Skandalicznie rzadko ostatnio wpisy robię na blogu. Ale czasu jakoś niewiele, pomysłów na zdjęcia też mam mało, a przecież mój blog bez zdjęć to.. Hm.. No to nie to po prostu. Przynajmniej dla mnie. Ale czasy lepsze na zdjęcia nastały, wpisów będzie więcej (to dla tych którzy te wpisy lubią )
Przedstawiam Państwu Pana Tatę, podczas pracy którą on zawsze nazywa zabawą.
U mnie pierwszy raz tej zimy spadły płatki śniegu. Płatki, a nie jak zazwyczaj kulki.
A tak poza tym, nie lubię zimy. Łapy mi za szybko marzną jak wychodzę i chcę zdjęcia robić...