Po zakończeniu się zamkniętej bety (w której brałem udział) postanowiłem odświeżyć moją znajomość z World Of Tanks. Oczywiście moje wywalczone w zbugowanej i niestabilnej wersji czołgi zostały "zniknięte" i zabawa zaczyna się od nowa.
P.S. kliknij myszką na tekst.
Po zakończeniu się zamkniętej bety (w której brałem udział) postanowiłem odświeżyć moją znajomość z World Of Tanks. Oczywiście moje wywalczone w zbugowanej i niestabilnej wersji czołgi zostały "zniknięte" i zabawa zaczyna się od nowa.
P.S. kliknij myszką na tekst.
Zapraszam do przeczytania mojego nowego wpisu na
http://yamnick.blogspot.com/2011/08/legali...-w-mediach.html
Dlaczego odsyłam na blog zewnętrzny? Ponieważ temat jaki poruszam nie pasuje do blogów na CD-A.
Wiele osób korzystających z usług Poczty Polskiej nie ma o niej zbyt dobrej opinii. Sam należę do grona tych osób z powodu ostatnich wydarzeń. Otóż zamówiłem grę Sniper: Ghost Warrior i wybrałem Pocztę Polską jako firmę, która mi ją dostarczy. Czekałem 5 dni, paczka w końcu zawitała w moje progi. Po uiszczeniu wszystkich opłat (zawsze wybieram przesyłkę pobraniową) listonosz dał mi grę a ja poszedłem ją rozpakować. Stan paczki nie wskazywał na zbliżające się nieszczęście ? nośnik był pęknięty i
Styczność z grą doskonałą lub prawie doskonałą to dla recenzenta niezwykłe doznanie. Okazję do takich doznań sprawia nam gra studia Bioware, Mass Effect 2, która przez wielu została okrzyknięta jedną z najlepszych gier w historii i choćby nie wiem jak chciano znieważyć ME2 to ciężko się w niej doszukać jakichkolwiek błędów i niedoróbek, które miałyby wpływ na końcową ocenę recenzji. Z drugiej strony natomiast świetny gameplay, przemyślana fabuła, decyzje i wybory mające wpływ na wydarzenia, film
Nie irytuje Was to? Nie mówię o każdym blogu z różowym themem ale takie 12 letnie dziewczynki, które używają "pokemonowego" pisma strasznie mnie wkurzają.
Bo po co komu takie "KoFfAm WaS :*" na 40% blogów? Blog to raczej dziennik internetowy, ale może być używany do wyrażania swojej opinii (jak ten) i wielu innych celów. Problem jest na tyle duży że wpisując w google np. blog ania to prawie co drugi wynik jest "KoFfany" itp. Dziewczyny. Opamiętajcie się! Życie to nie tylko szczeniaczki, misie
Ciąg dalszy moich opisów portali dla graczy. Choć tym razem mój wpis nie będzie ostro krytykujący, jak chociażby wpisy o Tawernie Gier. Co nie znaczy że bardzo pochlebiający tamtejszej redakcji.
Zacznę od tego, jak tam trafiłem i co przykuło moją uwagę (bo pierwsze wrażenie podobno najlepsze). A więc tak: kolejny dzień szukania portali zatrudniających newsmanów... szukam...szukam....nic. W końcu się udało. Zarejestrowałem się, strona prezentuje się świetnie, a edycja profilu itp. stoi na dobryc
Poruszę pewien ważny temat, a mianowicie zemstę przez internet. Na pewno nie raz spotkaliście się z taką sytuacją, że ktoś od Was wyższy rangą (Ty= user, On= Admin) mścił się na Was kiedy tylko mógł. W różny sposób. Kilka z nich omówię.
Sposób pierwszy: Forum
Zaczyna się stosunkowo niewinnie, tu jakieś przezwisko, przekleństwo, wyśmianie, uznanie twojego pomysłu jako banalny i niewarty uwagi. Ale z czasem, userzy forum (choć nie zawsze, czasami dzieje się odwrotnie) zwracają się przeciwko Tobi
Trochę o szumie wokół The Saboteur i towarzyszącym jemu problemom.
The Saboteur to dla PeCetowców straszliwa udręka, pod Vistę nie działa (standard z resztą..), pod Windows 7 nie działa... pod ATI Radeon nie działa.... Pod Geforce'y? Niektórym.... co to się porobiło, kto to widział takie dziwy. I ludzie, w tym ja, wydają na to dużą kasę. I co teraz zrobić? Ano nie do końca wiadomo... jednym skutkuje Alt+Tab i priorytet procesu na wysoki a drugim nie... Tak to bywa. Kiedy patch? Jeszcze nic nie
Internet aż huczy od rozwiązań tego problemu, zobacz jakie są najskuteczniejsze.
Znam dwa, które naprawdę pomagają, są to:
- priorytet procesu na "czasu rzeczywistego" w menedżerze zadań (CTRL+ALT+DELETE)
- wklejenie folderu Bink (posiadam taki folder i, jeśli ktoś chce mogę go udostępnić, kontakt poniżej*)
Mi pomógł drugi sposób. Z pierwszym próbowałem ale nic nie wyszło i były nici z grania. Za drugi sposób, zapłaciłem, aż 2,44 zł SMS-em. Niby mała sumka, ale sam fakt płacenia za plik ważą
To już w zasadzie koniec cyklu o TawernieGier, ale nie koniec bloga... spokojnie... Wpis będzie o całokształcie i ogólnym wrażeniu jakie robi CAŁA redakcja.
Można by rzec, że są fajni bo mają domenę .pl i dość ładnie wyglądającą stronkę. Ale to nie wystarczy. Potrzeba jakiegoś większego talentu, polotu i niesztampowości. A jak na to zarad
zić? Jedynie ostrym opieprzem szefostwa lub specjalnym dokształcaniem się przez załogę. Ani tego, ani tego nie uświadczyłem, i chyba to jest głównym powodem
To już naprawdę ostatni wpis o tawernie. No naprawdę! Tym razem, omówię rzecz ważna. Otóż, to co zmieniło się na tawernie przez ostatni... powiedzmy miesiąc. A zmieniło się dość wiele, np layout (na darmowy), zastępca albo kimkolwiek jest, grunt że ma @dministratora (mowa o hrabollu). I to właśnie jemu, w większości poświęcę post. Ale na początek, wspomniana skórka strony. Przypomina Wam coś? Mnie tak, gram.pl. Kolorystyka trochę zmieniona, ale rozkład mniej więcej ten sam. Jadą na komerchę jak
Kolejną omawianą sprawą będzie to, jak zachowują się poszczególni "pracownicy". Zbliżone to będzie do krótkiego opisu i przedstawienia tych... no niech będzie... pożal się boże redaktorów.... ale nie wszyscy tam byli, lub są tępi i bez talentu.
Funmen - o nim usłyszałem jak najwięcej złych słów, doprowadził raz do kłótni, która rozłamała redakcję jeszcze w prehistorii. Często na konferencjach tekstowych wstawiał emotki, przeklinał i pisał bez sensu, jak każde z resztą dziecko. Ale mniejsza o t
Jak już obiecałem, napisze o tym, co dzieje się w redakcji TawernyGier. Postanowiłem to rozłożyć na kilka osobnych części, każda zawierać będzie jakiś etap. A więc, nie jest to historia radosna ani smutna, raczej dziecka, któremu uświadomiono że św. Mikołaj to blef.
Takim właśnie dzieckiem był, i pewnie nadal jest Redaktor Naczelny, Groszeq. To dość dziwny człowiek, niesamowicie muskularny (tak mówi, nie sądzę że to nie prawda, ale fotek nie miał ), z jego charakterem trzeba uważać, jeżeli raz
Drogi czytelniku mojego bloga, znajdziesz tu rzeczy różnorakie i dziwne, ale ciekawe. Zamierzam pisać o tym co się dzieje wokół mnie lecz nie tylko...
Za chwilę opowiem Wam trochę o mnie, tylko wspomnę o tym czym się zajmuję bo to ważne. Jestem początkującym dziennikarzem growym i pisuję do pr
zeróżnych redakcji, wysyłam swoje recenzje, newsy i zapowiedzi po to, aby kiedyś wybić się na szczyt.
Mam nadzieję że to mi w czymś pomoże. Oby. A więc tak, nazywam się Rafał Pawluk, mam 14 lat (w moim