Napęd uszkodził płytę

[Tarzan1009]

Tak, wiem że to brzmi niedorzecznie, ale sytuacja wygląda tak:

Wczoraj wieczorem wsadziłem do napędu płytę z Jedi Academy i zacząłem je instalować. Wszystko szło gładko do 47%, kiedy wyskoczył jakiś error. Nacisnąłem "ok" i zostawiłem, żeby dalej się instalowałem. Po pół godziny nic się nie ruszyło, więc wyłączyłem wszystko i poszedłem spać. Dzisiaj rano chciałem znowu zainstalować grę, jednak system nie widział płyty. Wyjąłem ją i włożyłem z powrotem. Dalej nic. Znowu ją wyjąłem i obejrzałem (dopiero teraz). Okazało się że jest pęknięta od środka do ok. 2/3 promienia.

Moja nagrywarka to jakieś LG (we właściwościach pokazuje HL-DT-ST CD-RW GCE-8240B, cokolwiek by to znaczyło). Mój system to Windows XP Professional SP2.

[skisek]

Wcześniej z płytą było wszystko ok ?

[Sevard]

To nie musi być wina napędu. Często jest tak, że płyta jest lekko uszkodzona i po prostu nie zwraca się na to uwagi. Wrzuca się płytę do napędu, a ten ją rozpędza do dużej prędkości i rozwala do końca.

[qrczak000]

Takie rzeczy niestety się czasem zdarzają (najczęściej ze starszymi krążkami). Miałem podobną rzecz z grą Myst. Raczej nie jest to wina napędu lecz słabej jakości płyty.

[Tarzan1009]

Aha. Rozumiem. Tylko teraz mam problem, bo to była płyta kolegi. No i teraz chyba będę musiał mu ją odkupić. Ale gdzie ja znajdę Jedi Academy?

[skisek]

Na allegro