zjeżdżamy Assassin?s Creed
Od premiery minęło troszkę czasu, właściwie wkrótce wyjdzie druga część gry. Ta część była hucznie zapowiadana a gdy już w nią zagraliśmy? rozczarowała. Wiele rozwiązań przypadło nam do gustu, jednakże gra ma wiele bolączek. O dziwo po skrupulatnym podsumowaniu gra wypada? przeczytajcie sami ?
0 satysfakcji z rozgrywki ?
to może od początku
nom.
A więc Assassin's Creed..
[beeep] czy wspaniała gra
raczej [beeep]..
chociaż...
przekonamy się teraz
...[beeep]
jakieś magistry porwały Deasmonta
aye.
tak.. tak to się zaczynało
i testują na nim urządzenie
zwane animusem
przenoszące w czasie
przynajmniej umysł bohatera..
chodzi w im o to, że czytają genetyczna pamięć, czy coś takiego
tak..
i tam Deasmont wchodzi w skórę kilka razy prapradziadka Altaira
mistrza Assasynów
który był assassynem przed iluś tam setkami laty
mhm, mniej więcej w czasach krucjat
fabuła wydaje się ciekawa..
ale niestety nie jest
Iii tam?
mnie nawet to wciągnęło
najlepszy Malik
jakkolwiek się piszę jego imię
z początku rzeczywiście dobrze się gra
ale potem misje wydaja się identyczne.. teren gry tez bardzo podobny
z pozoru nieliniowa
spory teren gry
a jednak napotykamy "bariery" przez które nie da się przedostać..
i to strasznie zrealizowane, tak, jakby bariera z pierwszej części gothica, tyle, że gorsza
niezły klimat
-a o co w gierce chodzi?
robimy wywiady środowiskowe
no tak..
dowiadujemy się wszystkiego o ofierze
i uderzamy, kiedy wykonamy parę głupawych zadań
samo zabójstwo jest najciekawsze
bardzo zresztą do siebie podobnych?
no tak
zabójstwo rzeczywiście jest ciekawe
każda nasza ofiara ma siłę zwykłego żołnierza
ale i tak jest nieźle
tak.
Altair potrafi zwinnie łazić po budynkach
skakać i takie tam
widać, że robili to twórcy prince of persia
mhm...
po każdym niemal zabójstwie znów przenosimy się do teraźniejszości
to psuje klimat
i wysłuchujemy nędznych dialogów
dopiero się wciągniemy w grę
a już jesteśmy w jakimś gmachu
tak.
sterylnym do tego
Deasmont nie ma zdolności dziadka
nie potrafi nawet biegać
i ma dość ograniczone pole do ruchu...
jedyną jego zdolnością jest narzekanie i gadanie
no i spanie
mmm
nie chodzimy po całym gmachu, a jedynie po laboratorium
nudnym z resztą
3 pokoje zdaje się...
nic specjalnego
w miarę szczęścia możesz wkraść się do laptopa i poczytać maile
albo wejść do ukrytego pokoju
gra ogólnie na początku zaskakuje gdy zaczynamy ja w laboratorium...
wszystko by było fajnie gdyby nie to, ze przez całą grę robimy tylko to
wydawałoby się, że powinniśmy siedzieć na koniu a nie na stole...
tak samo szokuje pierwszy trening... z ludźmi bez twarzy
Co najmniej kontrowersyjny
na początku przeraziłem się, że tak zostanie
ale nie
chociaż może byłoby lepiej, jakby nie mieli twarzy
całość nieźle zoptymalizowana
chodzi ślicznie
miały być wielkie wymagania itd.
a tu tylko jeden giga ramu..
tak...
ale mimo to grafika jest bardzo ładna
może czas najwyższy na oceny
tak, zgadzam się
grafika 9/10
tak..
jeśli chodzi o standard gry oczywiście
myślę, że gra na to zasługuje
bo z gta iv nie ma co porównywać
muzyka 7/10
jakbym miał komuś pokazać [beeep]istą grafikę w grze, wybrałbym to? Ostre tekstury, daleka widoczność i [beeep]iste ruchy postaci.
Tak? muzyka 7/10
klimatyczna ale się powtarza
nie pomaga, nie przeszkadza
i nudzi czasem..
mimo to głosy postaci nawet- nawet
dobrzy aktorzy podkładali głosy
tak.
Malik, chyba miał głos (m)Szyca
całkiem możliwe, nie pamiętam
interaktywnosc 4/10
tak...
nic prawie nie da się zrobić z przechodniami
ale czego tu oczekiwać...
oprócz zadźgania ich oczywiście
możemy kraść niektórym ludziom ostrza
którymi rzucamy
tak
i takie śmakie.
klimat
tu 8/10
tak
bo jest po prostu miodnie
spektakularne jest zrzucanie ciał z dachów
można się wczuć w te czasy
tak...
przechodnie obracają się i zaczynają krzyczeć
bardzo ładnie wykonane
albo obłąkańcy
świetni
ale potrafią zdenerwować
wyskakuje taki łysol z gęba jak but i ?łełełełe !!?
woła
komedia
niejednokrotnie mnie przez nich straż goniła
bo nie mogłem się powstrzymać przed zgadzaniem -.-
kiedyś przeszkadzali mi w zabójstwie?
fajny był ostatni boss
świetnie zrealizowanie były ostatnie zadania
mhm...
po godzinach nudy bum
lekka inność od całości
tak
zwłaszcza gadanina z Ryszardem Lwie Serce
czułem się, jak na audiencji u papieża
zaszczyt
tak.
rozgrywka
ta jest dość marna... to wynika z raptem trzech rodzajów śledztwa
tu dałbym 6/10
choć można się wciągnąć
zgadzam się
może teraz ocena ogólna...
proponowałbym 6 do 7/10
-7/10?
zawsze mogło być gorzej...
ok.
albo + 6
niech będzie.
i tak w ogólnym rozrachunku gra wypadła nadzwyczaj dobrze
aye.
dla kogo poleciłbyś tą grę?
oczywiście dla maniaków prince of persja
(a 2 część z pewnością będzie ciekawsza...)
tak, zgadzam się
i dla obłąkańców
i wszystkich innych linoskoczków
i dla ludzi, dla których najważniejsza jest grafika
a także dla ludzi którzy lubią się wyżyć na biednych przechodniach
to też
ale nie jest tak śmiesznie, jak w gta
niestety
to chyba koniec recenzji
co?
tak. to juz finish
myślałem, że go zjedźmy, a to nieźle wypadł
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.