Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luq92

Problem z wysyłką modemu od Netii

Polecane posty

Witajcie.

Przejdę od razu do rzeczy. Podpisałem umowę z Netią na internet 6MB 15.07.2010 roku. Internet został aktywowany jakoś tydzień później. Wszystko pięknie. Czekam na modem już dobre dwa tygodnie. Najpierw kurierowi został podany zły adres i telefon i modem nie doszedł. Oczywiście nikt mnie o tym nie poinformował. A czekaj sobie człowieczku. Zadzwoniłem dopiero na infolinię i dowiedziałem się wszystkiego. Drugie zamówienie na modem zostało wystawione w zeszły piątek i miało dojść wczoraj. Jak widać nie doszło. Dzwonie dzisiaj do nich i okazało się, że wciąż modem nie wyszedł z magazynu, a moje zamówienie jest ponaglone. Jeden plus. Ostateczny termin miał być w przyszły piątek, ale wątpię czy go dotrzymają. Posłałem im e-mail i pogroziłem, że opiszę sprawę tu i tam, że straciłem na nich 30 zł z konta i czy mam zerwać umowę czy w końcu wezmą się do roboty. Na razie czekam na odpowiedź. Może macie jakieś rady jak ich bardziej pocisnąć żeby ruszyli swoje cztery litery? Już prawie od miesiąca umowa jest podpisana, a z internetu korzystać nie mogę. Niedługo przyjdzie mi rachunek z TP za utrzymanie łącza.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie opisuj sprawy tu i tam, bo mogą Ci wytoczyć sprawę i pewnie ją wygrają (sądy niezbyt poważnie traktują takie sprawy). Możesz ich postraszyć UKE i jeśli znowu sobie zakpią, to skieruj sprawę do tego urzędu, ewentualnie można się też zgłosić do Federacji Konsumentów. Nie baw się w nagłaśnianie tej sytuacji na lewo i prawo, bo na tym możesz tylko stracić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że nie nagłaśniać :) Główka mi jeszcze pracuje. Chciałem ich troszkę postraszyć. Podobno boją się takich rzeczy. Zobaczymy jak w praktyce będzie. Wciąż czekam na odpowiedź. Niby wszystko jest załatwione, ale nie wiem czemu tak długo nie mogą wysłać tego modemu. Na dobrą sprawę 160 kilometrów to nie jest tak dużo. W ciągu dwóch dni spokojnie powinien dojść. Jeszcze jutro najwyżej zadzwonię i sobie z nimi inaczej pogadam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...