Felieton
Jako eksperyment wrzucę tu felieton który miałem napisać do szkolnej gazetki:
Temat lekcji: Azja, Afryka i może jeszcze Europa?
Znany motyw z lekcji geografii prawda? Jedna godzina a tu do przerobienia cały kontynent. Duży kontynent. Na przykład Azja. 44.5 mln km2, kilkanaście krain geograficznych oraz kilka dużych stref klimatycznych. I teraz dawaj nauczycielu, przedstaw to porządnie, tak żeby wszyscy wiedzieli o co chodzi. Albo przynajmniej zainteresowali się trochę tematem. Ciekawostek do opowiedzenia jest bardzo dużo. Można pokazać zdjęcia, przeczytać relacje podróżników... Można jak napisałem dużo. Ale czasu na to nie ma wcale. Starcza go tylko na suche informacje. A jak tych informacji się nie uda przekazać? Trudno, Twój problem. A dzieciaki niech się w domu uczą. Tak chyba myślą ci w MEN. I w rezultacie w programie jest jedna godzina geografii na tydzień. Owszem nauczyć się w domu, tego czego nie było można, ale wtedy nie bardzo jest czas na inne przedmioty, albo chociażby zwykłe hobby, bądź odpoczynek.
A zmęczony uczeń nie nadaje się do nauki.
I teraz moje pytanie. Jak to jest, że wymyślając program w ogóle się nie patrzy na to, czy ma on sens? Odpowiedź: Bo po co kombinować, jak można szybko, a kasę i tak się zgarnie? Bo po co dużo myśleć jak można pójść na łatwiznę? Ostatnio w MEN jest taka prawidłowość, że każdy nowy człowiek który tam przychodzi, musi zostawić po sobie jakiś ślad. Jakikolwiek. Ale najczęściej zdarza się, że ten ślad to jest jakiś totalnie idiotyczny pomysł bez żadnego sensu. Przykładem Amnestia Maturalna która okazała się niezgodna
z Konstytucją RP. Ale okazała się też niezgodna ze zwykłym rozsądkiem.
Zakończę cytatem z Demotywatorów:
? -Mógłby Pan wymienić jakiegoś polskiego polityka?
- Panie ja najchętniej, to wszystkich bym wymienił?
Dodam, że powyższe (to o geografii) to autentyk z klasy II gimnazjum.
Oceny, Wasze zdanie, wytknięcia "błenduw" i tym podobne poproszę.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.