Fallout 3 nie działa jak zawsze

[Brethil]

Mojej epopei z tytułem Fallout 3 ciąg dalszy. Pozwólcie, że podzielę się z wami moją historią, bo pewnie wielu było takich okradzionych przez wydawcę jak ja, a potem przejdę do meritum.

 

Grę kupiłem jakoś w 2010 czy 2011 roku, edycja Kolekcja Klasyki w takim pomarańczowym plastiku (na pewno nie Game of the Year). Zainstalowałem, ale przy uruchamianiu wywalało, że komputer nie spełnia wymagań i gra nie pójdzie (aczkolwiek teoretycznie wymagania minimalne spełniała). Chciałem oddać, albo wymienić na coś innego po kilku dniach od zakupu, ale irytujący sprzedawca w empiku z wyższością odpowiedział, że nie są wypożyczalnią gier i mi nie wymieni gry, którą już przeszedłem zapewne całą (nie wiem czy jakbym siedział 24h na dobę, to bym ukończył w tym czasie). Kląc odłożyłem na półkę, żałując że za tę kasę nie kupiłem książki albo butelki wódki - byłby większy pożytek.

 

Jakoś w 2014 kumpel sprzedawał starego kompa, z całkiem niezłymi parametrami grafiki, wziąłem od niego za 200 zeta. Myslę: "teraz na pewno gra zadziała". No i lipa - okazało się, że gra się nie lubi z pewnymi procesorami (AMD? nie pamiętam już) i choćby stawał na głowie, to nie zadziała - wywalała do pulpitu i zawieszała kompa po kliknięciu "new game" (notabene to samo było przy próbie odpalenia New Vegas, które jakoś gratis na Steamie zdobyłem, niewykluczone że po transferze moich punktów z gram.pl czy coś w tym stylu - aczkolwiek tak dopiero po intrze się sypała).

 

Rok temu kupiłem laptopa. Wczoraj przyszło mi do głowy, że może by wykorzystać to, że żona z dzieckiem pojechali na ferie, a ja się nudzę w domu jak wrócę z pracy i mój wzrok padł na czeluście półki, gdzie leżały gry, a wśród "nowiutki, niegrany" Fallout 3. Myślę: "no teraz musi pójść, nie ma bata!". Owszem, od razu się nastawiłem, że na windows 10 będzie problem, ale ściągnąłem patcha 1.7, wyedytowałem plik .ini zmieniając jedną linijkę i dopisując kolejną, coś tam jeszcze zrobiłem i jak myślicie co??

[beeep] blada - gra nie działa...  . Nie będę powtarzał, jakie tym razem na usta mi się (po raz kolejny zresztą) cisnęły komentarze, ale mówiąc krótko poza niecenzuralnymi pojawiało się tam m.in. słowa "złodzieje", etc.

Obecnie sytuacja wygląda tak:

- odpalam grę zwyczajnie, bez "kombinowania" - pojawia się menu launchera, potem gra się włącza, mogę nawet poklikać opcje, etc., ale jak wchodzę w Nowa Gra, to wywala do pulpitu z komunikatem o błędzie, że Fallout przestał działać (jakby przez te z 7 lat kiedykolwiek działał...). Na szczęście nie wiesza kompa, ani dźwięku, ale wywala.

- jak odpalam grę w trybie zgodności z Windows XP SP3, to gra się w ogóle nie uruchamia, bo mieli przez chwilę płytkę, po czym wywala komunikat, żebym włożył właściwą płytę (notabene, ten sam komunikat był przy samej instalacji, ale odpaliłem launchera bezpośrednio z płyty i ruszyła).

Ciekawe jest jeszcze to, że system w ogóle jakby nie widział że gra jest zaintalowana - nie ma jej po kliknięciu w menu start wśród programów tam widocznych, ale nie wiem czy ma to jakieś znaczenie. Podejrzewam, że kluczowe jest teraz obejście tego błędu o niewłaściwej płycie w napędzie.

 

Parametry:

Windows 10 jak wspomniałem, Home

Intel Core i3-5005U 2.00GHz

Intel HD Graphics 5500

 

Nie mam żadnych emulatorów napędów etc.

 

 

[darkdarius]

Ja kiedyś używałem emulatora napędów Deamon i gra mi działał bez płyty w napędzie. Może spróbuj.

[Brethil]

Heh, dosyć ciekawe rozwiązanie. Wszyscy piszą, żeby właśnie odinstalować wszelkie emulatory (ja na tym kompie nie instalowałem nigdy).

Dodam, że Vegas mi tu działa bez problemu.

[Dj Ogi]

A przypadkiem patch od Cenegi nie powinien znieść konieczności posiadania płyty w napędzie? Mam edycję GOTY i o ile dobrze pamiętam w jej wypadku tak jest. Nie wiem jak z wydaniem PKK, które (jak z wynika z Twojego opisu - pomarańczowe pudełko) posiadasz. Oddzielna sprawa jeszcze to GfWL, ale chyba wersja PKK jest od tego wolna, skoro ładuje się menu i nic Ci nie wyskakuje.

[Brethil]

No niby spatchowałem ale jak wyjmę płytę to woła o płytę, a jak włożę to mówi, że zła płyta.

Z kolei jak wyłączę tryb zgodności z Windows XP to owszem jest OK jeśli chodzi o płytę (nie próbowałem bez niej), ale wywala po wciśnięciu Nowa gra.

New Vegas (wersja Steam) działa OK.

[NWWStation]

A może jakiś patch "noc CD" czy coś? Generalnie dziwne rzeczy. Grałem na starym i nowym kompie i nigdy takich problemów nie miałem. Chyba że w tej edycji jakiś syf jest, to się nie wypowiem, bo mam premierowe (GOTY) wydanie

[Entyrop]

Mnie pomógł ten mod: http://www.nexusmods.com/fallout3/mods/17209/?

[xeinap]

Miałem to samo. Znam 1 sposób na to, ale nie mogę ci go tu podać od razu. Zaproś na Uplayu xeinap2407 to ci powiem.