Skocz do zawartości
  • wpisy
    25
  • komentarzy
    1705
  • wyświetleń
    58882

Śmierć


Sarcastic

2126 wyświetleń

smierc.jpg

?Ileż śmierci trzeba nam przeżyć, by się nauczyć, że i my umrzemy.?

To znowu Ja? Po kolejnej przerwie, za którą przepraszam. I która spowodowana jest ?blokiem twórczym?. Miejmy nadzieję, że szybko z tego wyjdę. A póki co, zapraszam do czytania, troszkę ponurego tematu:

Śmierć. Koniec Nas, naszego życia. Czyż to nie przerażające? No bo jak to, dlaczego Nas nie ma? Co się z nami dzieje? Czy jest coś dalej? I czy to możliwe, żebyśmy po prostu zniknęli?

?Jedna śmierć to tragedia, milion to statystyka.?

Te pytania, od wieków zadaje sobie cała ludzkość. Nikt nie znalazł na nie jednoznacznej odpowiedzi. Ludzie wysunęli jedynie teorie ? Jedne bardziej sensowne, inne mniej. Jednak nikomu nie udało się odpowiedzieć na choćby jedno z tych pytań?

?Nadanie sensu życiu może doprowadzić do szaleństwa, ale życie bez sensu jest torturą niepokoju i próżnych pragnień, jest łodzią pragnącą morza i jednocześnie obawiającą się go.?

Odpowiedzi nie ma, a pytań rodzi się coraz więcej. Dlatego, którąś z wysnutych teorii, uważamy za swoją. Wybory są różne, jedne bardziej racjonalne, inne mniej. Najpopularniejszą z nich, jest wiara w Coś. A właściwie, w Kogoś. Tak, mowa o Bogu. Gdy akceptujemy jego istnienie i wierzymy w nie, wszystko staje się prostsze. Wszystko możemy wytłumaczyć. Dostajemy odpowiedzi na niemal wszystkie pytania. Nasze życie ma głębszy sens, bo w końcu jest jedynie ?testem? do życia wiecznego. To jedna z najwygodniejszych opcji. Ludzie wybierają ją często ze strachu, co będzie potem. I czy coś będzie. Niestety, ma jedną, wielką wadę. Kompletny brak dowodów.

?Rzecz oczywista, że do śmierci człowiek musi się przygotować ? i że śmierć będzie tym bardziej lekką, tym bardziej normalną, im więcej człowiek będzie ?umarły? zanim umrze. Im bardziej człowiek będzie ?żywy?, tym śmierć będzie bardziej tragiczną. Dla ludzi światowych, którzy w tym świecie żyli całą doczesnością, którzy tak wibrowali w tej doczesności, w światowym rozumieniu życia ? dla nich śmierć będzie załamaniem, strasznym ciosem, tragedią. I rzeczywiście, ludzie, którzy nie wierzą w Chrystusa, którzy nie idą za Nim, tak śmierć pojmują.?

Nie jestem antyteistą. Staram się nie atakować wiary, jako takiej. Nie zrozumcie Mnie źle, ale bardzo chciałbym wierzyć. Wszystko w Moim życiu zostałoby wyjaśnione, a Ja jedynie musiałbym się przejmować tym, by postępować dobrze. Niestety, Mój umysł jest zbyt ?ograniczony? by wierzyć w coś, czego nie można w żaden sposób potwierdzić?

?Gdyby nic nie istniało po śmierci ? byłby to największy dowcip szatana.?

Tak, jestem ateistą. Nieraz skrajnym. Otwarcie się do tego przyznaje i nigdy tego nie ukrywam. Jednocześnie, jestem nihilistą, co nie jest zbyt mile widziane w społeczeństwie. Odrzucając to wszystko, wiarę i sens życia, zdarza się padać pytanie ?To dlaczego po prostu się nie zabijesz? Skrócisz to wszystko?. Moja odpowiedź, nigdy nikogo w pełni nie usatysfakcjonowała. Rzeczywiście, nie jest najlepsza. Bo ?życie jest jedno i trzeba z niego jak najlepiej korzystać, bo można w nim być szczęśliwym i że wystarczy się postarać, by rzeczywiście do czegoś dojść?. Cóż, Mi wystarcza. A to chyba najważniejsze, prawda?

?Są wartości, dla których warto życie poświęcić. Cudze.?

Negacja wszystkiego, sceptyzm absolutny, wbrew obiegowej opinii, niczego nie ułatwia. Wręcz przeciwnie, utrudnia. Zadając sobie ciągle pytania i szukając na nie odpowiedzi, racjonalnej i logicznej, utrudniamy sobie życie. Wszystko staje się trudniejsze. I ociekające pustką. Bo jeśli Nasze życie jest przypadkowe, a wszystko nie ma sensu i dąży jedynie do śmierci, to po co w ogóle żyć? Taki stan czasem prowadzi do depresji. Jedni sobie z tym radzą, inni nie. Bo pomimo tego wszystkiego, można być szczęśliwym i zadowolonym.

?Prawdy szukają tylko samotnicy.?

Czy jestem szczęśliwy? Nie. I nigdy nie byłem. Poza pewnymi, rzeczywiście przyjemnymi chwilami, nigdy nie odczuwałem prawdziwego szczęścia. Ale jestem zadowolony z tego życia i chce, by trwało jak najdłużej. I wiem, że wiele osób pogodziło jedno z drugim ? Pomimo tych samych poglądów, jest zadowolona i szczęśliwa.

?Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.?

P.S. A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

smierc1.jpg

77 komentarzy


Rekomendowane komentarze



Teoria strun też nieźle zawojowała środowiskiem naukowców - może osiągnąć miano "teorii wszystkiego" brakuje jednak dowodów, które nijako ją potwierdzają - dlatego tak ważny jest zderzacz hadronów on może pomóc nam odpowiedzieć na ważne pytania.

Wiem, że nic nie wiem - bardzo mądre powiedzenie. Dlatego nie radze wierzyć w 100% nauce bo ona tez bywa czasami kłamliwa jak religia [manipulowanie danymi, błędne lub niepełne teorie]. Naukowcy tak na prawdę nie są niczego pewni

Link do komentarza

VildWolf - Dokładnie, chodzi Mi o sens egzystentalny.

Och, śmierć to brak reakcji życiowych tak jak oddech, bicie serca, czy praca mózgu. To śmierć Nas. Co dzieje się potem - Tego nie wie nikt.

Możliwe że jest "rewolucja myślowa". Jednoczeńsie, jest bardzo skomplikowana.

Kolejne komentarze jest bardzo ciekawe i jednocześnie bardzo trudne do zrozumienia, czy raczej do zaakceptowania. Ale sądzę, że "kapuje".

Choć... To tylko teorie, a ludzie chcą by wreszcie była jedna jasna i prosta odpowiedź.

argomaxer - Swietna piosenka idelanie opisująca Moje poglądy.

Link do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...