedł Lehman, i Fabianowi został do wygryzienia tylko Almunia. Średnio mu to wychodzi. Ileż to Łukasz miał wpadek, że przypomnę tylko najświeższe: mecz z FC Porto z poprzedniej edycji LM, i mecz z Legią, który pozbawił go swetra z numerem 1 na początku tego sezonu. Wenger cały czas szuka bramkarza, co nie jest dla Łukasza dobrym prognostykiem. Ale paradoksalnie, Fabian może okazać się wybawieniem dla Boruca, bo Wenger bardzo chciałby mieć u siebie... Freya.

42456098kuszczakgetty30.jpg

Tomasz Kuszczak- rezerwowy w MU. Jest zmiennikiem Edwina van der Sara. Niby wszystko fajnie, ale jest jeden szczegół. Van der Sar ma już 40 lat. Dobrze, doświadczeniem bije Tomka na głowę, ale sprawność fizyczna jest po stronie naszego bramkarza. I wydaje mi się, że Ferguson będzie stawiał w najważniejszych meczach sezonu na doświadczenie, dając Tomaszowi pograć tylko w meczach z mniej wymagającymi rywalami. Szansę stwarza mu odejście na zasłużoną emeryturę van der Sara, ale wtedy Ferguson znajdzie innego bramkarza. Lepszego niż Kuszczak.

dudekrealrekawice470l.jpg

Jerzy Dudek- zasłużona emerytura w Realu Madryt. Zasłużył sobie na tak dobrze płatny odpoczynek. Szans na grę nie ma żadnych, bo Casillas to niezniszczalny cyborg.

26704770.jpg

Wojciech Kowalewski- ostatnio nie łapał się nawet na ławkę rezerwowych ostatniego w tabeli ligi rosyjskiej Sybiru Nowosybirsk. To nie jest miejsce dla niego, powinien bronić, moim zdaniem, w Legii Warszawa i trenować pod okiem Dowhania.

Teraz są młodzi Wojciech Szczęsny i Przemysław Tytoń. Oboje byli sprawdzani w kadrze, Smuda woli tego drugiego. Moim zdaniem to dobrze, bo on broni regularnie w klubie i jest tam pierwszoplanową postacią. Na Szczęsnego przyjdzie jeszcze czas.

Podsumowując, polska szkoła bramkarska istnieje. Jednak wcale nie jest ona najlepsza na świecie, jak to kiedyś było ładnie mówione. Wystarczy spojrzeć na sytuację poszczególnych zawodników w swoich klubach. Cieszmy się jednak z tego co mamy, bo od czasu do czasu nasz golkiper błyśnie formą czy to na boisku, czy poza nim.

5 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Przemysław Tytoń zarabia w swoim klubie najwięcej, ok. 350 000 euro rocznie. I jest w klubie gwiazdą i jednym z najlepszych bramkarzy ligi holenderskiej - u nas byle Smolarek, co marnuje setki przeciwko Polonii Bytom dostaje 400 000 euro...

Dudek już w zasadzie od dobrych kilku lat jest na emeryturze, Boruc powinien zmienić klub już zimą (miał odejść Frey, ale został), Kuszczak i Fabiański powinni zmienić kluby, jeśli myślą o rywalizacji z Borucem.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...