Skocz do zawartości

Dooosu'ownie i w przenośni...

  • wpisy
    55
  • komentarzy
    342
  • wyświetleń
    31292

Markotnie, jak zawsze.


Dooosu

276 wyświetleń

Czyli jak mija prima aprilis? Nijak. Czyli tak jak mija co roku.

U mojego ojca siedzi facet o pedalskim głosie. Zajmują się PTAKAMI. We dwójkę raźniej, nie ma co. Brat udał się na wycieczkę, czyli do sklepu po słodycze. Matka zabrała auto i gdzieś włóczy się po sklepach szukając różności na Wielkanoc. Tylko ja gniję sobie przed komputerem, jeszcze pokasłując. Z bananem do góry nogami na twarzy patrzę jak ten czas mija. Nie idę na trening, bo po chorobie jestem. Ech. Humor poprawia mi tylko mały głód, którego nazwałam Magnez [Mały Głód: Mg= Magnez]. Kawału zbytniego nie wywinęłam. Nie przepadam zbytnio za tym świętem. Ale jeszcze bardziej nie znoszę śmigusa dyngusa. Czemu? Bo miałam tragedię w domu. Ale o tym kiedy indziej. Wracam do "nic nie robienia".

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Ja się pochwalę, że nabrał aż... nikogo. W sumie ja też za bardzo nie dałem się nabrać. Chociaż za wiele osób mi kawału nie zrobiło... Miałem iść dzisiaj na "kosza", trochę poćwiczyć rzuty, ale ostatecznie nie poszedłem. Sam nie do końca wiem dlaczego. Za to trochę porządków się zrobiło. I wyraz "trochę" jest tu dobrym określeniem. Zerknę jeszcze na jakieś "niusy", "obskoczę" parę blogów i... się zobaczy co wtedy :-P

RamzesXIII - Oj tam się zaraz czepiasz... Dziewczyna też człowiek i czasem się "bólem" podzielić z innymi musi :-)

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...