Activison vs Infinity Ward. Komentarz.
Witajcie tawarisze, miało nie być wpisów do czerwca. Ale nowina o podpisaniu kontraktu Bungie z Activision zmusza do komentarza, i to dosyć długiego.
Marzec 2010, początek afery. Jak każdy z nas wie, ten dzień był początkiem czegoś złego. I tak w ciągu ostatniego miesiąca, ciągle dostajemy informacje o aferze Activision przeciwko Infinity Ward. Jak dobrze wiecie lub nie, w ostatnim czasie panowie Vince Zampella i Jason West, założyli Respawn Entertainment, i życzę tej firmie od siebie powodzenia. Ale konsekwencja tego afery jest znana od kilku dłuższych chwil, Bungie podpisało umowę z Activision. Uważam że to będzie powolna śmeirć i studia, i serii Halo, znając życie. Bobby Kotick w kontrakcie zapisał jakąś klauzurę w której pisze coś w stylu. "Activision ma prawo doglądać się przyszłych projektów studia Bungie" Lub coś takiego. Jak dobrze co niektórzy wiedzą lub nie, Bobby chciał zarobić mnóstwo pieniędzy na marce "Modern Warfare" a spór pomiędzy IF a Activision jak widać nie ma końca, kto wygra sprawę ? Activision ? Czy Respawn Entertainment ? I czy Bungie pójdzie do piachu ? Mam nadzieje że Bobby dostanie nauczkę za swoje łakomstwo na pieniądze. Ta afera potwierdza tylko to, że niegdyś firmy tworzące gry z pasją, dziś większość zaczyna robić dla zysku, nie będę bronił tu EA Games bo oni też robią dla zysku takie Simsy czy fify. A na koniec krótki komentarz graficzny odnośnie, całej afery.
1 komentarz
Rekomendowane komentarze