Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Idajos

Vista, mam obiekcje

Polecane posty

Czy można zmniejszyć ikonki na ekranie? Czy lepiej wrócić do XP? Naprawde jestem laikiem i nie wiem czy ocena komputera 4,8 to dobrze czy źle.

Konfiguracja:

intel core duo 2,2

4x1 ram

NGTX 275 (MSI)

620 corsair

nie pamietam płyty głównej ale chyba

gigabyte Ga P35 3SL

sm 32 Dzięki :laugh:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja osobiście nie rozumiem tego płaczu nad Vista. Jest to bardzo dobry system, w dniu premiery był znacznie mniej zawodny jak XP w dniu swojej. Na pewno problemem dla niektórych były wymagania...ale teraz już praktycznie każdy ma 2 rdzenie i 2giga więc nagle vista przestała być taka sprzętożerna. Ja od 2.5 roku nie miałem z nią żadnych problemów...zwłaszcza po wydaniu SP1 który zdecydowanie zmniejszył jej awaryjność.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, uniwersalny sposób na brak optymalizacji kodu - kupić lepszy sprzęt.

Vista jest złym systemem i tego już chyba nic nie jest w stanie zmienić, a w momencie swojej premiery wcale nie była bardziej niezawodna niż XP. Na XP-ku nigdy nie widziałem, żeby poprawnie przeprowadzona aktualizacja sterowników zakończyła żywot systemu, a w Viście owszem (i to żeby było zabawniej sterowniki pochodziły z witryny Windows Update). Natomiast jeśli chodzi o stabilność podczas normalnej pracy, to ani z jednym ani z drugim systemem nie miałem jakichś większych przygód. Poza tym Vista ma też inne poważne minusy: wspomniany brak optymalizacji (niczym nieusprawiedliwione prawdziwe wymagania sprzętowe), występujące niekiedy problemy z instalatorem (niektórzy musieli modyfikować pierwsze wydanie płyty instalacyjnej, by w ogóle zainstalować system), czy kiepska zgodność z wcześniejszymi Windowsami. Vista ma jednak też jeden istotny plus, a mianowicie w przeciwieństwie do XP-ka jest nadal oficjalnie wspierana, co sprawia, że jest bezpieczniejsza (stale wychodzą poprawki łatające dziury).

Te i inne przyczyny sprawiają, że moim zdaniem do niedawna najlepiej było mieć obydwa systemy i XP-ka i Vistę, a obecnie najlepiej zastąpić je jednym, tzn. Windows Seven RC (no chyba, że ktoś ma dostęp do legalnej wersji RTM (MSDN, Technet oraz MSDN AA)).

Na swoje szczęście M$ odrobił lekcję i Windows 7 jest już teraz (wersja RC) dużo lepszy od Visty i jeśli się nic nie pogorszy, to będzie on gwoździem do trumny, w której spoczywać będzie Vista, a XP-ek będzie mógł wreszcie odejść na zasłużony odpoczynek.

A właśnie co do pytania, moim zdaniem nie warto kombinować z XP-kiem, gdyż z czasem coraz mniej nowych aplikacji będzie można uruchomić na XP-ku (no chyba, że dwa systemy), lepiej dorwać RC Windows Seven i zainstalować ten system.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, uniwersalny sposób na brak optymalizacji kodu - kupić lepszy sprzęt.

W przypadku MS jest to standard. Były problemy z Windows '95 na maszynach wyposażonych we wczesne Pentiumy, słabe karty graficzne (nie daj Boże na VLB lub co gorsza - ISA) i 8 MB RAM, były z Win98 (przez "wspaniały" Active Desktop i integrację systemu z IE). Do 2000/XP nie było sensu podchodzić z maszynką wyposażoną w mniej, niż 256 MB RAM. Więc wysokie wymagania (zaniżone minimalne - też typowy zabieg MS) Visty to nie jest jakaś niespodzianka.

Gorzej, że nie ma właściwie sprzętowego wspomagania generowania dźwięku (EAX i inne - pa, pa), DX10 to "chłyt materkindowy" (z emulacją wcześniejszych DXów)...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, uniwersalny sposób na brak optymalizacji kodu - kupić lepszy sprzęt.

Vista jest złym systemem i tego już chyba nic nie jest w stanie zmienić, a w momencie swojej premiery wcale nie była bardziej niezawodna niż XP.

o czym ty do mnie mówisz? Chyba już zapomniałeś, jakie ludzie mieli problemy z instalacją XP w dniu jego premiery... XP stał się dobry dopiero po SP2, wcześniej nie był taki wspaniały. Co więcej, bez SP1 ten system był do niczego.

Poza tym Vista ma też inne poważne minusy: wspomniany brak optymalizacji (niczym nieusprawiedliwione prawdziwe wymagania sprzętowe), występujące niekiedy problemy z instalatorem (niektórzy musieli modyfikować pierwsze wydanie płyty instalacyjnej, by w ogóle zainstalować system), czy kiepska zgodność z wcześniejszymi Windowsami.

XP też był niesamowicie sprzętożerny, w dniu premiery ludzie biegali i płakali, że mają tylko 32mb ram a XP wymaga 64mb żeby się zainstalować (nie pamiętam dokładnie, czy 32/64 czy 64/128). XP był powolny jak nie wiem co. Dopiero jak się w przeciągu 1.5 roku do 2 lat od jego premiery pojawiły lepsze komputery i 512mb ram stało się standardem, dało się na nim pracować.

Vista ma jednak też jeden istotny plus, a mianowicie w przeciwieństwie do XP-ka jest nadal oficjalnie wspierana, co sprawia, że jest bezpieczniejsza (stale wychodzą poprawki łatające dziury).

Zgadza się.

Te i inne przyczyny sprawiają, że moim zdaniem do niedawna najlepiej było mieć obydwa systemy i XP-ka i Vistę, a obecnie najlepiej zastąpić je jednym, tzn. Windows Seven RC (no chyba, że ktoś ma dostęp do legalnej wersji RTM (MSDN, Technet oraz MSDN AA)).

Na swoje szczęście M$ odrobił lekcję i Windows 7 jest już teraz (wersja RC) dużo lepszy od Visty i jeśli się nic nie pogorszy, to będzie on gwoździem do trumny, w której spoczywać będzie Vista, a XP-ek będzie mógł wreszcie odejść na zasłużony odpoczynek.

Tylko, że nie bierzesz pod uwagę, że w czasach kiedy 2 rdzenie i 2giga pamięci to standard (którego jeszcze nie było podczas premiery vista), siódemka będąca zmodyfikowaną vistą nie ma ogromnych wymagań...i nie z powodu super optymalizacji, ale właśnie standardów sprzętowych. Zauważ, że od około roku nie ma już takiego pędu jak przez ostatnie lata...chwilowo mamy moc komputerów ustabilizowaną.

Jeżeli chodzi o zgodność obu systemów - xp też nie był super zgodny z 98. Też wiele rzeczy nie działało, zanim nie poprawili. Zresztą, na Vista tylko raz mi się zdarzyło, że coś mi nie działało. Earned in Blood...jedyna gra, której na viście nie uruchomiłem.

A właśnie co do pytania, moim zdaniem nie warto kombinować z XP-kiem, gdyż z czasem coraz mniej nowych aplikacji będzie można uruchomić na XP-ku (no chyba, że dwa systemy), lepiej dorwać RC Windows Seven i zainstalować ten system.

Tak, o xp należy już zapomnieć. Co więcej, z tą przesiadką na 7 też bym się nie śpieszył. Minie spokojnie rok, zanim i 7 będzie na tyle sprawna, żeby spokojnie na niej pracować. Wersja RC to nadal tylko wersja testowa i MS na pewno jeszcze napcha do niej jakiegoś shitu...kompatybilność też na początku będzie do niczego. Jest to normalny proces przechodzenia na nowy system.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne problemy z instalacją w przypadku XP-ka jakie ja widziałem, to właśnie przeświadczenie, że XP-ek nie pójdzie na danym sprzęcie, nie do końca zresztą słuszne, bo z moich doświadczeń wynika, że pierwotnie miał jednak mniejsze wymagania niż te podane (miałem 32MB pamięci i Celerona 366Mhz, i wszystko działało jak należy). Praktycznie jedyne przeboje jakie widziałem były z pirackimi wersjami, ale te miewały problemy z wszystkim, no ale czego oczekiwać po systemie opartym na niepublicznej becie. Inna sprawa, że XP-ek nie wymagał jakiegoś super sprzętu jak na owe czasy, to raczej Polska była wtedy jeszcze mocno w tyle jeśli chodzi o sprzęt.

Ostatnio instalowałem RC Windowsa Seven na kompie z Athlonem 1,1 Ghz, 512MB RAM-u i kartą graficzną ATI Radeon 9550 i śmiga aż miło, Vista na lepszym kompie muliłaby jak diabli i to wg. mnie wystarczy jako komentarz na temat optymalizacji. Z alternatywnymi systemami nie ma nawet co porównywać.

Co do finalnej wersji Windows Seven, to poczekamy zobaczymy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem, czy polska była aż tak zacofana. Na pewno nie ojciec kolegi, który ciągle zmieniał sprzęt na lepszy i miał z XP problemy spore :)

Siódemka na razie nie jest wydana. Wiem, że jest świetna, ale mam dziwne wrażenie, że w otwartej becie po prostu wiele rzeczy się nie znalazło. Nie obciążyło systemu. Zresztą, czysta Vista też ruszy żwawo na dosyć słabym sprzęcie...aby po około 2 tygodniach go zajechać. Nie wiem jak z siódemką, więc nie będę polemizował. Ja po prostu czekam z ciekawości na siódemkę, ale też wiem, że mając Vista nie trzeba się na niego przesiadać. Za mała różnica pomiędzy systemami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja osobiście nie rozumiem tego płaczu nad Vista. Jest to bardzo dobry system, w dniu premiery był znacznie mniej zawodny jak XP w dniu swojej. Na pewno problemem dla niektórych były wymagania...ale teraz już praktycznie każdy ma 2 rdzenie i 2giga więc nagle vista przestała być taka sprzętożerna. Ja od 2.5 roku nie miałem z nią żadnych problemów...zwłaszcza po wydaniu SP1 który zdecydowanie zmniejszył jej awaryjność.

Masz rację. Teraz, kiedy wyszedł SP2, Vista jest jeszcze lepszym systemem. Wiele osób się skarży, że są bluescreeny, niestabilności, że sterowniki nie odpalają. Po prostu większość albo ma słaby sprzęt, albo nigdy nie miała styczności z tym systemem. Siódemka jest także bardzo dobra, ma niezłą optymalizację. Ale ja przy Viście zostaję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Vistę (64 bit) dopiero od paru dni, Dzięki Wam za opinie. Nie wiem jak będą chodzić pod nią starsze gry ale np w STALKERA (czyste niebo) mogę grać na wysokich ustawieniach. Z tego co piszecie chyba lepiej zostać przy Viście. Jestem przeciwnikiem pirackich wersji gier więc nawet nie próbowałem ich sprawdzać na żadnym z systemów.

Jak pisałem nie jestem za mocny z informatyki, dlatego z zainteresowaniem czytam Wasze opinie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Vistę (64 bit) dopiero od paru dni, Dzięki Wam za opinie. Nie wiem jak będą chodzić pod nią starsze gry ale np w STALKERA (czyste niebo) mogę grać na wysokich ustawieniach. Z tego co piszecie chyba lepiej zostać przy Viście. Jestem przeciwnikiem pirackich wersji gier więc nawet nie próbowałem ich sprawdzać na żadnym z systemów.

Jak pisałem nie jestem za mocny z informatyki, dlatego z zainteresowaniem czytam Wasze opinie.

Też posiadam wersję 64 bit. Nie miałem problemów z żadnym programem/grą a mam już Vistę x64 rok. Wszystko się instaluję i śmiga aż miło. A jeśli jakiś BARDZO STARY program nie będzie chciał odpalić, pobierz jego nowszą wersję.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)Zresztą, na Vista tylko raz mi się zdarzyło, że coś mi nie działało. Earned in Blood...jedyna gra, której na viście nie uruchomiłem.

U mnie na Viście póki co problemy robił jedynie Emperor Battle for Dune. "Uspokoił" się po zaaplikowaniu... fixa dla XP :lol:.

Wydaje mi się, że nieprawdą jest, że XP nie jest już wspierany przez MS, nie dalej jak dziś zainstalowały się u mojego znajomego poprawki z WU (a on ma włączone aktualizacje automatyczne i wcale nie uruchamia komputera raz na miesiąc :)).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak dla mnie ma:) i dla wielu innych zadowolonych użytkowników również...o dziwo, nawet vista 64 ludziom chodzi dobrze gdzie xp 64 był tragizmem.

Co kto lubi. Zmieniałem pirata* na oryginalny system, kupiłem Vista i jestem zadowolony :) xp oryginalny zresztą też kupiłem, dla narzeczonej bo ona ma naprawdę złoma nie sprzęt i dla niej xp jest idealne :)

Masz szczęście, że byłem na urlopie i nie wyłapałem wcześniej tego aktu szczerości. Po terminie, więc tylko po łapach dostaniesz, bez procentów, ale pamiętaj, mam Cię na oku ¤.¤ - GFR

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostrzeżenie za wymianę pirata na oryginalny system ?? SZOK To może wróć kolego do pirata :)

Posiadam VISTA x64 od czerwca 2008r. (zresztą jak cały nowy sprzęt , -dane w avatarze-)i to też jest mój pierwszy ORYGINALNY SYSTEM. Z dumą mogę pochwalić się, że nie ma i nigdy nie było na nim ANI JEDNEJ PIRACKIEJ GRY. Myślę że ludzi którzy PŁACĄ za oryginalny system, podczas kiedy 90% ludzi siedzi i gra na piratach, należałoby na piedestał wnosić, a nie karać. :)

Zrobiłem sobie ostatnio taką analizę. Usiadłem i spisałem wszystkich znajomych i kuzynostwo, którzy mają komputery, a później policzyłem ilu ma oryginalny system.

Na 30 wspomnianych osób, tylko 3 (z moim) ma ORYGINALNY SYSTEM. Jeden stoi w mieszkaniu moich rodziców, a drugi kupił oryginał, ponieważ prowadzi firmę i komputer ma "na firmę" kupiony.

Wobec tego, choćbym i raz na ruski rok ściągnął i popróbował jakiejś gry z neta, to i tak czułbym się mega uczciwy.

Wracając do win.

Problemy?? Przy niektórych grach widzę komunikat, że nie da się uruchomić w 64 bitach. A co gorsza nie poradziłem sobie z uruchomieniem SILENT HUNTER III . Instaluje się normalnie, a później nie działa. Nie pamiętam już jaki komunikat wyświetliło, bo próbowałem w zeszłym roku.

BLUE SCREEN widziałem tylko raz. Przy drugim uruchomieniu wiedźmina, podczas odczytywania save'a . Następnie wiedźmina ukończyłem i nigdy już więcej nie miałem okazji tego (blue screena, a nie wiedźmina) oglądać.

Wynik indeksu wydajności mam 5,7 . Procesor i dysk na 5.7, a reszta 5.9.

Zresztą odnoszę wrażenie, że coś z tym prockiem źle poustawiałem, podczas składania komputera, bo i w 3DMARKU 06 mam wyniki gorsze od teoretycznie "słabszych" komputerów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...