Skocz do zawartości

Spriggs Blog.

  • wpisy
    199
  • komentarzy
    775
  • wyświetleń
    67702

Retro game. Część czternasta.


Spriggs

136 wyświetleń

No to kolejny wpis z serii Retro game.

contra-nes.jpg

O co tu chodzi ?

W tej grze, jesteśmy komandosem z mega hiper uzbrojeniem. Naszym celem jest rozwalić terrorystów i obcych na pewnej wyspie. Cała akcja skupia się wokół rozwalania rozmaitych przeciwników, a co najlepsze. Ich jest cała gromadka !

Konkurencja.

Nie jestem do końca pewny, ale chyba contra była jedna z nielicznych gier, które za czasów NES'a nie miały konkurencji.

Dziś.

Nie dawno, a to chyba cztery lata temu, miała powstać kolejna odsłona contry i to remake. Nie dawno pojawił się też na youtube film rodem z contry, zrobiony na silniku Half Life 2. Ale seria nieco zapomniana dziś jest przykro mnie mówiąc.

Plusy, minusy i ocena.

Plusy.

1:Ciekawa fabuła, jak na czasy NES'a.

2: różnorodność plansz.

3: Bardzo dobra muzyka.

4: Możliwość gry na dwie osoby.

5: Zróżnicowani bossowie w danych etapach.

6: Grafika jak na czasy NES'a bardzo dobra.

7: Gra legenda.

Minusy.

1: Powtarzająca się muzyka na kilku etapach.

2: Gra praktycznie, nie wymaga myślenia.

Ocena.

9.5/10

Noo, chyba co niektórzy będą happy, gdyż ostatnio Pac Man dostał 5.5/10. :)

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Minusy:

1. Loopowanie się muzyki to rzecz najzupełniej normalna...

2. Hm, tu bym się sprzeczał. Jeżeli się gra tak jak należy (bez słynnego konami code na 30 żyć), to trzeba być bardzo skupionym by rozwalić tą wyspę w diabły :P

Co do konkurencji... w '87 było już te trochę gier akcji w 2d, choćby Alien Syndrome od Segi, Bionic Commando od Capcom, R-Type od Irem, Operation Wolf od Taito...

Link do komentarza
Minusy:

1. Loopowanie się muzyki to rzecz najzupełniej normalna...

2. Hm, tu bym się sprzeczał. Jeżeli się gra tak jak należy (bez słynnego konami code na 30 żyć), to trzeba być bardzo skupionym by rozwalić tą wyspę w diabły :P

Co do konkurencji... w '87 było już te trochę gier akcji w 2d, choćby Alien Syndrome od Segi, Bionic Commando od Capcom, R-Type od Irem, Operation Wolf od Taito...

Co do drugiego minusa. Sprawa wygląda tu tak, że ja z kuzynem ile kroć graliśmy w contrę, to przechodziliśmy ją bez utraty życia i bez czitów. :D Co do konkurencji. No faktycznie o Bionic Commando nie wspomniałem, natomiast co do reszty, to nie miałem styczności.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...