Skocz do zawartości

Ludzie, ludziska i taborety...

  • wpisy
    85
  • komentarzy
    279
  • wyświetleń
    49456

Gość

287 wyświetleń

No to lecimy. Od razu zastrzegam, że to tylko moje zdanie i masz prawo się ze mną nie zgadzać, więc nie bij :happy:

Zacznijmy od muzyki. A więc: dla mnie polska scena muzyczna praktycznie nie istnieje. A dlaczemu? No powiedzcie jakie mamy gwiazdy, które są znane za granicą? Ciężko będzie kogoś takiego wymienić. Ktoś się znajdzie ale i tak nie będzie to gwiazda typu - powiedzmy - Rihana. A co to za gwiazdy mamy w tym naszym pięknym kraju? Doda? Podobno IQ 180 ale jakoś tego nie widać.

Może te IQ jest za udawanie rżenia konia? Nie wiem możliwe.

Następna Mandaryna. Zna ktoś? Jeśli nie to macie szczęście. Bogu dzięki, że już nie śpiewa (może jeszcze śpiewa ale ja jej na szczęście już długi czas nie słyszałem). Nawet nie wiem jaki gatunek muzyki reprezentuje. Pop? Disco Polo? Może jakaś hybryda? Podobno na czasie jest ekologia, więc ona chce też być modna :happy: I te jej ciuszki... Chyba z jakiegoś latexu :happy: Lepiej zamiast jej te ciuchy robić to zużyliby ten latex na coś innego :devil:

Lecimy dalej. Peja. Może niektóre kawałki ma niezłe ale niektóre są robione na odwal się. Ciągła bluzganina, z której nic nie wynika (albo ja jego twórczości nie rozumiem). Już wolę Paktofonikę.

Na razie może starczy tych polskich gwiazd.

To teraz bierzmy się za zagraniczne gwiazdy. Tym razem będę chwalił :happy:

Z cięższego brzmienia dla mnie najlepszymi są Nightwish i Iron Maiden.

Nightwish: Ten uroczy głosik Annet mówi wszystko :happy: Niektórzy czepiają się, że Taria była lepsza. Mnie osobiście jej operowy głos nie przypadł do gustu. Ale jedno przyznam. To dzięki niej zacząłem ich słuchać. Przypadkiem dorwałem filmik na YouTube jak nasi chłopcy z Pentagramu grają w CS-a i tam był podkład muzyczny z ich repertuaru - Nightguest. Aż mnie ciary przeszły jak to usłyszałem :happy:

Iron Maiden: Nikt nie umie grać na gitarach jak oni. Może jeszcze Metallica ale ich zbytnio nie lubię. W zasadzie Ironów słucham tylko dla ich grania nie śpiewu. Chociaż "Man on the edge" jest świetny :happy:

To teraz rap. Dla mnie tylko istnieje amerykański. Obecnie tylko słucham 2Pac-a i Ice Cube z fenomenalnym "Today Was a Good Day", który mnie zauroczył w GTA SA :laugh: Słucham tylko starszego rapu bo dzisiaj trudno o porządny rap. Dziś przeważnie jest komercha. Co prawda znajdą się ludzie co robią rap od serca i dla nich szacun.

Innych gatunków nie słucham. No jeszcze techno. Ale lubię takie klubowe. W większości nie znam wykonawców więc nie będę się zbytnio rozpisywał.

W tym gatunku to Pakito, 4Strings, DJ Tiesto i inni, których nie znam a słucham.

To by było na tyle :happy:

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

ja rocka omijam z daleka, poza LP nie słucham :P

a w gta SA było więcej 'dobrego stuffu'

np.- Nuthin' but a G thang :cool: :cool:

z polskiej załogi to O.S.T.R. daje rade

na komentowanie dody & co. ..szkoda czasu :P

Link do komentarza

Z tego co wiem to najbardziej znany, a raczej rozpoznawalny poza granicami polski jest Tomasz Stańko(trębacz jazzowy i kompozytor) i zespół Acid Drinkers. I to było by na szczęście tyle. Czemu na szczęście, no bo czym my możemy się pochwalić?? Tu zgadzam się z autorem co do jakości polskiego rynku muzycznego. Choć zgadzam się nie do końca?:)

Link do komentarza

Dobrze, że przynajmniej w części się zgadzasz:) A o tym trębaczu to nawet nie słyszałem:) To kolejny przykład, że w Polsce nie da się zrobić większej kariery muzycznej...

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...