O grach wszech czasów:)
Wpis opublikowany przez Gość
205 wyświetleń
Dziś po obudzeniu się naszła mnie ochota do napisania czegoś na blogu i oto jestem 
Dziś będzie o moim zestawieniu najlepszych gier w jakie przyszło mi grać. To jazda.
1. Na tej pozycji znajduje się pierwsza część Far Cry. Fenomenalna strzelanka dla hardkorów i każuali. Grywalność wprost z kosmosu. Nigdy jeszcze z takimi wypiekami sie siedziałem przed monitorem. Grafika wciąż fenomenalna. Dziś jeszcze stanowi wyzwanie dla kart graficznych. Darzę ją szczególnym sentymentem, ponieważ po kolejnym podejściu mi wciąż nie udawało się jej przejść więc walnąłem w akcie desperacji w fotel, w którym oparcie się urwało i uderzyło w klawirkę i się klawisze posypały 
Dla mnie gra legenda.
2. Na drugiej pozycji znajduje się Crysis. Wielu ją krytykuje i nie wiem za co. Może nie jest tak grywalna jak pozycja wyżej ale i tak nie mogłem się od niej oderwać. Jeszcze ta grafika... Piękniejszej gry nie ma.
Czsami potrafiłem się zatrzymać na wzgórzu i podziwiać widoki Pięknie wygląda zachód słońca. Przeszedłem ją już bodaj sześć razy i nie znudziła mi się. Fenomenalna gra.
3. Na najniższym stopniu podium NFS Most Wanted i Underground 2. Obie gry wymiatają. Takie Need for Speed-y powinny być. Potrafią wciągnąć na długie godziny. Czasem odpalam je żeby tylko sobie samochodem pojeździć albo potuningować Grafika cały czas w obu przypadkach może się podobać.
4. Tutaj zagnieździł się Gothic 3. W zasadzie powinien być pozycję wyżej ale wstawiłem go tu za kiepską optymalizację. Na najniższych ustawieniach potrafi się czasem ciąć. O grywalności nie będę pisał bo chyba każdy wie, że jest fenomenalna. Grafika również. Polecam wejść gdzieś na łąkę i popatrzeć się w stronę jakiegoś lasu. Po prostu fenomen. Gra ma bardzo wciągającą fabułę. Dzięki tej grze zacząłem bardziej zwracać uwagę na fabułę w grach.
5. Tą pozycją zajmuje Test Drive Unlimited. Wielki świat, wielka ilość wozów i wielka ilość zadań. Aha... i jeszcze wielka przyjemność z jazdy. Piękna grafika potrafi zachwycić. Grywalności jej nie brakuje, tylko jeden błąd mnie denerował- niewidzialne samochody. Podczas jazdy z prędkością ponad 300 km/h zaliczyłem wiele dzwonów z czymś, czego nie było widać. Za to duży minus.
6. Wiedźmin. Może trochę nisko ale jakoś tak wyszło. Niby ogromny świat, równie taka sama grywalność ale czegoś mu brak. Grałem w nią całymi dniami ale chyba ten gatunek mnie nie bawi tak jak inne. Ale muszę przyznać dwie rzeczy tej grze. Klimat i fabuła nieziemska. Gdyby to było zestawienie pod względem fabuły czy klimatu to dostałaby się na pierwsze miejsce.
7. A tutaj może Was zaskoczę. Zna ktoś Lionheart? Pewnie nie wielu. Mam tą grę z konkurencyjnego pisma. Gra mnie wciągnęła na maxa. Jak dla mnie jest lepsza od Neverwinter Nights. Bardzo duży, zróżnicowany świat i niezła jak na tamte czasy grafika. Grałem w nią z wielką przyjemnością. Przyznam się, że nie wiem o co w niej chodziło i czy miała jaką kolwiek fabułę
8. Tutaj może również zaskoczenie. GTA SA i 4. Czemu tak nisko? Szczerze to nie wiem. Jakoś te gry tak bardzo mnie nie przekonały jak inne. Niby ogromny świat i duża grywalność ale jakoś troszke mdłe te gry dla mnie. Niektóre misje strasznie mnie denerwowały. Nie znoszę bawienia się samolocikami. Wrrrr...
9. Tu dam Assassin`s Creed. Może krótka gra ale nieźle się przy niej ubawiłem. Niby to tylko skakanie po dachach ale jaka radocha Jeszcze ten skok wiary. Potrafi w fotel wcisnąć. Grafika cały czas piękna i bardzo dużo radochy daje wspięcie się na najwyższy szczyt i oglądanie okolicy. Grywalność może jak dla mnie nie jest oszałamiająca ale to przez to, że cały czas robi się to samo. Śledztwa, powrót do bióra, atak i tak wkółko.
10. A na ostatnim miejscu Dead Space. Fenomenalny klimat. W życiu się tak nie bałem. Idziesz sobie przez pokład a tu nagle gaśnie światło i wyskakuje na Ciebie nie wiadomo co Pamiętam jeden momęt na początku gry, który mnie strasznie rozbawił. Szukam jakiś drzwi i słyszę jakby się coś zbliżało. Coś jakby walenie w metal. Nieźle się wystraszyłem. Wchodzę do innego pomieszczenia a tak jakiś gościu wali głową w ścianę. Jak to zobaczyłem to do końca dnia się rechotałem z tego
To by było na tyle. Gdybym wpisał tu więcej gier wartych uwagi to by było około 50 pozycji. A to oznacza, że kompy cały czas bawią i to nie prawda, że przegrywają z konsolami
4 komentarze
Rekomendowane komentarze