samurai Napisano Lipiec 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Lipiec 19, 2009 Witam. Znam się na sprzęcie komputerowym dość dobrze, ale z czymś takim spotkałem się po raz pierwszy. A mianowicie: Wczoraj zauważyłem, że procesor nawet bez żadnej pracy (tylko GG, Skype, XFire, antywir i firewall) pokazuje użycie na 60%. Dzisiaj jak włączyłem kompa (czyli kilka minut temu) wszystko jest ok. Użycie nie przekracza 5%. Takie moje pytanie czy za wysoka temperatura procesora (nie możliwe chłodzenie Asus V-60 i 5 wentylatorów) może wpływać na obciążenie procka bez żadnej pracy? Dodam że nie mam żadnych wirów na kompie 3 dni temu skan. Mój procek Pentium Dual Core E2180 2,00 @ 2,75 GHz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zecik Napisano Lipiec 19, 2009 Zgłoś Share Napisano Lipiec 19, 2009 a ile juz masz kompa ? bo jesli chlodzenie dziala, wszystko ok, to moze pasta miedzy procem a radiatorem 'wyparowala' ;p kiedy ostatnio robiony format ? moze ci antywir szwankuje i zżera zasoby ;p moze a moze ;p jak sie znasz powinienes pogrzebac doglebniej ;p sciagnij sobie takze http://www.sysinternals.com/Utilities/ProcessExplorer.html i tam powinienes zobaczyc co ci obciaza proca ;] a tutaj znalezione w sieci Często spotykam się z czymś takim, że system u kogoś jest zainstalowany już bardzo długo i wszystkie katalogi typu TEMP oraz Temporary Internet Files w Ustawieniach lokalnych są ZAWALONE do granic niemożliwości. Cały ten syf często nie tylko nie jest wywalony ale także zalega po całym dysku bo niewielu userów pamięta o tym magicznym narzędziu zwanym "defragmentator dysku" chociaż windowsowego nie polecam. Jak spotykam się w trakcie naprawy kompa u kogoś z takim problemem, którego skutkiem jest przeważnie magicznie wielkie zużycie procka (bo niestety jak system musi skakać po całym dysku żeby sobie szukać wolnego miejsca na zapisanie TEMPa to procesor jest w to mocno zaangażowany - spójrzcie tylko jak mocno zżerane są zasoby przy kopiowaniu czegoś dużego z jednego miejsca w drugie - zwłaszcza jak do tego dochodzi wolny dysk albo nawet i szybki podpięty na tej samej taśmie co CDROM). Czasem plik wymiany z którego korzysta system cały czas jest rozsiany po całym dysku i to baaardzo spowalnia pracę. W takiej sytuacji należy: 1. Opróżnić sobie wszystkie katalogi typu Temp, wyrzucić całą zawartość offline (usunąć ciasteczka i tego typu śmieci); dla początkujących - zrobić to poprzez "opcje" w przeglądarce internetowej, dla zaawansowanych - wyrzucić ręcznie. 2. DLA LUDZI KTÓRZY NIE ZROBILI DEFRAGMENTACJI I MAJĄ DODATKOWO PLIK WYMIANY ROZSIANY PO DYSKU: Standardowy defragmentator windowsowski nie rusza nam pliku wymiany w procesie defragmentacji. Powoduje to, że mimo wykonania procesu dane są układane na początkowych sektorach, ale plik wymiany jest wciąż "wszędzie" . Dlatego należy go założyć najlepiej tymczasowo na drugiej partycji (prawym klawiszem w "mój komputer", potem "właściwości", zakładka "zaawansowane" i "ustawienia" w dziale: "wydajność" - reszta już jest jasna). 3. Po przerzuceniu pliku wymiany na inną partycję i wywaleniu całego niepotrzebnego syfu zabieramy się za defragmentację (NAJLEPIEJ przedtem jeszcze sprawdzić na liście procesów czy coś nam nie zalega niepotrzebnego i przed defragmentacją wyrzucić to). 4. Po procesie defragmentacji przerzucamy spowrotem nasz plik wymiany na główną partycję. I JESZCZĘ KILKA CIEKAWYCH PRZYDATNYCH NOTEK: Z WŁASNYCH DOŚWIADCZEŃ mogę powiedzieć, że w 70% przypadków pomaga takie odświeżenie systemu. Przed defragmentacją można jeszcze skorzystać z programów w stylu "WinDoctor" z pakietu Norton Utilities, ewentualnie z "RegCleaner'a" (darmowy) które wyczyszczą nam rejestr ze zbędnych odnośników i przyspieszy nie tyle samo działanie systemu co start. PRAWDOPODOBNIE defragmentator z pakietu Nortona potrafi defragmentować nawet plik wymiany - wtedy nie trzeba go przerzucać na inną partycję (głowy nie dam bo już nie pamiętam). - ale ten pakiecik nie jest tani. I JESZCZE JEDNA RZECZ z którą miałem styczność wiele razy (nie każdy pewnie jest taki mądry i tego nie zrobił ale jeszcze to ujmę). Ludzie! Nigdy nie instalujcie dwóch antywirusów na jednym kompie! To wcale nie poprawia bezpieczeństwa a w masakryczny sposób zmniejsza wydajność! Jak ktoś ma dwa antywirusy: "czem prędzej" odinstalować gorszego - jeden w zupełności wystarczy. JAK MACIE HDD Z SYSTEMEM na tej samej taśmie co CDZŁOM - jak najszybciej zmienić to i przerzucić CDZŁOMA na slave bo to też spowalnia. No i jeśli macie 40-żyłowe taśmy w swoich nowych składakach to zamieńcie na 80-żyłowe - takie przypadki też widziałem jak można było zastosować szybszą taśmę a była wolniejsza. Eeee.... to chyba na tyle Pozdrowienia. KoTu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
samurai Napisano Lipiec 19, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Lipiec 19, 2009 1. Ma rok więc może pasta. 2. Format był miecha temu. Ale mi nie chodzi, że się grzeje tylko że pracuje wtedy kiedy nie powinien. To na XP bo na Windows 7 jest wszystko ok. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
samurai Napisano Lipiec 20, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Lipiec 20, 2009 Znalazłem problem. Była nim java, sama brała 50% procka. Na Win7 nie było problemu bo nie ma tam javy. Thx za ten program Temat do zamknięcia Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gofer Napisano Lipiec 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Lipiec 20, 2009 Problem rozwiązany, więc temat zamykam.W razie potrzeby otwarcia tematu, proszę o kontakt przez PW. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...